chce sie przespac z cudym faceteeem!

poznałam faceta, z pracy [nie jedna firma ale ten sam budynek] Gada nam sie swietnie, rozumiemy sie, widze ze on chciałby cos wiecej... problem polega na tym ze i on i ja mamy stałych partnerów :o a ja ze nie jestem w swoim związku szczesliwa na 100% coraz bardziej mam ochote na tego pana. Mysle ze on jest nawet bardziej chetny niz ja. Jednak cos mnie powstrzymuje. Boje sie ze sie wyda, ze sie zakocham, ze nie spojrze wiecej mojemu obecnemu w oczy bo bedzie mi wstyd. Sama mysl o tym ze tak mysle doprowadza mnie do szału, ale jesli tego nie zrobie to nic nie posunie sie dalej i bedzie stało w martwym punkcie a tego nie chce! nie wiem co robic, poradzcie cos mądre duszyczki...

up up, nikt mi nie pomoze:(

faceci powiadają, że gdyby kot tylko jednej dziury pilnował to by z głodu zdechł :)

czyli ze co? ze działac? chciałabym bardzo:) ale z drugiej strony nie wiem co bedzie po wszystkim i boje sie....

a chciałabyś żeby ten koleś z którym obecnie jesteś pukał koleżanke z pracy?:)

ja wiem jak to jest jak ci facet puka swoja kolezanke z pracy..podniosłam sie, wybaczyłam, ale niesmak pozostał..... i nie hcce zrobic mu na złość tylko naprawde jestem zainteresowana kolegom z pracy i licze na cos wiecej niz jednorazowy seks o ile i on tez...a wydaje mi sie ze tez..

Bądź konsekwentna...!!! Chciałabyś żeby Twój obecny facet Cię zdardził z inną? Pomysl jakbys się wtedy czuła? Chciałabyś doznać takiej przykrości? Z pewnościa nie... A jesli nie jesteś szczęśliwa w obecnym związku to po co ciągnąć to dalej? Byc może z innym bedziesz szczęsliwsza... Ale nie zdradzaj faceta z ktorym jesteś bo to jest rana na całe życie...!!!

Acha, jesteś mściwa i chcesz zrobic mu to samo? Zły krok! Nie bądź głupia tak jak on i nie poełniaj tego samego błędu... Najpierw zakończ związek ze swoim obecnym facetem a dalej działaj... :) ale nie pokazuj mu że jesteś tak samo beznadziejna jak Twoj facet,,,

wiki, masz racje, ale chce zeby ten drugi facet zainteresował sie mną. Nie jestem szczesliwa ale przyzwyczajona, i chce to zmienic.

nie powinnaś tego robić z dwóch powodów: 1.ty masz kogoś 2.on ma kogoś. jednak jeśli w związku obecnym nie jesteś szczęśliwa to odejdz od niego i spróbuj z tym gościem...

z reszta druga sprawa jest taka ze facet którym jestem zainteresowana tez ma dziewczyne, ale dał mi do zrozumienia ze to tez jest zyciowa porazka...wiki dzieki za rade, masz racje, nie bede pokazywac facetowi ze jestem taka jak on, czas na zmiany..im predzej sie go pozbede tym szybciej wyjde na prosta!!

tym razem = nie jestem szczesliwa... 3 miesiace bilam sie z myslami czy wybaczyc czy nie, wybaczylam ale nie zapomniałam, bo nie da sie... i mimo ze on zwolnił sie z tej pracy pobujac udowodnic mi ze to ja jestem ta jedyna i ze coraz czesciej daje mi na to dowody ze mnie kocha to niestety ja mam caly czas przed oczami obraz ich dwojga....

że łatwą dziurę znalazł nie licz na jakieś wyższe uczucia weźmie cię do łóżka, bo mu się dymać chce, ale swoje sobie o tobie pomyśli jakie wy babki głupie jesteście...

sie facet ucieszy- jestem pewna ze jezeli sprawy pojda troche dalej to on tez zrezygnuje z obecnej partnerki bo wiem ze tez nie jest z nia szczesliwy i chyba czeka na moj krok... a ja jestem w kropce ale dzieki kilku madrym osobom z tego forum juz wiem ze dzis wieczorem nadejdzie sądna rozmowa i moj facet musi sie spakowac i wyniesc... bo jakby nie bylo przez niego teraz mam ochote na nowy "czysty" zwiazek... a nawet jesli sie okaze ze kolega rzeczywiscie chciał miec mnie tylko na raz (w co szczerze wątpie) to wreszcie bede wolna i bede mogła szukac kogos kto na mnie zasługuje..

:))))