Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zbulwersowana piękność

Skandaliczne zachowania ludzi w supermarketach

Polecane posty

pruskiweka >>>> tez mieszkam w Anglii i jakos mi to nie przeszkadza. OK moze tylko te grubasy jezdzace samochodzikami po alejkach albo lazace parami tak ze nawet z koszykiem nie da sie ich wyprzedzic. do reszty juz sie przyzwyczailam i wisi mi to. po 6 latach poziom mojej flegmy jest taki sam jak u Anglikow :-P nie wiem gdzie mieszkasz ale w Bristolu rzadko widac chavsow w supermarkecie albo ja mam szczescie wole wolnych ale usmiechnietych angielskich kasjerow od szybkich i wkurwionych nie wiadomo za co polskich. co lubie w Anglii to to ze mozesz np sprobowac winogronek przed zakupem i pan z ochrony nie bedzie sie plumkal, albo to ze nie traktuja cie jak zlodzieja kiedy np przylozysz jeden produkt gazetkami w wozku i wyciagniesz po dokonaniu zaplaty, w Polsce nawet z gratisowych dodatkow do produktow trzeba sie tlumaczyc :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
strasznie nie lubię marketów... te dzikie tłumy zahipnotyzowanych "promocjami" ludzi. masakra! całe szczęście, dzisiaj już wszystko można przez sieć zamówić, więc nie muszę sobie nerwów psuć, a spędzić miło czas z współdomownikami. niedawno wyczaiłam sklep dodomku, także polecam dla tych znerwicowanych codziennymi zakupami ;) niektóre produkty można zamówić na zapas, a wyskakiwać do sklepu tylko po najpotrzebniejsze produkty typu chleb czy masło, u mnie się to sprawdza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciekawy temat-ja raz mialam taki przypałw rossmanie,kucnelam na moment przy półce z perfumami do chcialam powąchać dezodorant z niższej a tu nagle uuups -wózek dziecięcy na moich plecach a pani ani przepraszam ani cmoknij się gdzieś... tylko jeszcze foch ze przestrzeń zabieram....Odnośnie kasjerek wiem ze to cięzka praca,szanuje te dziewczny i nie mam zadnych nigdy pretensji ale raz spokał mnie zonk z bomi,Bylam na zakupach w Galerii i zachcialo mi się pić wieć tam zajrzalam,wzielam jakis sok ale przy kasie sie okazalo ze nie man tyle drobnych wiec zapytalam czy pani bedzie miala wydac z 50zł -pani oczywiscie mina z megafochem iłaskawie się pofatygowała do innej kasy,Mogla od razu powiedziec ze nie ma to bym poleciala wziąc coś innego .... Miał ktoś rację-przed świętami to się będzie dopiero działo;D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to medzie MASAKRA, chociaz teraz az tak bardzo nie narzekam, zdarzaja sie ewenementy ale ogolnie u mnie dosc kulturalnie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja juz sie tyle razy spotkalam z wrednym zachowanie ludzi, ze musialabym wypisac kilka stron na tym forum, zeby przynajmniej polowe przedstawic :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do little
little to napisz chociaz pare akcji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Ja specjalnie wolno wkladam zakupy,niech sobie kasjerki odpoczną " To jak się spotkamy w markecie to się nie zdziw jak ci rąbne w łokieć swoją torebką:D Za kasą nie masz długiego stołu na pakowanie swoich zakupów, ale małe miejsce i powinno sie z tym szybko uwinąć, bo kasjerka na to nie patrzy tylko liczy kolejne zakupy i wtedy druga osoba nie ma jak ich spakować. I przy okazji to mnie właśnie wkurza w ludziach, stana przy kasie i wolno pakują zakupy a potem się oburzają, że np. czyjś ser wylądował na ich gazecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aiaiiaiaiiaia
bylam wczoraj k.23ej w tesco, przypadkiem, myslalam, ze sama bede :D a tam full ludzi jak w bialy dzien, z malymi dziecmi, szok :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe :P napisalam taki jeden przypadek wyzej :P ale oprocz tego to wpychanie sie do kolejki, kasjerki zajmujace sie rozmowa o serialach zamiast kasujace towar, matki z wozkami tracajace wszystko na swojej drodze, rozwydrzone dzieciaki biegajace po sklepie :O starsi ludzie, ktorzy mysla, ze wszystko im wolno z racji wieku - dziadyga nadepnal mi na noge takim butem ortopedycznym, a ja bylam w ciekich balerinach, odwrocil sie i powiedziel 'oooo' i zaczal sie smiac :O a mnie ta stopa npierdalala caly dzien i mialam siniaka :O ludzie robiacy wlasna kolejke mimo, ze jest wyrazny znak - JEDNA KOLEJKA :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tam uj łoj łoj ajuści
co za tępe rury by dzieci produktami "zdrowymi" inaczej z super hiper tubo marketów karmić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co tam jeszcze :O kiedys baba sie chciala wepchnac do kolejki przede mna i mnie norlamnie odepchnela swoim wozkiem z zakupami :O ja mialam taki maly koszyk do reki :O jak mnie odepchnela, to takiej dostalam furii, ze zaczelam na opieprzac, a ona zaczela sie drzec - wszyscy ludzie sie obrocili, a bylo ich sporo i zaczeli gapic :O niezle mieli widowisko :O baba zaczela mnie wyzywac od glupich i brzydkich (bardziej wylgarnie), co bylo zupelnie nieadekwatne do wbijania sie w kolejke, no ale coz ..... :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co za tępe rury by dzieci produktami "zdrowymi" inaczej z super hiper tubo marketów karmić. tępa ruro nie pomyliłaś tematu?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
norma chyba w super marketach... Stoje w kolejce a obok mnie ustawia się jakaś kobieta(najczęściej z dzieckiem lub starsza) tworząc druga kolejkę(a ja tu sobie stoję o tak, dla zabawy)... bosh... mnie to spotyka zazwyczaj w Biedronce-może jakiś urok tego miejsca...bo do której biedronki bym nie poszła(mamy klika w Lublinie) to wraz to samo...💤

