Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lliiiii

coś się chyba stało mojemu chłopakowi!!!!!!!!!!!

Polecane posty

Gość lliiiii

pisał jeszcze chwilę temu ze mną i nagle cisza raporty nie dochodzą tel wyłączony co się mogło stać??? on pracuje na budowie boję się, że go napadli albo coś nigdy tak nie wyłączał telefonu wcześniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja wam prawde rzekne
1. może mu się rozładował? 2. może spadł z budowy? 3. może ma dosyć twojego pierdolenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedz na ta budowe jak mozesz
albo zadzwon do kogos z tej budowy i sie dowiedz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lliiiii
jej jak coś to mu się rozładował nie pomyślałam ale nawet nie żartuj że spadł z budowy a mojego pierdolenia chyba nie miał dość bo sam zaczął pisać ja nie piszę gdy on jest w pracy żeby dać mu spokój a on miał chwilę to pisał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lliiiii
akurat nie mogę jechać bo dostał zlecenie 100 km od mojego miasta i nie da się a tel do nikogo z tej budowy nie mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja powiem tak ....
może mu tel gdzieś upadł i się rozwalił na budowie może być różnie poczekaj do końca jego pracy a jak do wieczora będzie cisza spróbuj się skontaktować z jego rodziną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lliiiii
toby nie wyłaczył tel tylko zwyczajnie nie odpisywał mamy umowę że jak jest w pracy i nie może pisać to po prostu nie pisze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja wam prawde rzekne
Chodziło mi o to, ze może telefon spadł z budowy :P W sensie wypadł mu z ręki i sruuu rozpierrrdolił się o posadzkę. A czemu Twój chłopak męczy sie na budowie a nie przy biurku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lliiiii
poczekam o 19 kończy pracę bo 12 godz dziś robi jak ja wytrzymam tyle??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A słyszałas kiedys o czyms takim jak brak zasiegu? Moze rozpocznij juz poszukiwania. Czy Ty dla sprawdzenia czy On zyje wysyłasz co chwile smsy i po tym czy jest raport czy nie stwierdzasz czy wszystko z Nim ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lliiiii
brak zasięgu już od godziny??? NIGDY nie zdarzyło się tak, żeby na dłużej wyłączył tel poza tym próbowałam się dodzwonić i nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lliiiii
denerwuje się bardzo a jak po pracy się nie odezwie???co zrobię wtedy ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lliiiii
ja właśnie mam nadzieję, że mu się rozładował i nie stało mu się nic.Czekam jak na szpilkach na wiadomość mówię wam okropne jest takie czekanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aakhbyug68tgg68
napewno ma cie dosc albo puka teraz szefową

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gryczka
Zdarzyło mi się kiedyś coś takiego. Naprawdę mało prawdopodobne jest, żeby jakiś czarny scenariusz się sprawdził. Najprawdopodobniej rozładował mu się telefon. A może mu się popsuł? Poczekaj spokojnie, bo i tak nic nie możesz innego zrobić. Chyba, że znasz jakiś namiar na kogoś z tej budowy - wtedy możesz zadzwonić i spytać, czy się tam nic nie stało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lliiiii
W tak zwanym międzyczasie zjem kupę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lliiiii
oszczędźcie sobie takich bredni bardzo się denerwuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lliiiii
też myślę, że telefon mu padł ale nerwy i tak są około 19-20 powinien się odezwać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lliiiii
wlasnie dostalem smsa! nic mi nie jest pisze z telefonu szefowej, bede pozniej, nie siedz na kafeteri :) juz mi ulżyło :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aakhbyug68tgg68
noo mówilem ze szefową puka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lliiiii
dałny się podszywają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no jak mi sie ostatnio chłopak rozłaczył to 2 lata go nie widziałam...a miał przyjechac na placek w Wielkanoc,powiedział ze juz jedzie i pojechał...do Stanów tak ni z gruchy ni z pietruchy ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lliiiiii
Dobra, nie czekam już jak ta idiotka na wietrze - idę do zoo podpierdoli koalom ękaliptusa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
znam go ale pierwszy raz takie coś się przytrafiło i nie wiem co się dzieje a że piszę tutaj to sobie akurat mogę, może lepiej mi znosić nerwy kiedy mogę się wygadać na forum...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×