Na ktorym spotkaniu przytulacie sie do facetow? itd...

Witam Jestem tutaj nowy na forum, wiec na poczatek witam wszystkich.. Zalozylem ten temat, poniewaz nie moge rozgryzc niektorych dziewczyn-kobiet. Z jednymi wszystko idzie dobrze, podobamy sie sobie i przytulamy na pierwszym spotkaniu, calujemy sie. Czasem cos wiecej. Natomiast z niektorymi rzadko sie zdarza, ale jednak np. pare dni temu pojechalem spotkac sie z dziewczyna pierwszy raz jakies 20 minut jazdy od mojej miejscowosci. Spotkalismy sie w pobliskiej miejsocowsci. Ona tez dojechala. Na powitanie przytulilem ją.. rozmawialismy, smialismy sie. Bardzo duzo mowila po ponad 3h rozmowy zaczalem glaskac jej wlosy, a ona lezala na moim ramieniu. Wygladala na zainteresowana, niby przypadkiem chciala dotknac mojego uda, ale nie pozwolilem jej:) Kilka godzin wczesniej powiedzialem jej wysublimowany komplement. Gdy ja dotykalem i glaskalem jej wlosow powiedzialem (to inny komplement), ze ladnie pachnie (naprawde ladnie pachniala) ona na to, ze kiedys jakis facet jej to samo powiedzial i rowniez szybko chcial sie przytulac. Dodala, ze pozniej to sie dla niej zle skonczylo oraz to iż ma swoje zasady. Po tym tekscie odchylila sie. Czy prawie 4h rozmowy, gdzie naprawde zimno bylo to szybko? dla mnie nie. Ok teraz pytanie do Was. Na ktorym spotkaniu srednio sie przytulacie? Ja w zwyklym przytuleniu nic złego nie widze, poza tym zimno bylo jak juz mowilem. Mysle, ze klamala z tymi zasadami i chyba nie zainteresowalem jej tak bardzo. Pytam, bo chce wiedziec na przyszlosc. I jesli dziewczyna nie chce sie przytulac to jak reagowac? Ta o ktorej mowie jest bardzo wygadana, ale jednak w głębi duszy troche niesmiala. Stwarza pozory pewnej siebie, lecz taką nie jest. Czy jesli stanela by kolo niej gwiazda rocka tez by mu powiedziala "Mam swoje zasady, nie przytulam sie na 1 spotkaniu?" Watpie. Czekam na odpowiedzi. Pozdrawiam

podróżnik masz na imie maciek??

inicjatywę . Rzadko nie oznacza jednak że tego nie robią wcale , są i takie bezpośrednie. Trzeba pamiętać że kobieta często mówi coś innego niż myśli :D

Hehe nie mam na imie Maciek. Prosze o odpowiedzi, a nie o Spamowanie:)

Tak to ja przejalem inicjatywe, jak prawie zawsze;p

Kolejny oszołom, czy stary, znudzony bywalec? Brzmi znajomo, ale może to cecha ogólna oszołomstwa? Nie przytulam się do obcych facetów. Do znajomych różnie. Jesteś dla niej obcy, czy znajomy? Jak bardzo znajomy? Pierwsze spotkanie to żadna znajomość, nie umiem sobie wyobrazić sytuacji, że tak szybko zmniejszam dystans.

ze mna przytulaja sie po 5 minutach a po 10 juz jest dymanko

o jak nie masz na imię Maciek to nię będe czytac:( wybacz

Zupapomidorowa wypraszam sobie. Nie jestem zadnym oszołomem. Jestem dla niej znajomym, bardzo szybko buduje relacje z kobietami. Zapytalem sie powaznie i w sumie dostalem tylko jedna odpowiedz. Wiec mimo wszystko Zupo dzieki.

Mimo iż na kobietach znam się tak doskonale jak na budowie silnika porsche to mogę napisać coś od siebie. Kobiety zachowują się różnie ,jeśli facet im się podoba mogą się nawet całować ledwo znając jego imię i nie mają obiekcji co w kwestii przytulania , zdarzało mi się przytulać dziewczyny z którymi rozmawiałem 10 min i to nie w klubie .

Powiem szczerze, ze jak skreslam facetow, ktorzy na pierwszym spotkaniu probuja przytulac, calowac i za wszelka cene daza do kontaktu cielesnego. Wedlug ciebie wystarcza 4 godziny rozmowy, aby "wpuscic" kogos do swojej intymnej strefy?