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"No zarżnąć taką na miejscu i patrzeć jak krew wsiąka w karton od TV... " :D:D:D Mnie denerwuje, jak ktoś otwiera chemię, bo ich termin przydatności zależy od daty pierwszego otworzenia :O Jak ludzie żrą nim dojdą do kas :O a czasem nawet nie zapłacą za to. Kultura jedzenia i uczciwość się kłania. Przepychanie się, szeroko pojęty egoizm (mi ma być dobrze, innych mam w doopie), dzieci (niszczące wszystko wokoło), ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Babcie są najgorsze. I to nie tylko w supermarketach, ale właściwie wszędzie. Ciągle narzekają jacy to ci młodzi ludzie są niewychowani, jak brakuje im kultury i nie szanują starszych. A oni sami co robią? Przepychają się w kolejce do kasy, w drzwiach do autobusu, pociągu, no dosłownie wszędzie. Gdziekolwiek się nie udadzą, wszędzie roszczą sobie prawo do pierwszeństwa, bo są starszi. Nosz kurwa. Taka stara pizda, albo stary pryk po 70. nie dość, że jeździ za darmo komunikacją miejską, to jeszcze żąda sobie wolnego siedzenia. Sorry, ale czy my, młodzi ludzie, mamy jakieś mniejsze prawa do zajęcia miejsca siedzącego w autobusie? My chociaż płacimy, a nie jak te darmozjady pomarszczone, które niejednokrtonie wykorzystują prawo do darmowych przejazdów, żeby przejechać z przystanku na przystanek dystans około 300 metrów, na dodatek żądając dla siebie miejsca siedzącego... Poza tym jest taka ogólnie przyjęta zasada, że najpierw trzeba wypuścić z autobusu ludzi wysiadających, a dopiero potem można się pchać do wejścia. A te stare kurwy ryją się jeszcze zanim zdołasz dojść do drzwi. Często muszę się przepychać, żeby w ogóle wyjść z autobusu. Wkurwiają mnie tacy ludzie. Tyle lat żyją na tym świecie, a przystosowania do życia w społeczeństwie zero !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
persymona mi sie raz zdarzylo, ze weszlam do marketu i zaraz pszlam po buteleczke wody, bo umieralam z pragnienia i sobie ja otworzylam i napilam sie troche, ale zaraz wlozylam do koszyka z zakupami i oczywiscie za ta wde zaplacilam (czulam sie troche zazenowana tym spozywaniem przed kupnem, ale coz...:P)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak możecie polaczki brudne i
biedne narzekać na eleganckie zachodnie sklepy zwane supermarketami? toż zacne firmy wam brudnym tępym leniwym i złodziejskim klientom otwierają swe przybytki na swiatowym poziomie z towarami na najwyższym poziomie a te bydło poloaczkowe brudne jeszcze narzeka jak zwykle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yooo
a mnie cholera bierze,jak stoje przy stoisku z np.wędlinami,kobieta mi waży,liczy,a w międzyczasie ktoś staje i wrzeszczy do niej"A TA SALAMI TO DOBRA??A TO PO ILE??"no bladz,dostaje zajoba w takich momentach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak możecie polaczki brudne i
biedne jak mają 30 zł to paniska sie czują w świątyni dobra doczesnego i pyszą się az skorupy na pietach im kruszeją

