Zostawił dla mnie żonę!!!

dziś ty tępa naiwniaro przecież ten facet cię zdradza. i nie serwuj nam tu bajek,bo i tak wszyscy wiedzą, ze jesteś zdradzaną, sfrustowaną i paskudną jędzą smiech.gif whatever :D :D

gość od wnioskow twoje koleżanki mają mężów a ty jesteś stara, zdesperowana panna co wszystkiego im zazdrości i w necie dope obrabia, bo do domów to one koorfy już dawno nie wpuszczają, a na ulicy szerokim łukiem cię omijają.

gość od wnioskow twoje koleżanki mają mężów a ty jesteś stara, zdesperowana panna co wszystkiego im zazdrości i w necie dope obrabia, bo do domów to one koorfy już dawno nie wpuszczają, a na ulicy szerokim łukiem cię omijają. pudło :D ale probuj dalej

tak maja mezow, i kazdy z nich chce isc ze mna do lozka :D naprawde..jest czego zazdroscic :D

Która zdradzana kochanka jeszcze się pochwali jak jej cudownie? :D

Pamiętajcie o jednym kochanki, bo chyba często o tym nie myślicie. Nawet jeśli już taki cud się zdarzy, że facet zostawi dla Was żonę i jakimś cudem Wam także będzie wierny, to wcale nie oznacza to dla Was takiego cudownego życia, bo za małżeństwem nie da się zamknąć drzwi tak, jak za związkiem, zwłaszcza, jeśli są dzieci. Była żona zawsze będzie obecna w Waszym życiu, a jeśli są dzieci, on będzie na każdy jej telefon (bo np. dziecko ma gorączkę). Jeśli żona dalej będzie go kochać i będzie walczyć byłego męża, albo zwyczajnie będzie chciała Wam napsuć trochę krwi, to zawsze będziecie żyć w niepewności, co oni robią, gdy on do niej jedzie. I nie łudź się, że będziesz jeździła z nim :D Urlop będziecie spędzać nie sami, ale z ich dziećmi, a dla Ciebie to będzie naprawdę trudne, tak podporządkować wolny czas pod nieswoje dzieci.

wiekszoc ludzi nie umie tutaj czytac ze zrozumieniem...napisalam,ze wina lezy po obu stronach..zarowno w zonach jak i kochankach..pierwsze przestaja o siebie dbac, drugie nie powinny sie brac za czyjegos faceta...a wy tu mi wmawiacie jakas naiwnosc i od razyu atakujecie :D ale to jest typowe na tym forum :) jak ktos tylko pisze, ze jest w szczesliwym zwiazku to zostaje wbity w ziemie,ze na pewno jest zdradzany itp. ale tym tylko wystawiacie swiadectwo sobie, bo to w was jest zawisc i zazdrosc, kazde slowo skierowane do mnie - ze jestem brzydka i stara, to efekt waszych osobistych bolaczek i kompleksow, tracicie tylko czas :D ale piszcie bo mam ubaw

dla jasnosci..nie naleze do zadnej z tych grup..ani nie jestem zona, ani kochanka i nie mam zamiaru byc ani jednym, ani drugim..wiec te wszystkie zjadliwe komentarze sa totalnie chybione :)

gość od wnioskow jak w końcu dorwiesz faceta to i tak będziesz zdradzana :D

juz dorwalam i poki co nie jestem :) i jakos smiem twierdzic,ze nie bede ;) a jesli bede no to coz..nie mam na to wplywu, zyje zgodnie ze soba i nie bede miala sobie nic do zarzucenia, to bedzie wybor mojego partnera i tyle, wtedy sie pewnie pozegnamy, a poki co jest fajnie i nie zaprzatam sobie tym glowy :D zycie jest zbyt krotkie

