Problem z chodzeniem. Drętwienie pośladków. Niepanowanie nad nogami. POMOCY!!

Witam. Jakiś czas temu zaczął się mój problem. W czasie chodzenia zaczynają mi drętwieć pośladki, do tego stopnia, ze ich po prostu nie czuje wcale. A następnie nogi. Z nogami jest najgorzej bo są wtedy jak z waty, ciężko jest ustać na nogach, a z chodzeniem jeszcze gorzej. Jak zaczne chodzić to ide. Ale jak się zatrzymam i chce ruszyć, to nogi mnie nie słuchają, tak jak by miały inne życie. :( Na wakacje byłem w ciężkiej pracy, nosiłem dość ciężkie przedmioty, wiec moze kręgosłup dostał 'po dupie'. To by tłumaczylo drętwienie. Ale najbardziej mnie martwi ten brak panowania nad nogami. :( Pomocy!

up

łykajj magnezz

moze stwardnienie rozsiane? tak czy inaczej idz do lekarza i wymus jakies badania, najlepiej od razu rezonans albo tomograf komputerowy.

No właśnie. Magnez, a jak to nie pomoże, to do lekarza!

A. I mam dopiero 20 lat.

niekoniecznie od razu stwardnienie. Mialam to samo! Dretwienie lewego posladka, ciezka lewa noga, silny bol w okolicach jajnika.Okazalo sie ze to dyskopatia.

A i moje problemy zaczęły się po tym jak wyjechalem do pracy. Pracowałem w hurtowni owoców w UK. I dźwigałem bardzo ciężkie skrzynki z owocami. Dziennie ok. 15-20T owoców.

Moze masz jakis ucisk na rdzen kregowy. Idz jak najszybciej do lekarza. Nie ma sensu czekac

takie dziwne uczucie w udach jakby nie byly moje. co prawda czucie mam bo reaguja na dotyk ale wlasnie takie jakby leciutko odretwiale. ale tylko przy dotyku to wyczuwam. tez sie zastanawiam czy to od kregoslupa. wczoraj jak sie polozylam do lozka to troszke mnie pobolewala kosc ogonowa

ale tak do konca nie wiem czy to kosc ogonowa czy jeszcze krzyzowa bo nie wiem od ktorego momentu jest ta kosc ogonowa

Kość ogonowa jest przy samym tyłku. Pomiędzy pośladkami, a kość krzyżowa troche wyżej. Można to wyczuć.

w tym temacie moge polecic Ci www.uzdrowisko-swieradow.pl maja bardzo dobre metody leczeniw wlasnie chorob narzadu ruchu

Tak dla poczytania, może kogoś zaciekawi, bo mnie zainteresowało: Wszystkie dolegliwości ciała fizycznego, są skutkiem braku harmonii ciał subtelnych. Jeśli często opanowuje człowieka nienawiść, smutek, żal, zazdrość i inne negatywne myśli, uczucia, czy emocje, to za każdym razem, coraz bardziej niszczy swoje ciała subtelne. Po pewnym czasie te zanieczyszczone energie, znajdujące się w ciałach subtelnych, schodzą na ciało fizyczne, poprzez różne dolegliwości. Nieprawidłowe działania, myśli, negatywne emocje i uczucia, powodują dolegliwości i tylko sam człowiek jest za nie odpowiedzialny. Duża różnorodność dolegliwości, spowodowana jest przez różne przyczyny, jakie człowiek wywoła. Inne dolegliwości odczuwa kiedy, nie może komuś wybaczyć, inne kiedy jest ciągle pełni zazdrości, a jeszcze inne kiedy na przykład. źle się odżywia. Najistotniejsze w tym wszystkim jest to, że to sam człowiek tworzy je sobie i sam jest za nie odpowiedzialny. Również i sam może się ich skutecznie pozbyć. Powinien to jednak chcieć zrobić sam. Nie jest to proste, ale do wykonania. Zaczerpnięte z bloga: http://przygoda-z-duchowoscia.blog.pl/