Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mam dosc matki mojego faceta

mam dosc matki mojego faceta

Polecane posty

Gość mam dosc matki mojego faceta

musze sie wyzalic bo juz nie mam sil. jestem z moim facetem od prawie 5 lat kochamy sie i myslimy o wspolnej przyszlosci slub dzieci itp ale jak pomysle o jego matce to mnie krew zalewa i stwierdzam ze nie bede z nim jak sie to nie zmieni.ona wscibia nos po prostu wszedzie. wystarczy ze sie zasmiejemy u niego w pokoju to bez pukania wpada do pokoju i sie wypytuje co sie stalo. jak z nim rozmawiam to tez przybiega i pyta: a co? a co? kiedy idziemy do kuchni zrobic jakas kolacje czy herbate to ta przylatuje i juz musi wszystko wiedziec. grzebie bez jakiegokolwiek pardonu w jego szafkach, mowi co ma gdzie stac w jego pokoju. ostatnio musiala jechac na wakacje z nami bo jak to powiedziala ze ona chce miec dzieci przy sobie (chlopak ma 24 lata) i do tej pory roztrzasa ze jej sie nie podobalo. a najgorsze jest to ze ta baba to prostactwo w czystej formie. po prostu nie mam sil. rece opadaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zabusia p
kochana zupelnie jakbym czytala o matce swojego chlopaka haha doslownie wszystko pasuje do niej. rowniez musi wszystko wiedziec , dopoki on nie wroci do domu nie zasnie.. wchodzi tez bez pukania do pokoju. gdy wychodzi pyta sie z kim , on odpowiada ze z kolega , na to ona ' czy on idzie z dziewczyna ten kolega'. ja w domu tak nie mam. moi rodzice nie pytaja sie mnie czy moja kolezanka idzie ze swoim chlop;akiem hahahahapoza tym ona trzyma jego pensje haha i tez nie wyobrazam sobie przyszlosci z ta kobieta. porazka. ona mu kaze zawiesc samochod na myjnie. a co ja to obchodzi jak to jego samochod ona przez nie jezdzi. ale on oczywiscie robi to co ona mu kaze;/ po prostu go sobie tak wysterowala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Madrość narodu
Wszystkie kobiety są wredne, ale niektóre mają duże cycki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RudaHera
Cóż - trzeba umieć postawić granice. Ale problem polega na tym, że należy porozmawiać nie z teściową, a z partnerem. Asertywność to podstawa - poprosić, aby zaszły zmiany. Trzeba być też konsekwentnym w działaniach i postanowieniach. Wydaje mi się, że jest to przede wszystkim kwestia podejścia wszystkich do sprawy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja inaczej uważammmm
problemem jest facet... tylko on może zmienić, tylko on może narzucić granice mamie... Jak tego nie zrobi to współczuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po chusteczke podbijac
temat, który nic nie daje, a jeszcze jest z listopada 2009.Głupota totalna!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×