Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nie w ciazy...

JAK POKONAĆ STRACH PRZED CIĄŻĄ?????PROSZE O PORADE...

Polecane posty

Gość nie w ciazy...

Witajcie kobietki wieczorowa pora:) Czy ktoras z Was czula sie/czuje sie podobnie?Mam 32 lata...wiem,ze juz najwyzszy czas!ale ja boje sie wszystkiego co zwiazane jest z ciaza....samej ciazy, porodu, zmiany zycia o 180 stopni, zmiany ciala....tego ze sobie nie poradze,ze sie nie spelnie... Mam tyle mysli w glowie, wszyscy naciskaja i wpedzaja mnie w poczucie winy...a ja mam po prostu takiego stracha ze szok...:( Cz ktoras z was tak miala?A moze potem gdy pojawilo sie dziecko wszystko minelo?Pomozcie,doradzcie cos.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tak nie miałam może dlatego, ze byłam 10 lat młodsza :D ciąża to ciąża, czgo tu się bac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie w ciazy...
Rafinko, wbrew pozorom wiek tu nie ma chyba znaczenia...jesli chodzi o strach ;) bo o samo zajscie w ciaze to juz inna sprawa;) A co bylo potem?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do rafinki
mam 28 lat , wydaje mi sie ze czas juz najwyzszy i na mnie a boje sie, nie samej ciazy ale tego co pozniej, tego obrocenia zycia do gory nogami :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie w ciazy...
Teraz doczytalam - Ty tak NIE mialas...eehhhh moze ja jakies dziwadlo jestem ??? :D 😢

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie w ciazy
ja boje sie tego samego.....i jeszcze przebiegu ciazy, zagrozen dla dziecka itp itd za duzo mysle chyba...a jak powiedzial ostatnio moj gin od tego sie nie zachodzi... (od myslenia)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jest cos takiego jak tokofobia
moze ty ja masz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie w ciazy...
czytalam kiedys o tokofobii...mysle,ze nie jest tak zle ze mna...mam nadzieje ze nie....wiem ze jak juz bym byla w ciazy to dalej by sie samo poukladalo,ale to podjecie decyzji,ze zaczynam sie starac....no nie wiem, nie moge :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj :) Ja tez tak miałam .......dopóki nie zaszłam w ciaze i teraz nie wyobrazam sobie innego zycia. Zmieniaja sie priorytety o 180 stopni. Jestem w 7 miesiącu i juz nie moge doczekać sie kiedy zobacze maluszka . Mam 35 lat i tez długo zwlekałam z ciązą może tez dlatego że z wiekiem człowiek robi sie wygodniejszy. Ale uszy do góry ,zycie się napewno zmieni ale nikt nie mówi że na gorsze:) Pozrdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pierwsza ciąża
w wieku 23 lat-wpadka. Nie było nad czym się zastanawiać. Dzisiaj mam 32 lata wiem że powinnam mieć drugie dziecko-chciałabym bardzo bardzo. Ale też panicznie się boję ciąży, porodu. Boże mam wtedy czarne myśli. Jak okres mi się spóźnia 1 dzień to umieram ze strachu (mimo że się zabezpieczam).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie w ciazy...
Nikamo!!! jej czekalam na taki wpis:) lzej mi troszke:) zaplanowalas to sobie dopiero teraz?kurcze szkoda,ze my kobiety nie mamy tak dobrze jak faceci i ze wiek nas ogranicza z ciaza prawda? Gratuluje ci! pierwsza ciaza...moze masz niemile wspomnienia po porodzie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pierwsza ciąża
Nie, nie miałam strasznych przeżyć- gorzej było u dentysty- wtedy oczywiście. Ale wtedy nie miałam internetu, nie czytałam tyle strasznych rzeczy o porodach, jedynie opracowania naukowe, a dzisiaj błeee czytam wypowiedzi kobiet na forach to napawa mnie to grozą. Dziękuję Bogu że wtedy nie wiedziałam tyle co dzisiaj i nie przejmowałam się ewentualną wpadką. Straszne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie w ciazy...
wiesz , ja takich rzeczy nie czytam,staram sie tego nie czytac bo to co pisza czasami kobiety na kafeterii jest chyba przesadzone....taka mam nadzieje;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zajść w ciażę :P najlepszy sposób! ja jestem młodsza od Ciebie i to sporo (zaszłam w ciażę jak miałam 23 lata). ciaży bałam się strasznie, a jednocześnie bardzo jej chciałam. byłam taka rozdarta. ale w końcu się zdecydowałam! odkładam tabletki, dojde do siebie i 6 miesięcy po odstawieniu zaczynamy się starać. i co odstawiłam w styczniu, pod koniec miesiąca miałam już głupie myśli, ze może za wcześnie, ze moze to nie ten czas, ale dałam sobie jeszcze miesiąc bez tabletek i na podjęcie decyzji ostatecznej. pod koniec lutego zaszłam w ciążę! doswiedziałam sie o tym 23 kwietnia. przepłakałam cały tydzień. byłam zrozpaczona, no bo jednak nie teraz! ale jak usłyszałam to maleńkie serduszko, jak zobaczyłam moje maleństwo na usg to wiedziałam że TO TERAZ, ŻE TO DOBRY CZAS. od tego czasu z każdym dniem kocham mojego synak coraz mocniej. zmienia się wszystko, wszystko jest inaczej ale ja z perspektywy czasu mogę powiedzieć - zmieniło się na lepsze! teraz mój synuś kończy rok, ja nie wyobrażam sobie życia bez niego!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam 24 lata i na sama myśl o ciązy robi mi sie słabo. Poród kojarzy mi sie tylko i wyłącznie z rzezia upokorzeniem bólem MASAKRA. Może dlatego, że sie naczytalam na forum. Mąż chce cie zacząć starac po dziecko tak w lecie ale ja sobie tego nie wyobrażam.Chyba zaczne brac tabletki za jego plecami bo nie mogę sobie tego wszystkiego wyobrazić:)))))))))))))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iza_30
Juz tyle tematów się na ten temat pojawia...mozna poszukac. Tokofobia , polecam rozmowe z psychiatrą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli chodzi o pierwszą ciążę po 30 to bym się martwiła bo jest duże ryzyko wad rozwojowych w późnych ciążach. Dwadzieścia parę lat to najlepszy czas na rodzenie dzieci i nie ma co czytać o krwawych jatkach na porodówce samo urodzenie dziecka trwa 30-40min jest możliwość znieczulenia a w momencie kiedy kładą ci maluszka na brzuchu zapomina się o bólu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie w ciazy...
mala agatko dziekuje za wpis:) a zdjecie jest cudne:) sliczna foteczka:) dziewczyneczko...trzeba strach w koncu przelamac....ale jak?;) iza 30 mnostwo to jest tematow o "starankach" wiec pozwol zyc;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×