Pierścionek dobry prezent pod choinke?

Pomożcie! Jesteśmy razem 2 lata. Od roku mieszkamy razem. Wyprowadzilam sie dla niego za granice, on od dziecka mieszka w Nemczech tutaj pracuje, bardzo dobrze zarabia. Wszyscy pytaja sie kiedy slub moja rodzina czeka na odwiadczyny nie wspominajac juz o mnie. W zeszlym tyg gdy ja bylam w Polsce napisal smsa do mojej przyjaciolki o rozmiar mojego palca "bo chce mi kupic pierscionek w prezencie na swieta" Oczywiscie wiadomosc bardzo szybko do mnie dotarla i nie wiem czy dobrze sie stalo. Moja cala rodzina przyjezdza do nas na swieta i wszyscy czekaja na ten moment. Pierscionek zostal zakupiony ale co sie okazuje? Wracam do domu z Polski otwieram pudelko z roznymi widokowkami, kartkami itp a tam na wierzch 2 pudelka przewiazane markowymi wstazeczkami od jubilera. Hmm jedno z nich ewidentnie pierscionek ale w zwyklym czarnym kartonikowym pudeleczku z latwym dostepem do tego co jest wewnatrz. Bardzo mnie to zastanowilo gdyz zlote pierscionki lub z bialego zlowa nie sa zapakowane w kartoniku. Moja ciekawosc mnie zrezrala meczylo mnie co jest w srodku. (wiem nie powinnam byla :()No i okazalo sie to czego sie obawialam. proba 925 srebro z cyrkoniami swarowskiego(110 e). Obawiam sie ze to wcale nie zareczynowy gdyz mojego chlopaka stac na maly zloty pierscionek. Ale czy stac go na takie fopa??? Nie wiem co myslec pomocy i z gory dziekuje

schowany ,albo nie planuje się zaręczać jeszcze . Czekaj cierpliwie na zaręczyny i nie zaprzątaj sobie głowy takimi bzdetami.

Jestem prawie juz pewna ze to tylko zwykly prezent. On po prostu nie zdaje sobie z tego sprawy. Kupil ladny prezent i cieszy sie. Ok jakos to przezyje lecz napewno bedzie mi przykro i nie bede wiedziala jak sie zachowac jak przy wszystkich otworze pudelko z piercionkiem ...