*ze ja

niektórym to zupełnie nie przeszkadza.

Jasne, ze tak. Sa kobiety, ktore rozkladaja sie przed facetem na pierwszym spotkaniu i tez im to nie przeszkadza. Kwestia podejscia do zycia i zasad.

llpp Jak domyslam sie, zapewne jestes niesmiala, prawda? Tak 4h wystarcza. Ostatnio po 2h znajomosci sie calowalem wiec dlaczego po 4h nie mozna? a w klubie to co nie znacie w ogole faceta i po 10 minutach sie calujecie. Dla mnie to zwykle biadolenie.

to że facet ją obejmie nie oznacza że za 10 min zrobi mu gałę w bramie :).

Dokladnie. Nie chcialem jej pocalowac, mialem zimne rece, ona z reszta tez to sie chcialem przytulic... Ehh

z facetem na pierwszym spotkaniu, niezależnie od tego jak szybko potrafi budować relacje z kobietami.

Podróżnik za dużo analizujesz. Nie ma na to żadnego schematu. Postaw na spontanicznośc. Jedna na pierwszym spotkaniu da sie tylko przytulic a inna rozłozy nogi. Nie ma co uogólniac ze z ta zbudowałes szybko jakas relacje to z inna tez tak bedzie.

Ok, a mozecie napisac czy jestescie smiale (mowie do tych co na pierwszym spotkaniu sie nie przytulaja)

wszystko zalezy od kobiety od sytuacji i od tego czego ta kobieta oczekuje nie mozna powiedziec ze zawsze bedzie tak czy tak

Jak domyslam sie, zapewne jestes niesmiala, prawda? Wrecz przeciwnie:D Prowadze dosyc bujne zycie towarzyskie i gdybym calowala sie z kazdym facetem, z ktorym przegadalam 4 godziny, a potem szla z nim do lozka, to czulabym chyba do siebie niesmak, bo byloby ich naprawde sporo. Trzeba bylo od razu zaznaczyc, ze szukasz latwej laseczki na niezobowiazujacy seks.

każda kobieta jest inna i nie można tu wyliczać. Jeszce jest szansa że kobieta trafi na swój ideał i jest wtedy gotowa zrobić więcej ,niźli zazwyczaj .

Llp sex dopiero po slubie:)

Ja tez jestem śmiała. Zresztą podobno właśnie te nieśmiałe nie oponują przed przytulaniem nawet jeśli nie za bardzo mają na to chęć, bo wstydzą się zareagować.

są kobiety które można przytulać ale nic poza tym. A są takie co nie lubią się przytulać bo wolą konkrety :D

Smiale zazwyczaj przytulaja sie, bo to dla nich normalne. Drogie panie mnie smieszy jedno. Mowie ogolnie wiec nie myslcie, ze do kogos z was. Niektore mowia, ze zadnego przytulania, pocalunkow itd a ida na impreze poznaja kolesie i uprawiaja sex w kiblu. I co jak facet wam sie bardzo podoba i chce sie do was raz przytulic to nie zrobicie tego? nie chce mi sie w to wierzyc.

Nie lubię się przytulać na pierwszym spotkaniu i to jest dla mnie normalne, naturalne a nieśmiała nie jestem. Nie uprawiam też seksu na imprezach. Za to moja nieśmiała koleżanka obściskuje się z każdym nowo poznanym facetem i mówi że po prostu głupio jej powiedzieć chłopakowi, że nie chce.

Podróżnik wszytsko zalezy od faceta. I nie zawsze o Jego wygląd chodzi. Zachowanie tez ma duzy wpływ na to co kobieta zrobi a czego nie. Dla mnie facet może byc przystojny a nie pasuje mi cos w jego zachowaniu to mu nawet reki nie podam. Nie możesz uogolniac. Wyszło Ci cos 5 razy za 6 juz nie wyjdzie. Nie ma schematów ani wzorów na to ze dzis sie przytulam a jutro juz nie. Niektore osoby uważaja przytulanie za jakies naruszenie ich prywatności. To że kobiety nie lubia sie przytulac nie znaczy że sa niesmiałe. A jesli uwazasz ze kobieta ktora nie chce sie przytulić ma wpojone ze sex tylko po slubie to sie mylisz. Może byc smiala w innym towarzystwie, w innych okolicznościach a do łóżka pojdzie z facetem jak będa małżeństwem.