4 DZIEN PO TERMINIE I NIC ! MOJE MALENSWTO NIE ZABARDZO SPIESZY SIE NA TEN SWIAT

bylam dzis na wizycie kontrolnej u poloznej, wyznaczyli na 8 grudnia termin na wywolanie porodu, zakladajac ze nie urodze do tego czasu! A sama mysl o wywolywanym porodzie poprstu mnie przeraza! Mam rozwarcie na 1 palec i do tego polozna zrobila mi masaz szyjki ale nic nie wskazuje na to zebym miala zaczac rodzic!! CZY ZNACIE JAKIES SPOSOBY NA WYWOLANIE PORODU ?? bo inaczej zawriuje czekajac tydzien na WYWOLANIE PORODU !!

chyba skakanie na piłce (ale nie wiem dokładnie) i picie naparu z liści malin

znalezione w necie Domowe sposoby Czekając, aż dzieciątko łaskawie zdecyduje się ewakuować z brzucha mamy, można spróbować łagodnych sposobów perswazji. Warto się trochę więcej ruszać. Nie oznacza to oczywiście mycia okien czy szorowania podłóg, raczej trochę ćwiczeń, szybszy spacer. Pomóc może wypicie łyżki, dwóch oleju rycynowego. Wzmożona perystaltyka jelit stymuluje skurcze macicy, opróżnienie dolnego odcinka przewodu pokarmowego pozwala główce dziecka przesunąć się trochę niżej, a poza tym substancje zawarte w oleju rycynowym powodują zmiękczanie szyjki macicy. Przyjemnym i skutecznym sposobem na spóźnialskie dziecko jest uprawianie seksu. Drażnienie brodawek powoduje wydzielanie oksytocyny, podczas stosunku dochodzi do naturalnego masażu szyjki macicy, a zawarte w nasieniu prostaglandyny powodują jej otwieranie.

chodze na spacery, uprawaim sex widocznie na mnie to nie dziala ! a co do tego olejku to mam akuratnie mala buteleczke i tak poprostu mam sobie wypic dwie lyzeczki ??

Spokojnie, to dopiero 4 dni...:) Rodzić można nawet do 2 tygodni po terminie, bo terminy są tylko pewnymi założeniami, tylko 10% porodów odbywa się w zaplanowanym terminie... Większość dzieci albo przychodzi na świat wcześniej, albo później i jeśli jest to różnica 7-10 dni, nie ma w tym nic niepokojącego.

moja córcia tez sie nie spieszyła, miałam termin na 8 pażdziernik, a urodziła sie 23 października ale w prywatnej klinice bo pan ordynator w szpitali powiedział ze jeszcze długo zejdzie zanim urodze, bo brzuch wysoko, szyjka długa i nie rozwarta itp, nawet indukcje na mnie nie działały!

Podobno mycie okien pomaga ;)

no ja mam tylko nadzieje ze urodze sama bez zadnego sztucznego wywolywania bo jak dzis uslyszalam jak to wyglada to mi sie nogi ugiley dlaetego szukam jakiegos sposobu na przsyspieszenie :) co prawada mam jeszcze tydzien wiec modle sie zeby dzdzia sie wkoncu zdecydowala :)

Ja urodziłam córkę 2 tygodnie po terminie :D Pewnie tak jak u mnie źle wyliczony termin porodu...

urodzilam 11 dni po terminie, mialam wywolanie juz zaplanowane w szpitalu na 2 dni pozniej :) Porod zaczal sie sam i w tempie blyskawicznym,kiedy dojechalismy do szpitala bylo juz 6 cm rozwarcia :)

tym opoznieniem bardziej chyba denerwowal sie maz niz ja :)

bedzie dobrze, nie martw sie na zapas!jeszcze masz czas, choć na spacery może akurat coś sie zacznie, i po schodzach oczywiście!ale spokojnie w każdej chwili coś sie może zacząć! ale własnie mozesz tez mieć termin źle wyliczony i urodzisz normalnie o czasie!

a macie jakies doswiadczenia z wywolywaniem porodu?? mnie przeraza sama mysl !!

ja mam, niezbyt miłe bo lezysz jak kłoda na plechach albo troche na boku przez 8 godz tak było w moim przypadku i zero skurczu a dziewczyny koło mnie wyły juz z bólu po 1 godz! ale nasz szpital to nie ma dobrej renomy,Twój moze byc inny

no i wlansie to mnie przeraza !!! dzis polozna powiedziala ze dostane jakiegos czopa po 4 godz 2 a potem jak si enic nie zacznie to przebija wody !!! chyba bede ich blagac o cesarke !!

