CO Z DZIEĆMI PRZED, W TRAKCIE I PO ROZWODZIE????????

Dojrzewam pomału do rozwodu. Jeszcze nie wiem czy w ogóle do niego dojdzie, ale.... chyba nie uda nam się odbudować naszego związku. Niby rozmawiamy, ale jak kolega z koleżanką. A ja potrzebuję bliskości. najgorsze, ze mamy 2 dzieci 7 i 8 lat. Nie mam pojęcia jak one to przeżyją. Jak im powiedzieć, że mamusia z tatusiem już się nie kochają??

coś Ci się koło tyłka pali? :D do autorki tematu: są już tematy, które mówią trochę o Twoim problemie: - Eks Babsztyle sa nienasycone i tego ucza dzieci - Pazerne EKS - największe zło... (ost.) - jak sie pozbyc pelnoletniego pasozyta z naszego zycia (ost.) - Sposób na byłą żoną (ost.) - mąż sie wyprowadził,mamy maleńkie dziecko,jak to przeżyć?? - dlaczego rozwody trwają tak długo? - Kontakty ojca z dzieckiem po rozwodzie- jego żądania

poczekajcie jeszcze pare lat aż dzieci urosną,wtedy będzie im łatwiej zrozumiec tą sytuacje

dzieci przeżyja rozwód tak czy inaczej, bez względu na wiek i napewno niczego bardziej nie zorumieją po co im przeciagać farsę - będą obserwować was żyjących obok siebei, bez bliskości i jedyne co im te lata przeciągania dadzą, to że trzeba grać, udawać, że uczucia się nie licza dzieci tego nie docenią, poczują się jeszcze bardziej oszukane... zbuduj im szczęśliwy dom, ze szczęśliwa mama i szczęśliwym tatą - niekoniecznie razem

to musisz dzieciom powiedzieć prawde o sobie: że jsteś dz... i masz kochanka.

Po pierwsze liczyłam na normalne wpisy, a dziwką nie jestem i nie mam żadnego kochanka. Chodzi mi o szczere rady ludzi, którzy mają to za sobą