ALLEGO - czy zawiadomić administrację???

Licytowałam dresik dla córki. Sprzedająca wystawiła od 1 zł - bez ceny minimalnej. Aukcja skończyła się dziś rano. Zostałam w ostatniej chwili przelicytowana przez użytkownika z 0 komentarzy. Ze 1 zł na 1,50 zł. TO już było podejrzanej bo nick użytkownika był zlepkiem przypadkowych liter... żadnych komentarzy mimo, że konto istnieje od 2007 roku. NO i przed chwilą patrzę a sprzedająca wystawiła ponownie dresik... tym razem wystawiając cenę KUP TERAZ 25 zł. Wygląda na to, że sama podbiła cenę, żeby nie sprzedać dresiku za 1 zł. To oszustwo. Skoro bała się, że cena nie spełni jej oczekiwań mogła skorzystać z "ceny minimalnej"... :O Powinnam zawiadomić zespół allegro????

Ja bym to zglosila.

ach czy ten login nie przebijał aukcji

i podaj linka do aukcji zeby wiecej oszustka ludzi nie naciagneła...

ci ja przeszpiegowac

Przecież to straszne chamstwo! Do tej pory nie wiedziałam, że ludzie coś takiego robią. Pierwszy raz się na coś takiego nacięłam. Nie wiedziałam, że Allegro pozwala na posiadanie więcej niż jednego konta.

ione zeby w ostatniej sekundzie przelicytowac

jak to zglosisz to pewnie sprawdza skad bylo to przebicie

napisz do Allegro,sprawdzą to...co ci szkodzi...a swoją drogą mogłas dac więcej niz tylko 1zł

http://allegro.pl/item839784578_dres_nowy_z_usa_z_bawelny_0_3m.html moze to ta-bez oczerniania bo szukam tylko po kwocie

swoją drogą podbijanie aukcji na allegro to żadna nowość i bardzo często się zdarza niestety

no proszę Cię...i co wsadzą ją do więzienia za te niby "oszustwo:;) Nie bądź śmieszna:) Poza tym nie wydałaś nic na ten dresik, więc o co Ci właściwie chodzi??

Oni nic nie zrobią, mają to gdzieś. Mnie okradziono tam kilkakrotnie i palcem nie kiwneli mimo licznych zgłoszeń.

Moim zdaniem nic nie zrobisz, bo ta osoba może się tłumaczyć, że: - miala dwa takie dresy - tamten kupujący juz po aukcji zrezygnował z zakupu

1. Zgłosić. Jeśli wykryją wielokrotne licytacje tego samego użytkownika i ponowne wystawianie na aukcję; lub jesli wykryją podbijanie z jednego IP - blokują konto2. Alle nie ma nic do kradzieży, kradzież zgłasza się na policji (ja waśnie się wybieram) i nie piszcie, że się nie da, bo to kwestia Waszych chęci. Na forum allegro pełno jest informacji o tym jak postępować w przypadku kradzieży. Po rozpatrzeniu sprawy przez policję - konto na Alle zostanie zablokowane... ale jeśli Wam sie nie chce tyłka ruszyć, to się nie dziwcie, bo sami zachęcacie złodziei do takiej działalności.Ja zgłaszam kradzież 25 zł (wysłałam pieniądze, towaru nie dostałam, sprzedawca ściemniał ile się dało a w końcu kontakt się urwał, oczywiście dowodu nadania nie dostałam. Nie takie kwoty ludzie zgłaszali na policję, chodzi o zasady. 50 osób w ten sposób oszuka jedna osoba i już ma na czysto 50 x 25 zł, bo nikomu nie chce się zareagować i złożyć doniesienie.. lepiej ponażekać. A potem kolejna osoba się u rozochoconego złodzieja natnie.