Mój maż miał krótki romans - zdradził mnie dwa razy z ta kobieta (?) wg mnie taka osoba nie zasługuje na miano kobieta. Przed zdrada byliśmy szczęśliwi a seks nie ziemski wszystko idealnie do czasu jak ona napisała mu sms o tym seksie. Potem dowiedziałam się że jej obiecał zostawić mnie i dziecko że mnie nie kocha itp Mimo to po dwóch tyg zerwał z nią znajomość a ją mu wybaczylam. Ona nas oboje nekala i do tej pory to robi dodam że ona ma dzieci (!) i nie pomogło nawet to że w złościmąż ją zwyzywal od najgorszych i go tej pory ją tak traktuje. Mimo to nasze małżeństwo nie jest już takie nie jestem szczęśliwa i nie potrafię się z nim kochać nie wiem co z nami będzie dalej.

przede wszystkim w zwiazku jestesmy rowni, on potencjalnie moze zdradzic mnie i odejsc tak samo jak ja moge zdradzic i od niego odejsc, bo zadne nie jest od drugiego zalezne, kazde ma swoje pieniadze i swoje mieszkanie, chadzamy wlasnymi sciezkami lecz te sciezki sie czesto przeplataja, jak bedzie zle kazdy moze wrocic na swoja, moze wlasnie dlatego o siebie dbamy i pielegnujemy nasz zwiazek, mamy wspolnych znajomych i swoje grono znajomych, chodzimy razem na imprezy i oddzielnie- kwestia dogadania, wszystko mozna wypracowac i dogadac, jesli mojemu partnerowi bedzie czegos brakowac to mi o tym powie i sprobujemy ten problem rozwiazac, na razie ma wszystko czego potrzebuje, tak samo jak ja, nie widze powodu by szukac gdzie indziej

och te zdradzane zonki sa takie prostackie :) nie ma sie co dziwic ze mąż bzyka inne, ale to i tak dla takiej zonki nieistotne, niech bzyka wazne że ona nadal będzie żoną, a że tylko z nazwy to nieistotne haha

Mój maż miał krótki romans - zdradził mnie dwa razy z ta kobieta (?) wg mnie taka osoba nie zasługuje na miano kobieta. Przed zdrada byliśmy szczęśliwi a seks nie ziemski wszystko idealnie do czasu jak ona napisała mu sms o tym seksie. Potem dowiedziałam się że jej obiecał zostawić mnie i dziecko że mnie nie kocha itp Mimo to po dwóch tyg zerwał z nią znajomość a ją mu wybaczylam. Ona nas oboje nekala i do tej pory to robi dodam że ona ma dzieci (!) i nie pomogło nawet to że w złościmąż ją zwyzywal od najgorszych i go tej pory ją tak traktuje. Mimo to nasze małżeństwo nie jest już takie nie jestem szczęśliwa i nie potrafię się z nim kochać nie wiem co z nami będzie dalej. 888888888888888888888888888888888888888888888888888 bywa i tak, duzo zalezy od twojego meza i od tego czy szczerze porozmawialiscie, czy czegos mu brakowalo, czzemu zainteresowal sie tamta kobieta..czy tylko chcial sprawdzic czy moze, czy poflirtowac i zabrnelo za daleko, to moze bardzo pomoc, uwazam,ze w takich sytuacjach bardzo pomagaja terapeuci, nie skreslalabym meza od razu, ale warto dotrzec do zrodla problemu i wtedy podjac decyzje

To była jego była dziewczyna jednak stwierdził że to był błąd i że kocha mnie. A zwyzywal ją ponieważ podobno dużo mnie oszukala gdy mówiła mi o spotkaniach z moim mężem

gość od wnioskow dziś juz dorwalam i poki co nie jestem usmiech.gif i jakos smiem twierdzic,ze nie bede oczko.gif a jesli bede no to coz..nie mam na to wplywu, zyje zgodnie ze soba i nie bede miala sobie nic do zarzucenia, to bedzie wybor mojego partnera i tyle, wtedy sie pewnie pozegnamy, a poki co jest fajnie i nie zaprzatam sobie tym glowy smiech.gif zycie jest zbyt krotkie xxx Już możesz się z nim żegnać, bo od dawna jesteś zdradzana, jak każda, ktora tu pisze i ty dobrze o tym wiesz, tylko udajesz greka, bo tak ci wygodniej i mniej boli, gdy po bredzisz trochę głupot o swoich koleżankach i ich mężach. Najlepiej zając się cudzym życiem to zdrada partnera już tak bardzo nie przeszkadza, bo żony muszą meczyć się z meżami, którzy nie chcą zostawić rodziny, a tobie nic nie szkodzi czy twój partner ma was 3 czy może 5, bo to obcy facet.

