Facet w oficerkach i skórzanych spodniach

Co sądzicie o facecie w oficerkach i skórzanych spodniach? Czy taki ubiór ma prawo bytu na "naszych" polskich ulicach? Co sądzicie?

no jasne ja takich uwielbiam :)

a co wogole w tym dziwnego?

Dla mnie nic w tym dziwnego. Pytam tylko co o tym sądzicie. Jak narazie oficerki noszę jako standardowe buty, pod spodniami. Czy pasuje facetowi wpuścić w nie spodnie? Ostatnio sobie kupiłem skórzane rurki, krój jak jeansy. Czy będzie pasowało zestawić je z oficerkami?

sylwetki faceta i tego co zalozy na gore ale ogolnie uwielbiam takie zestawienia:) no i szkoda, ze w ogole niewielu facetow chodzi w oficerkach

nie jestes czasem z wrocka bo dzisiaj rano widzialam w autobusie tak ubranego faceta:D

Akurat jestem z Poznania

Jeśli jesteś gejem lub kryptogejem jak Oliwier Janiak to możesz tak się ubierać. Normalnie facet takich rzeczy nie nosi.

A co ma bycie gejem do noszenia oficerek? BTW, mam żonę i nie uważam się za geja. Jakoś faceci mnie nie pociągają.

osobiście wolę bardziej "tradycyjny" ubiór u faceta:-) goście w spodniach wciągniętych do oficerek mimo wszystko mnie trochę przerażają...;-)

przeciez oficerki to typowo meskie obuwie wiec nie widze w tym nic dziwnego, ze faceci znowu w nich chodza i nie rozumiem czemu mieliby byc zaraz posadzani o gejostwo... juz nie mowiac, ze rzadko kiedy widac, ze facet jest gejem, moze byc najwyzej zniewiescialy:P

Dokładnie tak samo uważam. Mnie się osobiście podoba. Za zniewieściałego też się nie uważam. Nie spędzam pół dnia przed lustrem, nie używam nadmiernej ilości kosmetyków. Oczywiście dbam o higienę, ale w granicach normy.

Odświeżam i proszę o opinie i wypowiedzi.

albo drugie.. obie rzeczy na raz moga wygladac dziwnie.. ale kazdy ma swoj styl.. co kto lubi

pod warunkiem, ze reszta ubioru jest utrzymana w klimatach rockowo/gotycko/metalowych jesli dopelnienie skorzanych spodni i oficerek to ciuchy w stylu picus glancus calosc zaczyna wygladac mdlo i pedalsko (przy czym nie chce obrazac gejow-chodzi mi o zmieszanie zniewiescialosci z brakiem gustu;) )

gardze takimi facetami,bleeeeeeeeeeeeeee olivier bleeeeeeeeeeeeeeeeee

Proponuję trochę szanowac się. Też mogę napiac, że gardzę dziewczynami w skajowych, tanich kozaczkach i przepoconych syntetycznych ciuchach. Zgadzam się z wcześniejszą opinią; tzn. albo jedno albo drugie. I rozumiem uzasadnienie noszenia spodni ze skóry, np. do jazdy na motorze, a także klasycznych oficerek. Dla mnie mówiąc szczerze obrzydliwe są tanie, tandetne na syntetycznej podeszwie kozaczki. Jeśli jakaś Pani to nosi to niech raczej chowa to to pod spodnie. Albowiem każdy właściwie odczuje jej elegancję.