Skolioza, sakralizacja, zwężenie - proszę o pomoc

Witam. Mam 31 lat. Problemy zaczęły się w czerwcu ub. roku - pod koniec ciąży nawracającymi atakami rwy kulszowej. Ostatni ostry atak miałam w październiku ub. roku. Później rwa nie wracała, ale na stałe mam okropne bóle pleców - nie mogę spać. Niedawno odebrałam wynik RTG. Oto opis: Skolioza z rotacją pogranicza piersiowo-lędźwiowego w prawo. Częściowa sakralizacja L5. Zwężenie przestrzeni międzykręgowych L4-L5 i L5-S1. Poza tym w obrębie części kostnych zmian nie wykazano. Proszę o opinię - czy kwestia jest tak straszna i beznadziejna, jak brzmi. Czego mogę się spodziewać? Czy grozi mi operacja? Czy wystarczy rehabilitacja i leki? Mój lekarz rodzinny mówi, że tyko operacja:/

up up

do cholery

Nie zadaję pytania lekarzom, a osobom, które miały takie problemy, a jak coś się nie podoba, to proponuję zostawić opinie dla siebie, bo mnie takie pisanie bluzg niewiele obchodzi. Tak więc - nie masz nic do napisania w temacie - oszczędź klawiaturze.