Znalazłam taki artykuł: http://www.edziecko.pl/ciaza_i_porod/1,79332,2806894.html Przebicie wód też by mnie przerażało. Tak na pewno się powinno robić? Bo podanie kroplówki to całkiem inna sprawa...

podadza ci oksytocyne co jest tez mało fajne:( bo skurcze owszem wywoluje ale silniejsze... niz naturalne ja mam na 11.12 tez dzis bylam na badaniu i tez sie mojemu nie spieszy wcale:( mam nadzieje ze sie namysli bo tez nie chce miec wywolywanego:(

jak ci zrobila dzis masaz to moze byc na dniach mi jak lekarka zrobila masaz o 17 to o 22godz. urodzilam:)

a jak dlugo trwal u Ciebie masaz ? u mie ok minuty-mam nadziej ze cos ruszy :)

mnie to powiem szczerze to nie przerażała ta indukcja sama ale to ze nasz ordynator powiedział cytuje" odłaczcie ja i tak sie nic nie dzieje albo nie bo szkoda kroplówki, niecha cała zleci" i to zadecydowłao o tym ze wypisłam sie na własne rządanie i pojechałam do prywatnej kliniki! nie wiem czy tak dobrze jest przebija pecherz płodowy wiesz!!!!!!! a te czopki z oxytocyny juz są chyba wycofane bo były kiedy na recepte w aptece ale juz nie ma!

fajne macie położne u nas takich nie ma które by masaż robiły szyjki macicy!

z tym olejekiem rycynowym ? ja jestem w 39 tyg ciazy i tez szukam informacji na przyspieszenie pordu ten olejek faktycznie przyspiesza ? czy ktores z was go stosowaly??

taka ciekawostka, sorrry za zaśmiecanie kupilam jakis czas temu olejek rycynowy w aptece i zaplacilam 1,60zl akurat ja potrzebowalam go do paznokci bo to sciagnieciu tipsow mialam suche i brzydkie, pomaga na to rowniez. niektorzy stosuja tez ten olejek do smarowania rzęs jako odzywka wzmacniajaca, lub do przesuszonych wlosow

no wlasnei ja na rzesy stosowalam ten olejek ale zaraz go uzyje do przyspieszenia porodu :) a wogole to obudzilam sie z boem brzucha takim jak bym zaraz okresu miala dostac nie wiem czy jakis znak ze juz blisko czy tak poprostu ma sobie bolec !

wlansie znalazlam olejek i sprwadzilam date waznosci ijest troche po terminie (dokladnie rok)to chyba nie moge go zastosowac ? a kupic to raczej nie bede miala gdzie :(

Ja miałam przebujany pecherz, żeby wode płodowe odeszły...na samą myśl o tym robiło mi się nie dobrze, ale jak się okazało zabieg ten jest bezbolesny i nie ma wpływu na dzidziusia...tylko nie przerazaj się jak przyjdzie do Ciebie połozna z takim duzym szpikulcem i bedzie Ci chciała go "tam " włozyc...to własnie to przebijanie, ale jest bezbolesne...

kwik... ja też miałam przebijany pecherz.... i okropnie się bałam,że to bedzie bolało...ale tego nie czuć:) a chwilkę potem urodziłam synka;)

nie tyle boje sie przebijania pecherza co sztucznie wywolywanych skurczy i tego ze bede musiala tyle lezec i czekac w szpitalu na to az sie 'otworze' ! na sama mysl mam dreszcze

ja tez miałam indukcje oxytocyną i nie przesadzajcie - wcale nie ma tragedii!Za to tempo porodu jest expresowe :-D . A mam porównanie , bo wcześniej urodziłam bez stymulacji.Nie straszcie dziewczyny.

porodu mojej dzidzi tez sie nie spieszy juz 8 dni po terminie jestesmy! a dodam ze probowalam juz wszystkiego za 3dni jesli nie urodze beda wywolywac :(