Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wkurzona i to bardzo

poradźcie coś,proszę!!!

Polecane posty

Gość wkurzona i to bardzo

mam pewien problem i może ktoś z Was mógłby mi coś ciekawego doradzić w tej sprawie,bo ja już normalnie wymiękam :o mam 24 lata i mieszkam jeszcze z rodzicami,a to dlatego,że do tej pory nie było mnie stać na to,aby się wyprowadzić do swojego M,zarabiam najniższą krajową,więc nastąpi to dopiero za 7 miesięcy,jak mój chłopak skończy studia i pójdzie do pracy,wtedy coś wynajmiemy,ale do rzeczy. moja matka co chwile wtrąca się w moje życie, co chwilę daje mi "złote rady" mimo,że o nie nie proszę.Rozmawiałam już z nią na ten temat grzecznie ale stanowczo,że chcę sama podejmować decyzję,bo to w końcu moje życie,a jeśli będę potrzebowała pomocy,to na pewno się do niej zwrócę o poradę.Niby to rozumie,a za chwilę to samo :o To jeszcze nic w porównaniu z tym,że robi mi problemy praktycznie za każdym razem,gdy wyjeżdżam do chłopaka na weekend (mieszkamy 20 km od siebie). Ona bardzo go lubi,on ją,ale ona twierdzi,że ona nie lubi zostawać sama w domu,jak tata ma dyżur w pracy i że lepiej będzie jak on przyjedzie do nas,tylko,że my tego nie chcemy! Jak on jest u mnie,to w ogóle nie mamy prywatności,ona co chwilę puka,o coś zagaduje,zajmuje nam czas swoją osobą tak w skrócie ujmując.Doprowadza mnie to do szału już! Ojciec na dodatek przyklaskuje wszystkim pomysłom i mamy,bo woli mieć spokój. Bardzo ich kocham,zawsze im bardzo pomagałam,byłam,kiedy tego potrzebowali,ale to już nie jest na moje nerwy. Poradźcie coś,bo normalna rozmowa nie dociera,ona wpada potem w histerię jakąś,że prosze bardzo mogę jechać (ja jej wcale nie pytam o pozwolenie) i nie muszę się nią przejmować,ona sobie poradzi i wzbudza potem we mnie poczucie winy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
`wzbudza potem we mnie poczucie winy ` robi to bo widzi że działa, domyślam się że twoija mama nie pracuje, być może nawetnigdy nie pracowała i nie może się pogodzić z faktem że jesteś już dorosła, poprostu czuje się niepotrzebna poproś ją czasem o pomoc, lub radę niech czuje się potrzebna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurzona i to bardzo
pracowała kiedyś,a teraz jest tak,że ja w tygodniu widuję się z moim chłopakiem raz w tygodniu,więc resztę czasu spędzam z nią,dużo rozmawiamy,jak mam problem radzę się jej,więc nie wiem co jest:o ona chyba wolałaby mnie zamknąć w złotej klatce:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×