Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość maławariatka

Zwariowałam!!!!!!!!!!!Pomocy

Polecane posty

Gość maławariatka
czy to ma znaczenie jakiekolwiek gdzie go poznałam i ile ma lat ;>??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kenia_lenia
a co chcesz robic walic do niego smski az sie totalnie wkurzy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sms - co robi na "andzeja" - po odpowiedzi lub braku będziesz wiedziała na czym stoi. Jeśli zależy mu chociaż trochę to coś wspólnie zaproponuje (odpuści kolegów itp.). Jeśli nie to wiesz, że na 99% masz spokój z nim, już od jutra. I żyj normalnie. Życzę powodzonka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maławariatka
Kenia spokojnie :) tylko dywaguję :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maławariatka
czy to ma znaczenie jakiekolwiek gdzie go poznałam i ile ma lat ;>??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość widzisz autorko
Oczywiście powinno się pokazać, że ci zależy !! że tesknisz, sms i telefony jak najbardziej - ale to w nastepnej fazie ! teraz to on musi tesknic. A ty mu ne pomagasz zatesknić, dobrze że jak otworzy lodóke to Ciebie nie ma :) wyluzuj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość widzisz autorko
pytanie 'co robisz na andrzejki" jest dobre, ale jesli facet jest niesmialy, znacie sie powiedzmy z pracy, widzisz , że chce ale nie moze się zdobyć. A nie po 4 randkach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kenia_lenia
faceci sa jak mali chlopcy nie ma znaczenie gdzie i jak go poznalas chyba ze sam cie zaczepil na ulicy bo uwazal ze jestes najpiekniejsza kobieta jaka dotad widzial ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiście, że ma... Nie bierz starego pryka, najlepiej żeby miał kilka lat więcej niż ty, no i oczywiście nie szukaj na siłę. Sam się znajdzie, wychodź do ludzi jak najczęściej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maławariatka
poznałam go na....sympatii.pl:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maławariatka
Kajtuś a stary pryk to jaki? Bo wiesz punkt widzenia, zalezy od punktu siedzenia...dla jednych stary to taki co ma 34 a dla drugich 50

