Już na zawsze będę miał pecha w milości, wczoraj miałem na to dowód

cruel - ty sie dobrze czujesz? zmierz se goraczke.. po 1 - milosci nie mozna kupic po 2 - gadasz bez sensu bo jak on mo ze sie stac z dnia na dzien bogaty.. ty chyba nie myslisz..

nie zmierzę "se" gorączki , tylko "sobie" miłości nie można kupić , ale ludzi można ,a oni się zakochują :D a bogatym nie trzeba być od razu

:)

Ech romantycy. Ja Was rozumiem naprawdę. Sama byłam w kilku związkach z takim romantycznym mężczyzną. Zaletą takich związków jest to, że jest się kochaną naprawde uwielbianą i w każdy niemal sposób była okazywana czułość i miłość. Baaa nawet nie było mowy o zdradzie ani myślą ani uczynkiem... Niestety w zderzeniu z szarą rzeczywistością, ten romantyzm usychał bo trzeba chodzić do szkoły, pracy studia.. czasem okazywało się, że romantyk zapadał się w swpoich emocjach niekoniecznie pozytywnych i.... dół przez kilka tygodni. Jaaacek nie wmawiaj sobie pecha bo jak bedzisz się tak negatywnie nastawiał do życia to ci sie bedzie to przytrafiać. Nie wspomne o tym, że skupiasz się na tym czego nie masz i tym samym utwierdzasz ten stan. Pomyśl jaką kobietę chciał byś poznać cechy charakteryu wyglądu szczególy i detale. Myśl tak codziennie. A zobaczysz, że ja przywołasz... Powodzenia

snujesz sie po parkach zamiast poznawac laski przez znajomych, albo w pracy. romantyk to rzeczywiscie pierdola, facet ma byc pragmatykiem i tylko czasem cos romantycznego zrobic/powiedziec. bylam z takim romantykiem- 3 miesiace i ucieklam. zyc sie nie da