zgadzam się w 100% z ngLka nie chodzi o wielkość kasy ale o fakt dziś podbił aukcję za głupią złotówkę a jutro ktoś nie dostanie tv za kilka tyś!!! takie rzeczy trzeba zgłaszać! allegro jak się dopatrzy podbijania sobie aukcji zawiesza konto a z kradzieżą to na policję i tak do skutku !!

ja sie tez zgadzam z ngLka -ma 100% racji! Ktos tam jeszcze pisal, dlaczego licytowala za 1zl .... hmm a czemu miala wstawic za 10 skoro od 1zl mozna bylo zaczac? Ja tez kiedys wylicytowalam dresik za 1zl z tym, ze rozumialam sprzedawce i sama sie go zapytalam czy za ta cene chce mi go wysylac, czy wystawic ponownie, ale on nie byl oszustem i powiedzial, ze skoro tak wylicytowalam to niech tak zostanie ;)

ja mialam wiele takich sytuacji. Allegro nic nie zrobi :P

w dodatku za pierwszym razem sama wykrylam aukcje tego samego przedmiotu i podalam allegro. Zostalam olana sikiem skosnym :P Szkoda zachodu :D

zglosic oczywiscie - to jest do sprawdzenia po numerze IP ja mialam taka sytuacje - firma mojego meza sprzedawala niepotrzebne im rzeczy i moj maz zalicytowal w pracy kilka z nich, a ze maja siec w biurze wiec to byl ten sam numer IP i od razu allegro zablokowalo 2 konta (firmy i mojego meza), ze sam podpija sobie ceny (nie wazne, ze on byl jedynym kupujacym) - ale moj maz wyslal wytlumaczenie allegro i dostal ostrzezenie i odblokawali konto

Nie wiem, dziwi mnie pisanie, że Alle nic nie zrobi. Od kilku lat sprzedaję i kupuję, zgłaszałam wiele prób oszustwa i za każdym razem miałam odpowiedź, za każdym razem była reakcja serwisu. Tylko trzeba mieć pewność, że ktoś oszukuje a nie domyslać się i dziwić, że nic nie robią. jeśli widziałam, że kilka razy w rżnych terminach przebijała jedna i ta sama osoba a potem towar trafiał ponwnie na aukcję (bo polowałam na niego) to zgłaszałam. Itp.

Nigdy bez pewnosci nie zglaszalam... Zalicytowalam jedna rzecz, wygralam (i to nie kosztowalo 1zl...) ale "przedmiot skradziono". Po niedlugim czasie pojawil sie ponownie ten sam. Zalicytowalam z innego konta - znaczy kolezanke poprosilam o kupinie. Tez wygralam - nie bylo innych chetnych. I znow to samo - przedmiot skradziono. Po jakims czasie przedmiot ten po raz kolejny znalazl sie na licytacji. Podalam wszystkie numery aukcji na allegro, dalam negatywa - bo to warunek byl...I nic. Jedyne co zyskalam - to odwetowy komentarz, w dodatku oczerniajacy mnie... Wiec mowie ze swojego doswiadczenia - nie warto ;) No chyba, ze dla zasady...

A próbowałaś napisać do nich drugi raz? Jeśli nie ma odpowiedzi to znaczy, że sprawa nie została rozpatrzona. oni zawsze odpowiadają, nawet, jeśli nie widzą powodów do dania ostrzeżenia (warunkiem jest zgłoszenie aukcji poprzez formularz kontaktowy: pomoc -> napisz do nas; a nie zgłoszenie aukcji ze strony aukcji).

ngLka powinnaś zatrudnić się w allegro do sprawdzania takich aukcji itp! :) swoją drogą wkurw... mnie podbijanie aukcji przez sprzedającego niech wystawi za kwotę jaka go interesuje i tyle !!!!!!!!!!

oczywiscie ze zglaszalam przez formularz. byc moze facet dostal nawet ostrzezenie ale co mi z tego? Jedyny rezultat to odwetowy negatyw :O Nie bylo warto ;)