Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość KinderSurprise

Brak objawów w ciąży - czy to źle?

Polecane posty

Gość KinderSurprise

Dziewczyny poradźcie - jestem w około 6 tyg. ciąży. Jedynym objawem, jaki mam, jest brak miesiączki i pobolewania podbrzusza. Wczoraj zaczęły mnie boleć piersi i wystraszyłam się, bo bolą jak na okres. Żadnych mdłości, zachcianek, nudności, zawrotów głowy....nic. Czytałam gdzieś, ze to źle i już zaczynam sobie wkręcać:P Jak to jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie ma reguły. Jedne mają objawy jak z podręcznika - wszystkie (ja tak miałam, absolutnie znad miski zazdrościłam wszystkim po kolei, którzy przechodzili ciazę łagodnie) a są takie, które nie miały żadnych objaww i w ciąży, jak to się zwie: po prostu kwitły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KinderSurprise
Widzę, kogoś zazdrość zżera:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KinderSurprise
No mam nadzieję, że tak faktycznie jest... Może to głupie, ale jakoś czekam na jakieś mdłości czy coś, bo jak na razie nie czuję tej ciąży i to byłby jakiś "sygnał", że dziecko daje o sobie znać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie mialam typowych objawow ciazy-ani mdlosci ani zachcianek. pozniej ok 4msc ciazy mialam migrene,zawroty glowy,niskie cisnienie. ale..poczekaj..jeszcze byc moze wszystko przed toba:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 tydzień, jeszcze może Ci się zacząć, nie bój żaby :-) Choć życzę Ci byś na prawdę ich nie odczuła. To jak wiecznie trwające silne zatrucie pokarmowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kachakrakow311111
ja tez nie mialam zadnych objawów jedynie to brak miesiączki i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie miałam żadnych objawów do 8 tygodnia i jak mi się zaczęły tak żałuję, że tak za tymi objawami tęskniłam, całodzienne mdłości, nic zjeść się nie chce ale trzeba, bo nogi mi się uginają i blednę, jak nie zjem co 3 godziny to prawie mdleje a jak zjem za dużo to nie dość, że zgaga pali to jeszcze tak mi się odbija że aż wstyd :D Poza tym bym spała całe dnie i ciągle zmęczona jestem (a wyniki badań mam świetne i zero anemii...) Także spokojnie, może akurat należysz do tych bezobjawowych :) Pozdrawiam i gratuluję zafasolkowania...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziecinne podejście
zafasolkowania- Wy nie potraficie inaczej tego określić? później dzieci też będziecie nazywać "moja fasolka":O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może być zaciążenia bądź zajścia w ciążę ale tak jest po prostu milej, nie rozumiem oburzenia "pomarańczowego", małego,wrednego człowieczka powyżej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie mialam zadnych objawow
oprocz braku miesiaczki i delikatnego pobolewania brzucha co jakis czas :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja jestem w 17 tyg ciąza rozwi
ja się prawidłowo a jedynym objawem jest brak okresu i bolące na początku cyce nic wicej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhjkhjkjhkjhk
ja w pierwszej ciąży miałam mnóstwo objawów już po kilku dniach. w drugiej nic - zero - czułam się wspaniale. Ale radość nie trwała długo. Prawdziwe i porządne objawy przyszły w 10 tygodniu także może jeszcze wszystko przed Tobą ;) Póki co - ciesz się, że ich nie masz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość saleminka8
jej dopiero 6tc a ty sie martwisz brakiem objawow... nie ma reguły,ja w poprzedniej ciąży nie miałam objawów i poroniłam i coi każda poroni która nie ma objawów-KAŻDA CIĄŻA JEST INNA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×