swędzenie po lactovaginalu - co robić?

Jestem w 35 tc, do końca ciąży mam stosować lactovaginal po kuracji na grzybicę, żeby się wyleczyć przed porodem. Ginekolog twierdził, że muszę odbudować florę, ze doustnych probiotyków brać nie mogę i że pozostaje tylko lactovaginal. Wykupiłam więc od razu dwa opakowania:( A teraz jestem przy 3ciej globulce i za każdym razem rano odczuwam lekkie swędzenie, dopóki tego z siebie nie wymyje. Zastanawiam się więc teraz, czy jeśli mam na niego lekkie uczulenie (bo nie jest to bardzo uciążliwe) to stosować dalej, do kolejnej wizyty u gina za 1,5 tygodnia, czy odstawić? Czy uczulenie sprawia, że lek nie działa, czy może mieć jakieś większe skutki uboczne, np dla dziecka? Wiem, ze napiszecie mi że mam iść do ginekologa szybciej, ale mam nadzieję że niektóre z was zrozumieją że czasami jest to trudne i ze względu na finanse i na dojazd, a myślę że sprawa nie jest nagląca, zwłaszcza że byłam u niego w ostatni piątek:( Co radzicie?? Tak na zdrowy rozum??

Ja na zdrowy rozum myślę, że wrócił grzybek. Powinnaś zrobić posiew :/ Wiem, bo samej w ciąży ciągle mi wraca-po kuracjach mam ze 1-2 tygodnie spokoju i znowu to samo...Czym leczyłas przed Lactovaginalem?

kiedy byłam ciazy miałam ten sam problem , ale zaczęłam stosować też globulki tylko Gyno-Dactarin . Ulga była natychmiastowa. Powinnas dostac bez recepty , tylko jest troche drogie...wiec sprobuj dostac na to recepte

Dziewczyny grzybek mi na pewno nie wrócił bo gdy go miałam nie miałam żadnych objawów. Tylko w posiewie wyszło, że jest tam tego trochę i wtedy dostałam globulki. Kiedy skończyłam je brać od razu na następny dzień wzięłam lactovaginal i od razu następnego ranka było lekkie swędzenie. Potem cały dzień nic jak to ze mnie już wypłynęło, więc jestem pewna że objawy powoduje lactovaginal bo gdy go nie mam już w środku wszytsko ustępuje. Grzybica raczej nie wróciłaby po jednym dniu, od razu po kuracji i to z objawami, w czasie kiedy nawet przed kuracją objawów nie było:( Tak myślę. Po prostu uczylają mnie globulki mające odbudować florę bakteryjną. Te na grzybka mnie nie uczulały. I zastanawiam się czy to "uczulenie" przekreśla możliwość dalszej kuracji tym lekiem i nie zagraża dziecku...

odstaw ten lactovaginal i sprawdź czy nadal będzie swędziało. nie musisz stosować tylko tego leku! ja całą ciążę (profilaktycznie po basenie, na który chodziłam 2 razy w tygodniu) stosowałam vitagynC maść dopochwową, a podczas wyjazdu wakacyjnego provag (tabletki, bo maść była niewygodna w stosowaniu), także są jeszcze inne leki które można w ciaży stosować. o tych 2 wiem od lekarki, pewnie można też inne.

Mała_agatka właśnie tak postanowiłam zrobić. Dziś na noc nie wezmę i zobaczę czy to rzeczywiście to. Co do innych środków to mi ginekolog powiedział że niby tych doustnych nie mogę brać, więc mu uwierzyłam:( Zobaczę rano, co będzie się działo. Chociaż jestem pewna że grzybek nie byłby w stanie powrócić nagle, z objawami jeden dzień po kuracji która trwała 12 dni. Zozbaczymy:)

też to stosowałam,zwykłe gówno,dopiero zaczęło mnie swędzieć.nigdy więcej

Czyli jednak tylko nie mnie dopadło. Bałam się już że jestem jakimś wybrykiem natury skoro uczula mnie probiotyk;)

ja myślałam że oszaleję tak mnie swędziało.Nie wiadomo co jest w składzie,ja się nie znam,ale przemywanie jogurtem naturalnym na pewno lepiej mi pomagało

Nie wzięłam globulki na noc a rano i tak swędziało:( Chyba nawet bardziej niż wcześniej. Ale na kilka minut położyłam tam sobie jogurt naturalny i jest ulga. Najgorsze że mój ginekolog nie przejmuje w piątki tylko wt, sr, czwartek. Przecież ja się wykończę do tej pory:(

Mam podobny stan. Ten lek to g****o.

A ja sobie chwale.