Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość marina901

Kiedy można zaczać kupować dla dziecka??

Polecane posty

Gość marina901

Witam:) Jestem w 26 tygodniu ciaży,jest to moja pierwsza ciąża i chciałabym sie poradzic obecnych mam kiedy zaczeły szykować wyprawke dla swojego maluszka???:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem w 22 tygodniu i już kompletuję wyprawkę. Dla mnie im szybciej, tym lepiej, z różnych względów- np. finansowych, bo póki mam pieniądze, chcę kupić potrzebne rzeczy, potem mogą pojawić się nieprzewidziane wydatki, więc przeznaczam co miesiąc jakąś kwotę na rzeczy dla dziecka. Poza tym uważam, że w 8 czy 9 miesiącu nie będzie mi się chciało robić zakupów, myśleć, co jeszcze jest potrzebne itp. Będę zmęczona, poza tym może zdarzy się, że urodzę przed terminem i co wtedy? Wszystko kupować na łapu-capu? Stare przesądy np. mówią, by dziecku kupować pewne rzeczy dopiero po narodzinach- bo inaczej może nie urodzić się żywe... Ale dziś już nikt na to nie patrzy. Uważam, że w 8 miesiącu powinnam mieć już wszystko dla dzidzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam;-) ja już jestem w 40 tc i powiem ci że ja własnie juz gdzies w 6 miesiacu zaczełam gromadzic rzeczy do malej. wiesz tak po troszku... najpierw pare ubranek, koleżanki dały mi tez po swoich dzieciach, jakies przybory to troche póżniej gzies w 8 mies czyli wanienka łozeczko, w 9 mies kosmetyki. tak jak mowie zbierałam wszystko [po troszku, wydaje mi sie ze tak jest łatwiej, bo kupic wszystko naraz to ogromny koszt a tak rozłożysz sobie to na raty, nie jestem przesadna wiec u mnie juz wszystko jest przygotowne na przyjscie dzidzi nawet łózeczko jest poscielone i stoi w naszej sypialni;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez jestem w 22
tyg i mam juz prawie wszystko :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dokładnie, ja jestem juz na koncu ciązy i nie wyobrazam sobie żebym jeszcze teraz albo tydzien temu miała za czymś latac;-) napewno bedziesz spokojniejsza gdy juz bedziesz miała wszystko wierz mi;-) ja dopóki nie miałam zapietego wszystkiego na ostatni guzik wciąż chodziło mi to po głowie..;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie do pojecia
jeszcze troche a moze ci byc ciezko. za miesiac swieta a w styczniu i lutym nie wiadomo jaka moze byc pogoda. moze byc duzo sniegu i slisko a duzo brzuch nie ulatwia. w czasie swiat w sklepach jest duzo ludzi a w styczniu tez z powodu wyprzedazy. jesli mozesz to pomysl o poczekaniu do stycznia bo wtedy wiele rzeczy kupisz taniej niz zwykle na roznych promocjach, jest szansa na kupienie fajnych ciuszkow za grosze. ja kupowalam w drugim miesiacu bo akurat byly letnie wyprzedaze i nie myslalam o zapeszaniu. obkupilam sie na maksa, rozniez mialam sporo ciuszkow na 62 czy 68 a nawet wiecej bo byly tanie i przyznaje, ze to mi z nieba spadlo bo dziecko szybko roslo a do tego ja mialam malo sily, dziecko duzo plakalo i na chodzenie po sklepach nie mialabym sily.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hujaliju
wtedy kiedy masz pieniądze.Ja kupiłam wszystko w 16 tygodniu,wózek kupię po porodzie bo nie mam już kasy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kikik
witam jestem w 22 tc mam juz kupione wozik nosidelko i ciuszki kupukje z lumpeksu bo mnie nie stac na nowe,a lozeczko i inne rzezcy chce kupic w najblizszym czasie,pozdrawiam i szczesliwego rozwiazania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama Fabianka
Bardzo wcześnie. :) Nie jestem przesądna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja uwazam ze trzeba zaczac jak najwczesniej. Po 1 dlatego ze pod koniec jest ciezko i mozna nie miec sil na zakupy. Po 2 dlatego ze lepiej stopniowo wydawac kase niz nagle naraz duza sume (chyba ze kogos stac) Po 3 dlatego ze nie wiadomo co nas czeka, mozna urodzic troche wczesniej albo lezec od 5.msca tak jak ja. Wiem po sobie ze to jest stresujace jak wszystko nie jest gotowe a godzina zero sie zbliza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może rzeczywiście warto przygotować się jeszcze przed zbliżającym się porodem. Ja urodziłam synka lekko przed terminem i właśnie wszystko było na ostatnią chwilę. Ja leżałam na porodówce, a mąż wszystko sam kupował;) Ale mnie to akurat nie stresowało, mieliśmy już upatrzone łóżeczko, wózek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×