gość od wnioskow ja nawet wiem z kim twój facet cię zdradza. z jedną z twoich zamężnych koleżanek :D:D

pozwol,ze pozegnam sie z nim jak bede miala wielkie dowody zdrady ok ? :D poki co nie mam, wiec nie bede sobie tym glowy zaprzatac :) a ty swoja droga musisz byc bardzo zgorzknialym czlowiekiem..albo zwyklym prowokatorem ;) dzis odbyl sie pogrzeb Ani Przybylskiej...ona tak jak ja nie byla ani zona, ani kochanka, a jednak zyla w szczesliwym zwiazku..mozna? mozna...nie wiem dlaczego moj mialby byc inny :) pozdrawiam

gość od wnioskow ja nawet wiem z kim twój facet cię zdradza. z jedną z twoich zamężnych koleżanek smiech.gifsmiech.gif xxx Żeby tylko z jedną :D

ze wszystkimi na raz :? :) to ma chlopak talent, musze mu pogratulowac :)

gość od wnioskow przecież ty od dawna masz dowody zdrady tylko udajesz ślepą i wmawiajac wszystkim w koło, że ich nie widzisz

nie wiem kiedy by mial znalezc na to czas...kiedy jest ze mna czy wtedy kiedy one siedza w domach ze swoimi mamami albo tesciowymi zamujac sie dziecmi...?

gość od wnioskow co ty próbujesz nam tu wmówić, ze obcy facet z którym cię łączy tylko sek nie zdradza? Ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha

ok kochani frustraci, wychodze z pracy i ide szykowac sie na spotkanie z moim okrutnym zdradzajacym partnerem...kochanka bedzie miala ciezko bo tak go dzis wymecze, ze dlugo nie bedzie mial sily na cos innego :) buziaczki, cukiereczki

gość od wnioskow dziś nie wiem kiedy by mial znalezc na to czas. xxx Wtedy kiedy ty piszesz a kafe :D

tak kiedy siedze na kafe i rozmawiam z nim przez telefon..musi byc wyjatkowo sprawny :) kurde...dzieki,ze uswiadomiliscie mi,ze ma tyle talentow :) wymyslajcie dalej, dzis mu pokaze te rozmowe, ale sie ubawi ...a ja zapunktuje poraz kolejny ;) dzieki ludziska

dlaczego wmawiacie komus ze zostanie zdradzony,albo juz jest.Po co to?Niech bedzie szczesliwa,co wam do tego?Sex nie jest najwazniejszy a wszyscy tylko o tym.Gdzie szacunek,milosc,zaufanie,namietnosc,tesknota?Co z wami dziewczyny?Nie zazdroscie nikomu tylko szanujcie wlasne zwiazki,pielegnujcie.Jadem nic nie zwojujecie.

gość od wnioskow dziś tak kiedy siedze na kafe i rozmawiam z nim przez telefon..musi byc wyjatkowo sprawny usmiech.gif kurde...dzieki,ze uswiadomiliscie mi,ze ma tyle talentow usmiech.gif wymyslajcie dalej, dzis mu pokaze te rozmowe, ale sie ubawi ...a ja zapunktuje poraz kolejny oczko.gif dzieki ludziska xxx Ty też musisz być wyjątkowo sprawna skoro pisząc na kafe rozmawiasz jednocześnie przez telefon. Kiedyś tu taka jedna opisywała, ze facet leżąc z nią w łóżku rozmawiał z inną przez telefon i jej mówił jak bardzo ja kocha :D Masz rację pokaż mu to forum naiwniaro, to facet jak poczyta to będzie już bardziej ostrożny :D

gość dziś dlaczego złośliwe kochanki wmawiają każdej żonie, ze jest zdradzana? jadem nic nie zwojują :D:D

dziś ty też jesteś zdradzana :D