Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Kumpel2009

Pomożcie- nie wiem co robić

Polecane posty

Witam Wiem, że to forum dla kobiet ale drogie Panie może któraś z was mi pomoże. Poznałem kobietę. Przez kilka długich lat spotykała się z żonatym facetem, obsesyjnie go kochała. On tłumaczył, że ma dzieci więc nie może zostawić żony, bla, bla, bla... 2 lata temu on wyjechał za granicę. Potem poznaliśmy się i zaczęliśmy spotykać. Na początku miał być tylko seks ale problem w tym, że zaczęło mi strasznie zależeć na niej. I oczywiście popełniłem klasyczny błąd zakochanego faceta- zacząłem spełniać jej zachcianki, być kochanym czułym i miłym. Ale ona nadal pisze i dzwoni do kochanka mówiąc mu jak bardzo go kocha- choć dopiero wyszła z łóżka ze mną- że czeka itp. Kocham ją i spalam się w tym związku. Nie wiem czy będzie kiedyś moja choć oddałbym wszystko co mam za to. Walczyć o nią czy odpuścić? Boję się, że nawet jak będziemy razem a jej facet wróci to mnie zdradzi. W końcu stara miłość nie rdzewiej :/ Poradźcie coś proszę z kobiecego punktu widzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiadomość dla Ciebie
Ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Obydwoje jesteśmy po 30. Uciekać? Wszyscy koledzy mi to radzą ale parę dni rozłąki z nią i prawie wyłem z rozpaczy. Nigdy chyba nie byłem tak zakochany :/ (czego na szczęście jej nie powiedziałem)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zmien taktyke
Nie badz taki sluzalczy, wyluzuj, daj jej wiecej przestrzeni, spotkaj sie z kims innym.....Niech ona zacznie zabiegac o Ciebie. /Zakladam, ze bedzie cie chciala dla siebie miec przynajmniej jeszcze przez jakis czas. To Twoja jedyna szansa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fuck, przerwało. Wiem, że muszę znaleźć kogoś innego, problem w tym że ona jest dla mnie idealna i gdyby była tylko moja bylibyśmy szczęśliwi, wiem to...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem, czy zmiana taktyki coś da. Jeżeli ona kocha tamtego (albo tak jej sie wydaje) to z jej punktu widzenia w zasadzie równie dobrze mogłoby Cię nie być. Tak to niestety jest ... Ale oczywiście próbuj, zachowuj się z większą rezerwą itd. Tyle, że rzeczywiscie trudno ci będzie znaleźć spokój w takim układzie, z czego zresztą dobrze sobie zdajesz sprawę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość potwór ciastkowy fioletowy
ona wcale Cię nie kocha. ale pewnie gdzieś jest taka kobieta, która Cię pokocha - nie trać czasu na bezsensowny związek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...c...d...n...
Ona wie i czuje, że ja kochasz i ze za nią wariujesz. Myslę, że jak troche przystopujesz, ochłodzisz stosunki to ona to zauważy i zacznie zabiegać o Ciebie. Z króliczkiem tak jest: im bardziej go gonisz - tym bardziej on ucieka. Odwołaj kiedyś randke. Tylko powód nie może byc jakiś poważny - raczej błahy (dla niej ma być błahy) - to jej da do myslenia. Zacznij byc bardziej niedostepny czasowo. To na mur beton podziała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie co? Marzę o kobiecie z którą mógłbym być szczery, bez tych gierek damsko-męskich, mógłym szczerze mówić jej że ją kocham, szczerze sprawiać jej przyjemność- bo szczęście na jej twarzy budzi szczęście w moim sercu i być sobą a nie udawać obojętnego żeby to ona się starała... Ale tak chyba w życiu się nie da. Cały czas trzeba grać, oszukiwać i być czujnym. Porażka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Ale tak chyba w życiu się nie da. Cały czas trzeba grać, oszukiwać i być czujnym. Porażka." Podobno taka postawa zaczyna już byc passe. Tak czytałam niedawno w wywiadzie z Cielecką. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość potwór ciastkowy fioletowy
da się, tylko, że widocznie lubisz kobiety, które stosują gierki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja Ci powiem tak
a nie pomyślałeś, że właśnie pzrez to Twoje udawanie Wam nie wychodzi? Skąd ona może wiedzieć, że ją tak kochasz skoro jej tego nie wyznałeś? Może myśli, że masz taki charakter, że z natury jesteś uczynny? Ja proponuje postawić sprawę jasno, wyznaj jej co czujesz i daj jej trochę czasu na oswojenie się z tym wyznaniem, co potem zrobi będzie decydujące. Jeśli się nie zmieni sytuacja to wtedy odpuść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie nie. Zanim ją poznałem byłem takim facetem, który stosuje gierki. Ale ona tak zaczęła mówić o miłości, tak dojrzale, że poczułem że ona jest tą osobą z którą chce być. Ona niby się waha, mówi że mnie uwielbia itp. Nie wiem czy po prostu nie szuka bezpiecznej przystani w życiu nie przestając marzyć o swojej nieobecnej miłości :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dodam, że widujemy się prawie codziennie, weekendy spędzamy razem, seks z nią jest wspaniały itp. Jednym słowem super poza tym jej gościem :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość potwór ciastkowy fioletowy
jak jesteś masochistą - ten oto związek jest Ci rzeczony :D jak jesteś mądrym facetem... sam wiesz, co robić :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja Ci powiem tak
Chłopie weź się w garść!! Jak będziesz się tak skradał i miał się za gorszego od jej faceta to nigdy jej nie zdobędziesz! Nie porównuj się z nim i zapomnij na chwilę o nim, weź sprawy w swoje ręce, wyznaj jej miłość i zobaczysz co się stanie. A tak to ona myśli, że dla Ciebie taki związek jest wygodny, powiedz jej że ci to nie pasuje,a nie każ jej się tego domyślać, otworz sie i powiedz jej o swoich obawach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzisz potworze ciasteczkowy: serce rwie się do niej rozum mówi stop i podaje dziesiątki racjonalnych argumentów. :/ Na razie spotykamy się niezobowiązująco więc nie chce tego przerywać. Choć z drugiej strony serce boli jak wspomina o tamtym...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość potwór ciastkowy fioletowy
nie chcij być Wolterem :D rozum jest dany, by go używać. jesteś wartościowym facetem, nie baw się w zdobywanie kobiet, którym na Tobie nie zależy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość filigranowa kobieta...
Nie zachowuj się jak ciota, tylko jak mężczyzna: postaw sprawę jasno, wyznaj uczucia i wtedy ona musi się zdecydować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LINA26
zachowaj się jak prawdziwy mężczyzna , zabiegałeś , spełniałeś zachcianki?? na pewno to zauważyła a teraz popatrz jej w oczy i szczerze!!! powiedzi co Ci w sercu siedzi, i zę masz wobec was plany tylko musi coś postanowić bo w trókącie życ nie chcesz , spokojnie i rzeczowo , trzyam kciuki za Ciebie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość esmaaa
a ja tylko dokoncze wypowiedz..LINA26...a jak jej sie nie podoba to niech czeka na tego swojego zonatego fagasa!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×