duphaston, okres, ciąża... zajrzycie?

Krótko i zwięźle: lekarz przypisał mi duphaston od 16 do 25 dc. (zapomniałam i miałam 1dniowy poślizg, czyli od 17 do 26dc) Dziś jest 24 dc, pobolewa mnie brzuch niby na okres, ale trochę inaczej. Jeśli to miałoby być na okres, to dziwne, bo nigdy nie bolał mnie tak wcześnie. Po cichu mam nadzieję że okresu nie będzie. Wczoraj zauwazyłam na wkładce smugę śluzu zabarwionego krwią. Być może to było plamienie implantacyjne. Czy warto jutro robić test czy za bardzo się napalam? I drugie pytanie. Czy gdybym jednak dostała okresu np jutro lub pojutrze to nadal mam brać duphaston? zostało mi jeszcze na 2 dni. Czy wogóle biorąc duphaston można dostać okresu, czy może progesteron w nim zawarty wstrzymuje okres aż do zakończenia kuracji? Pomóżcie coś:)

Aha i zapomniałam dodać, cykle z reguły 28-30dni.

Z duphastonem to jest takm, że jeśli zajdzie się w ciąże to on niby pomaga... a jesli nie doszło do zapłodnienia to działo jako lek na wywołanie miesiączki. Z testem się wstrzymaj.

No dobrze ale chodzi mi o to, czy okres mogę dostać już w czasie kuracji czy dopiero po jej zakończeniu. Gdyby te bóle były na okres to znaczyłoby że przyjdzie on jutro max pojutrze, a terminowo mam dostać najwcześniej we wtorek. A mam prawo (i nadzieję) przypuszczać że doszło do zapłodnienia i jak każda baba jestem strasznie niecierpliwa i chciałabym wiedzieć już:(

podnoszę...

siedzą wróżki?:O

Jakie wróżki dziewczyno, czytaj ze zrozumieniem :o Pytam te dziewczyny które brały ten hormon i znają jego działanie na organizm. Więc tu potrzeba trochę wiedzy której tobie z pewnością brakuje, ale dzięki za podniesienie tematu :D

brałam duphaston okres miałam w terminie i podczas okresu również go stosowałam