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie starsi ludzie jakoś nie drażnią w takich sklepach. Wkurzają mnie natomiast paniusie w wieku 50latek, które zagaduja kasjerkę, pchają się, fukając pod nosem i patrzą na każdego z góry nie wiedzieć czemu. Drażnia mnie też kasjerki, które w trakcie pracy w dupie mają ludzi w kolejce i zaczynają rozmawiać miedzy sobą, czasami specjalnie wolno uwijają sie z towarem, nie mówią "proszę" ani "dziekuję" tylko siedzą jak na fukane księżniczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mały geniuszu
"Ja specjalnie wolno wkladam zakupy,niech sobie kasjerki odpoczną " To jak się spotkamy w markecie to się nie zdziw jak ci rąbne w łokieć swoją torebką jakbyś rąbnęla mnie w łokieć torebką, to nie zdziw się, jakbyś wylądowała u chirurga z wybitymi zębami, paniusiu. jakbyś była bystra, to byś się domyśliła, że powoli to wykłada na kasę, jak już są skasowane to szybko wkłada do torby czy gdzie tam. jest różnica w wykładaniu na taśmę, a zbieraniu z kasy. ja też na taśmę wykładam powoli, żeby panie kasjerki nie musiały zapieprzac, bo jak tak zapieprzają, to może im się zdarzyć pomyłka np.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
EwelinaEwa te kasjerki to bardzo często są z firm zajmujących się leasingiem pracowników.Też tak dorabiam w weekendy,z tym że ja kasuję bardzo szybko :) a niemiłych i opryskliwych klientów mam w doopie,mam do koszulki przypiętą plakietkę Personel pomocniczy lub Pracownik tymczasowy i nie raz jak ktoś ma jakieś pretensje pokazuję mu ją z bliska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vloweer
ja dzisiaj stałam 30min w kolejce i gdy wreszcie doszłam do kasy, kasjerka pyta sie "kto teraz" mowie ze ja a kobiety ktore staly ZA MNA przez ostatnie 20min mowia mi ze ja stalam za nimi, ja mowie ze bylam przed a do tego jakis koles ktory w ogole stal za tamtymi babami mowi ze ja weszlam PO nim!! Musialam przeczekac az oni laskawie kupia po czym kobieta ktora przyszla w miedzy czasie chce zamawiac przede mna!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ccc

Bydło, bydło i jeszcze taki burdel na pólkach robią że tylko kula w porąbany łeb

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×