Bardzo Chciałabym Mieć Już Dziecko....ale

biorę tabletki anty. Dla Mojego mężczyzny to jeszcze nie czas. Ma dziecko z poprzedniego związku, ale jest już duże, ma 14 lat. Powiedział, że chcę mieć dziecko jak dojdzie do 40tki! A to za 5 lat. Ja nie wytrzymam:( Mój instynkt macierzyński bierze górę juz od dawna dawna:( Tak chciałam się tylko wyżalić. Pozdrawiam Serdecznie ! Miłego Dnia!

A ile masz lat?

Jestem już po 20tce:) Tak powiem. Nie wiem co mam juz robic... To jest mężczyzna, z którym chcę stworzyć rodzinę, z Nim i tylko z Nim. To ten mężczyzna. Kocham Go nad życie i tylko Jego pragnę u swego boku.

że jestes po 30-tce wiec bym to rozumiala ale dopiero po 20-tce i takie parcie na pieluchy?

Po dwudziestce... Hmm... A ja przed 30tką;) - że tak powiem, i jeszcze nie mam dziecka :) To masz jeszcze nieco czasu:) Skoro partner na razie nie chce mieć dziecka, to nic na siłę, bo to może spowodować rozpad tego związku. A za rok, dwa może się sytuacja odmieni, albo - może zechcesz rozwinąć się zawodowo? Całe życie przed Tobą:) A zamiast skupiać się na chęci posiadania dziecka, pomyśl, co innego mogłabyś zrobić, żeby czuć się naprawdę dobrze... :)

Oczywiście , że skupiam się na pielęgnowaniu Naszego związku, to dla mnie najważniejsze! Wiem, wiem że nic na siłę, dlatego będę cierpliwie czekać. Po prostu nie wyobrażam sobie życia z kimś innym. Bardzo bym chciała mieć w sobie Naszą wspólną cząstkę, Nasze dzieciątko...

moja koleżanka tak prawie 5 lat zmarnowała facet 10 lat starszy, już z dwójką synów zwodził ją, że tak, że chce, ale jeszcze nie teraz... itp. efekt w wieku 30-tu lat dziewczyna znowu została sama

Nie, nie to nie wchodzi w rachubę. Nie zostawię Go nigdy! On chcę, aby Jego dziecko jeszcze podrosło, stało się bardziej odpowiedzialne . I wtedy będzie chciał drugie dziecko. On jest tak wspaniałym ojcem, że aż łezki się w oczach kręcą. Dlatego pewnie tez mi tym imponuje i tak pragnę dziecka z Nim.

że nie doczekasz się tego dziecka. 14 latek to nie niemowlak nie można mówić "żeby jeszcze podrosło" za 5 lat ci powie że poczeka aż jeszcze podrośnie a potem ci powie że jest za stary i czeka na wnuki. Przykro mi ale jak dla mnie takie gadanie o dorastaniu 14 latka żeby podjąć decyzje o 2 dziecku to zwodzenie cię.

z tego co napisałaś o nim wywnioskowałam, ze boi się strasznie małego dziecka. Nie neguje że jest świetnym ojcem bo na pewno jest, ale jestem w 89% pewna, ze 2 raz już nim świadomie zostać nie zamierza.

Kochanieńka, mając 20 lat też inaczej patrzyłam na życie. Nie chodzi o to, że życie jest złe, ale wiele z tego, co teraz mówisz i myślisz, zmieni się wraz z doświadczeniem. A dla faceta nie warto poświęcać swojego życia, bo kobiety, które się tak poświęcają dostają później kopa w dupę i są nieszanowane. Wiem, że zaraz powiesz, że to nie prawda, że on jest inny. Ja to rozumiem doskonale. Nasza wiara i nadzieja są zdumiewające. Ale jeśli faktycznie zależy Ci na związku, to zajmij się sobą. Żebyś później była z siebie dumna, niezależna i pewna siebie. Bo takie kobiety są naprawdę interesujące dla mężczyzn.. Szczególnie tych, którzy są zaradni w życiu i wiedzą czego chcą. Nie musisz od razu wszystkiego zmieniać. Wystarczy, że przeczytasz fora o zostawionych kobietach, zdradzonych i żalących się... i zastanowisz się, czy chcesz być jedną z nich, czy chcesz zbudować naprawdę szczęśliwy związek..:)

Rozumiem Was wszystkie i wiem co chcecie mi przekazać, szanuję to bardzo i wiem, że muszę się sobą zająć. Mam dobrą pracę, wymarzoną wręcz już od dzieciństwa. Spełniam się jako kobieta, jest pięknie. Może jestem jeszcze młodą osobą i inaczej patrze na świat niż kobiety po 30tym roku życia. Ale wiecie jakie to uczucie być mamą. On jest cudownym mężczyzną, kilka lat po rozwodzie. Szczerze nie dziwię mu się, że nie jest jeszcze gotowy na kolejne dziecko. Ponieważ dostał wiele kopniaków od życia,boi się że scenariusz się powtórzy. Także będę cierpliwie czekała tyle ile dam radę:) Dziękuję!