Nastolatka zniszczona życiem .. ?!

Więc od razu mówię-będzie trochę czytania .. Do rzeczy. Mam 15 lat. Dobra, pewnie zostanę zjechana za swój wiek w świetle tego, co zaraz napiszę, ale nie obchodzi mnie to-potrzebuję porady i pomocy, a w moim wieku chyba nie wypada szukać specjalisty od wizerunku ?? (?!) Jakiś czas temu zrobiłam kilka głupich rzeczy-między innymi seks z nieodpowiednimi chłopakami, którzy to wszystko ze szczegółami rozpowiedzieli. Straciłam sympatię ludzi w szkole... i nie tylko wszystko się jakoś rozniosło.. To była głupota, ale ja wiedziałam wtedy, że to jest złe i jakie będzie miało konsekwencje-ale i tak to robiłam, ponieważ chciałam być lubiana, akceptowana, uważana za fajną osobę-jak każda nastolatka. Zawsze czułam się gorsza od innych dzieci-grubsza, brzydsza. Najgorsze było to, że byłam inteligentna i dość szybko to zauważyłam, co doprowadziło do takich rzeczy jak ochudzanie już w wieku 10 (?!) lat.. Szkoda tylko, że chciałam do tego dojść wizerunkiem osiedlowej s*ki i nie dopuszczałam do siebie oczywistych konsewkencjii .. :/ zawsze miałam kompleksy. teraz mam bulimię, stany depresyjne i nerwicowe. O dziwo, w nałogi typu szlugi czy alkochol nie popadam-jestem na to dziwnie odporna .. ;] Stałam się agresywna, atakuję pierwsza, nie radzę sobie z plotkami, ze sobą... Co robić ??? Przecież się nie zabiję.. Nie jestem głupia i nie bęę popełiać czegoś tak głupiego, jak odebranie sobie życia. Bo ja chcęŻYC -ALE JAKO KTOŚ LEPSZY, ŁADNIEJSZY BEZ TAKIEJ PRZESZŁOŚĆI ... ;/ :( Jak odzyskać sympatię ludzi ?? Uporać się z tym wszystkim?? Dać sobie radę z przeszłością, teraźniejszością i przyszłością? Pisać ;( !!! Napisałam na Kafe, bo nikt bliski nie może się dowiedzieć albo głupio mi o tym mowic..

teraz to juz musisz chyba przeczekac a póżniej zmienisz szkole i wejdziesz w nowe srodowisko,

Moim zdaniem, to potrzebujesz pomocy specjalisty z uporaniem się ze swoimi problemami. Musisz się wyciszyć, zmienić środowisko... Niestety, łatka puszczalskiej jest bardzo trwała, więc tego nie zmienisz w najbliższym czasie.

miałam juz ponad setkę partnerów. straszne zniszcone mam piersi od tego ciągłego ich ugniatania.

To p=nade mną to oczywiscie podszyw.. ale mniejsza z tym. No niestety taka łatka jest trwała i wiele przekreśla :/ czy chłopak będzie chciał chodzić z dziewczyną, która jest ładna i mu się podoba, ale ma łatkę puszczalskiej ?

tez tak kiedys mialam, z tym ze ja swoj wygald akceptowalam, bylo na moj temat wieeele plotek, czesc wyssana z palca i powiedziana przez chlopakow ktorzy chceli mnie meic anie mieli czesc z powodu poplenionych glupot to bylo starszne dobijajace bo lduzie od siebie wiele dopowiedzieli i byl starszny dul wiele mysli, teraz minelo juz kilka lat, przerwa ma racje nowe srodowisko, nowi znajomi ktorzy poznaja cie taka jaka jestes a nie poznaja cie jaka TE CO ROBILA TO I TO dasz rade, miej wyj**** wiem ze latwo mowic ale ksoro ja to przezylam to ty tez dasz rade

ostatnio mi kolega bajke o Kiejstucie opowiedział: kiej stu Cię miało to ja już Cię nie chcę

nikt ci nie pomoże oprócz Jezusa

Poczekaj, aż ludzie w szkole przestaną gadać. Zaraz znów stanie się coś, o czym ludzie zaczną plotkować, zaczną rozmawiać i o Tobie zapomną. A po drugie - idź do psychologa.

że umiesz sama nazwać swoje problemy, znasz ich przyczynę i chcesz coś zmienić. To bardzo dużo! A co dalej? Jeśli jesteś wystarczająco silna i odporna - to poradzisz sobie sama. Szukaj tej siły w sobie. Ale jeśli poprosisz kogoś o pomoc - to wyjście z tej sytuacji będzie szybsze i łatwiejsze. A przerwa dobrze napisała - przeczekać, zmienić środowisko. Ludzie też w końcu zapominają, jeśli widzą, że osoba się zmienia.

jaka szmata haha i o co ty jeszcze prosisz? myslisz ze jakis chlopak chcialkby teraz z toba byc? oczywiscie mowie o przadnym chlopaku...

niestety miejsce nie zmienia przyzwyczajeń,nałogów itd

nie miałam jeszcze kontaktów analnych wiec w jakims sensie jestem dziewicą..czy to moze byc mój atut??