pochwalmy się!

waga sprzed ciąźy 58, waga z 40 tc-72, poród 12.11, waga 2 tygodnie po ciąźy-56 i zero tłuszcza-tylko skóra do naciągnięcia i wyćwiczenia!!!

chyba tłuszczu ;)

a ja już chciałam napisać, że zaliczyłam fizykę jako jedna z 17 osób na 200 z roku :(

wzrost 170 cm

a ja jutro się pochwalę jak zalicze kolokwium z poetyki ;)

a ze nie zalicze to się pochwale czym innym może :)

specjalnie, bo przytyłaś w normie i nie startowałaś ze zbytnio niskiej wagi

a ja jak wygram 15 milnionow PLN w lotto

dla mnie jest, bo wszystkie kobity w rodzinie zaniemogły po porodach i byly roztyte, wiec mialam szczescie :D

a moze lepiej sie pochwalic ze masz dziecko zdrowe, wkurzaja mnie takie krowy, ja znam dziewuche ktora 5 urodzila i wazy 50, wiec nie chwak sie tak....

To teraz jej świat ma się kręcić tylko wokół dziecka? I nie ma prawa nawet pomyśleć o ot ym, żeby ładnie wyglądać :O Sama jesteś krowa

to ja jestem lepsza :P - waga sprzed ciązy 58 kg, koniec ciązy 66 kg, trzy dni po porodzie 56,5 kg. Zero rozstepów, żadnej skóry do naciągania (wszystko mi wciągło idealnie) :P córcia zdrowiutka :)

bo jak sie widzi dookola to przytycie w normie jest rzadkością, wiekszosc sporo tyje i nie gubi tych kg:P:P:P

"a moze lepiej sie pochwalic ze masz dziecko zdrowe, wkurzaja mnie takie krowy" sama jesteś krową. Sama pewnie nie masz się czym pochwalić, więc jedziesz po innych to, że się cieszymy z tego, że nasze dzieci są zdrowe nie znaczy, ze mamy zapomnieć o wszystkim innym. Nie jesteśmy tylko matakmi, ale również kobietami, żonami itd. zawsze się znajdize jakaś paskuda, która na każdy uśmiech i żart reaguje alergicznie

ja aż tak dobra nie jestem, choć też nie najgorsza :) przed ciażą 65 kg w dniu porodu 77 kg po miesiącu waga sprzed ciąży po 3 miesiącach 60 kg obecnie 53 kg, najmniej od 7 lat! a i 168 cm mam :)

kole w oczy to, że kobiety wciaz pozostaja kobietami i zalezy im na wygladzie a nie zamieniają sie w otyłe mamuski

mała_agatka, brawo - docelowo z 65 kg na 53 kg :) No nie wiem czy Ty tutaj najlepsza nie jesteś w tej kwestii ;)

Oj dziewczyny...to ja wam bardzo zazdroszczę :( waga przed ciążą 57 kg. w 40 tc - 78 kg...a obecnie 62 i męczę się ze zrzuceniem. Ach...i te cholerne rozstępy..

A ja weszłam na 3250 m.n.p.m. Dalej nie dałam rady.

ŁADNIE DZIEWUSZKI, ŁADNIE!! Ja przed 58kg, 38tydzien- 76kg :))), teraz 60 :(, wzrost 174cm wiec nie jest tak źle

ale nie komentujcie że jakiś anorektyk jest ze mnie....:) wzrost170cm I ciąża: przed ciążą 45kg, w ciąży 66kg, po ciąży 47kg...zero jakiejkolwiek "naciągniętej skóry" płaska jak deska.... Często rozmiar ciuchów 36 jest na mnie za duży...:( i z tego powodu mam kompleksy. Teraz jestem w drugiej ciąży.. i jestem w 5miesiącu i ważę 50kg :(

jak czytam waszą wagę po ciąży to wam zazdroszczę