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kenia_lenia
o boszzzzz facet z netu :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maławariatka
cholera, powtarzam jeszcze raz NIKOGO NIE ZAGŁASKAŁAM !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Normalna kobieta ok 30
Właśnie tak jak Kajtuś radzi :) Bez desperackich kroków w przyszłości. Wiem, że często aż skręca, ale jednak cierpliwość popłaca :) Taaa, uganiać się za facetem i proponowac spotkanie...Chyba bym na głowę upaść musiała, żeby w takiej fazie znajomości wykazywać inicjatywę ;O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kenia_lenia
jak mowie spotkanko i milczenie chocby mnie skrecalo :D czesto potem oni pisza smski ze chyba sie nie spodobal ze takie grobowe milczenie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość widzisz autorko
a co jesli facet niesmialy ?? Wtedy albo nic albo zaproponować spotkane. Autorka jeszcze obecna ?? czy siedzi i myśli nad kolejnym sms ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maławariatka
raz sie odezwałam i juz dramat...nie myślę nad esemesem poszłam po puszkę coli ;>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie krzycz:) W każdym związku, czy takim co trwa miesiąc czy lat 20 jest potrzebna przestrzeń, na własne zajęcia, pracę, pasje, odpoczynek. Oczekiwanie, że ta druga osoba będzie wisiała na telefonie, komputerze czy cała dobę za rączkę trzymała jest niepowazne.Zamiast schizować czy już mu się odwidziało czy jeszcze nie, zajmij sie czymś :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie słuchaj "głupich" rad z kafe. To nie za wiele da - tym bardziej jak widzę, to na tym topiku niektóre kobiety mają bardzo wysokie o sobie mniemanie - tylko, kto to może zweryfikować na necie. Ha. Jeśli po jednym sms'ie - jesteś okrzykniętą tutaj jakąś "desperatką" - to zweryfikuj dokładnie te porady co niektórych "pewnych" siebie dziewczyn - i zastosuj do nich pewien dystans.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaalllaaa
mam dokładnie tak jak ty autorko. czasem nie mogę spać, jeść i nie mogę sobie dać z tym rady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość augula
Najgorsze dla ciebie to sie teraz odezwac!! Będzie wiedzial ze wpadl ci w oko, juz po pierwszym smsie pewnie sie domyslil i bdzie wiedzial ze ma nad Toba kontrolei bedzie mogl chcec to wykorzystac i bedzie wiedzial ze tylko czekasz na jego znak. Ten jeden sms to i tak za duzo!! Ja przez dwa lata bylam sama, spotykalam sie z facetMI ALE NIGDY NIC Z TEGO NIE BYLO, ALBO ONI SIE NIE ODZYWLI albo ja ich mialam gdzies bo mieli np brudne paznokcie i juz byl dla mnie skreslony, moze on tez takma, wtedy to juz nic nie poradzisz bo poprostu cie skreslil Ja po dwoch latach poznalam faceta ale bylam juz zrezygnowana ze mialam go gdzies, nie odzywalam sie, on zdobywal moj numer i az sie palil z niecierpliwosci jak nie odpisywalam odrazu. Teraz jestesmy juz malzenstwem ;) ;) :) :) :) To on musi zabiegac bo jesli jest inaczej to kobieta bardzo wiele traci w oczach faceta Apropo sympatii i czatów, bardzo zadko sie zdarza ze obydwie strony sie zauroczą. LEPIEJ POSZUKAJ KOGOŚ NA ŻYWO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maławariatka
ja akurat znam przykłady, że jednak coś wyszło, więc to nie ma reguły...np.moja brat oraz przyjaciółka tam poznali swoje połówki.Ale różnie bywa... I naprawdę nie do końca mogę się zgodzić, iż mój sms mnie totalnie skreślił...byłoby to wręcz dziwne i mało logiczne...no ale ok. na razie się nie odzywam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaalllaaa
augula a co jesli masz ileś tam już lat, czekasz całe życie że może w końcu poznasz kogoś kto się tobą zainteresuje a tu nic, nic, nic. jedno, dwa spotkania i koniec. Ty miałaś akurat szczęście i znalazł się ktoś taki, ale [po wielu nieudanych próbach w końcu zaczynasz wątpić i popadasz w jakąś dziwną depresję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
augula : "To on musi zabiegac bo jesli jest inaczej to kobieta bardzo wiele traci w oczach faceta" To Twoja opinia, czy Twojego męża. Hmmm, bo ja jako facet nie znam czegoś takiego a w swoim życiu wiele widziałem (przynajmniej mi się tak zdaje). W odwrotną stronę można powiedzieć tak: "znalazłaś jakiegoś desperata, który był całe życie sam" I co Ty na to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Normalna kobieta ok 30
Ale jakie wysokie mniemanie o sobie mamy? Po prostu instrukcja obsługi facetów. I to własnie mężczyźni nas tego nauczyli. To nie nasz wymysł...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Po prostu instrukcja obsługi facetów" - wiesz to nawet jest śmieszne. Zapewne właśnie takie teksty opowiadasz sobie z koleżankami. I raczej świadczy on o tym, że to Ty nie miałaś większego szczęścia ze spotykanymi osobami - ale może akurat w takim towarzystwie się kręciłaś. Tego nie wiem, więc nie będe ciągnął tematu. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ddfghgh
hej, mozecie mi tez cos poradzic, bo ja nie czaje....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kenia_lenia
qaz wasnie dobrze to ujales unikam desperatow i niedowartosciowanych niskopiennych jak ognia a na takiego wlasnie ty zakrawasz. Uwazam ze jak faceta nie stac na smsa to go nie bedzie stac na kwiaty kolacje i inne spontany jakich ja akurat potrzebuje bo sama bywam spontaniczna jak koles po spotkaniu nie pisze smsa to wiesz co mam na mysli? "Bog z toba" nie ty to inny ;) Ja moge go namawiac na spotkania jak wiem juz jak bardzo mu zalezy ale na poczatku nie mam ochoty mu bez mydla w tylekk wchodzic. Wole go olac niz cierpiec jak sie w zimnym draniu zabujam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ddfghgh
qaz jestes facetem, prosze, pomoz mi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×