Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość karrammbbaa

ciężarówki styczniówki, pomocy !

Polecane posty

Gość karrammbbaa

Witam, termin mam na 15 stycznia, ale wczoraj po usg okazało sie że dziecko jest spore - 2700 i może urodzi się zgodnie z tym badaniem 29 grudnia. Jestem początkującą mamą, bo to pierwsze moje dziecko i mam kilka pytań do ciężarówek lub obecnych mam. Nie mam jako takich dolegliwości jesli chodzi o samopoczucie. Martwi mnie jednak parę kwesti takich jak : napinanie się brzucha jak tylko wstanę, jak leżę to jest w miarę miękki, ale ciągle napięty itd......, sikam co 15 minut a raczej cisnie mnie, lecę do toalety i puszczę dwie, trzy kropelki i tak w kółko, na dole ciagnie mnie wszystko, czasem wstać się boję że mi dziecko wyleci, czasem mnie tam niżej na dole - nie w brzuchu kłuje, ciagnie aż usiąść muszę, tak jak skurcz jakiś ale ja nie wiem czy mam skurcze czy nie, gdzie one mają być i jak to wygląda - to skurcze brzucha? Dodatkowo mała jest ułożona główką do dołu już a dziś tak jest ruchliwa ze brzuch mi cały lata i z bólu nie mogę. Napiszcie czy wy też tak macie. Mój lekarz twierdzi że wszystko jest ok, ale ja się boję bo nawet z domu wyjść nie mogę bo zaraz mnie wszystko boli i ciagnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez mam termin na styczen i jutro ide na usg ja mam problem z cukrem i tez mnie strasza ze dzidzius jest duzy i mam duzo wód płodowych ,dlatego mam co 2 tyg usg (chyba juz 8) mnie tez co chwile cos przeraza ..a to za mało sie rusza,albo za duzo męczą mnie gęste białe upławy... i dzis boli mnie krzyz...ale to juz koncówka wiec chyba ma prawo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karrammbbaa
Troszkę mnie pocieszyłaś, napisz jutro jak po wizycie. Mam nadzieje że ten ostatni miesiac przetrwamy. Co do upławów to nic nie mówię, wkładki non stop. Dodatkowo całą ciażę miałam i mam stan grzybiczny. Niewiedza to najgorsze co moze być, z cukrem nie miałam problemu na szczęście. Martwię się tylko czy to ja jestem taka kaleka co prawie chodzić nie może czy tak po prostu jest że wszystko ciagnie, boli. Jakby mi ktoś powiedział że to normalne to lżej zawsze na duszy. Właśnie mała tak skacze że zaraz mi brzuch rozerwie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A moj cos spokojny ostatnio..chyba nie ma juz miejsca na fikołki mi tez jest ciezko...ze spaniem od 6 miesiecy to koszmar,a w dzien jestem nieprzytomna.. chciałabym miec to juz za sobą..martwie sie prawie wszystkim .. tez brzuch mi sie napina i jest twardy jak skała nic mi sie nie chce a jak u ciebie z wyprawką? gotowa :) ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karrammbbaa
tak, co do zakupów to raczej jestem spokojna, w razie czego mój partner pojedzie do sklepu jeśli coś przeoczyłam, ważne aby było wszystko ok. Teraz żałuję że kupiłam tyle ciuszków bo pewnie okażą się za małe, ale juz nic nie dokupuję, poczekam aż się dzidzia urodzi i będziemy wtedy na szybcika działać. Teraz siedzę, brzuch jak skała, to mnie przeraża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz...ja sie zastanawiam nad cc...porod naturalny mnie przeraza choc juz rodziłam to moze dlatego wiem co mnie czeka :P zastanawiam sie jeszcze nad znieczuleniem zzo ,ale to roznie z nim jest ,moze nie byc anestezjologa ,,, wiec jesli dotrwam do 36 tyg bede miała ostatnia wizyte w szpitalu i wtedy dadzą mi termin cc i cały czas mysle co wybrac ale na 90% jestem zdecydowana na cc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karamba witaj w klubie.tez mam termin na 15 ,mały wazy 2500,bardzo ruchliwy i mam wrazenie ze njuz sie nie miesci bo tak mi boki rozciaga:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie patrz na termin 29 grudnia-badanie to pokazuje ze dziecko ma rozmiary które odpowiadaja tej dacie i tyle.pierwsze terminy sa najbardziej wiarygodne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mały tak sie rozpycha ze jestem w satanie wyczuc na dole jego ramiona,czuje jego posladki,uda..bardzo zapiera sie gdzies tam na dole .boli mnie szyjka i żebra jednoczesnie..skóre mam na granicy rozciagliwosci -tak ciagnie niestety:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam termin na 24stycznia. Moja dziewczynka też duża i też mnie lekarze straszą że ne donosze do końca. Ale mi się wydaje że tak do końca nie da się tego przewidzieć. To też jest moja pierwsza ciąża więc nie wiem sama czego się spodziewać... Mam podobne jak ty bardzo bolesne ciągnięcia w dole brzucha jak tylko wstanę z łóżka ale lekarz mówi że to nie są skurcze tylko rozlużniające się więzadła i mięśnie wokół macicy i miednicy. Powiedział że skurcze to tylko właśnie to napinanie się brzucha i że z czasem stana się one bardziej bolesne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karrammbbaa
jeny, pocieszacie mnie, liduchna Twoja dzidzia też duża, troszkę mi lżej że nie jestem sama, mnie po prostu cały dół rwie, dzidzia skacze jak szalona, też czuję wszystko, nózki, plecki, pupkę, cały brzuch lata jak oszalały, nawet teraz, tak to czuję się dobrze, nic mi nie jest, tylko troszkę ciężko się oddycha i jak siedzę teraz przy laptopie to ciągle się prostuję bo warjuję z bólu no i to rwanie na dole. Nie umiem opisać tego gdzie mnie boli, tu nie chodzi o brzuch..jakby to opisać...hm....tak na dole, jak przy sikaniu - tam ciagnie najbardziej aż się zwijam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam to rwanie na dole bo podobno mały bardzo na szyjke napiera(jest nisko ułozony) i kazał mi ją odciazyc,czuje ból ,kłocie ..sama nie wiem ale chwilami to isc sie nie da.o załatwianiu sie nie wspomne :Pwidze ze mamy to samo.oddycha mi sie ostatnio lepiej,miałam straszne dusznosci jak cos zjadłam-mysle ze to dlatego ze dzidzia sie opusciła nisko tak jak mówił lekarz..o pozycji siedzacej moge zapomniec,skarpetki tez gimnastyka i buty..z boku czuje dosłownie ból jak kopie,nie wspomne juz o tym ze jak sie prezy to tak jakbym kolke miała i nawet dotknąc nie da rady..nie wiem jak to pozniej bezdie ,gdy bedzie jeszcze wiekszy..skóre mam napietą dosłownie jest juz jak papier i przeczuwam najgorsze-rozstepy:( tosmy se ponarzekały;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hallo Marakuja
Witam,to ty mozesz sobie w UK wybrac czy CC czy naturalny porod??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytanie do MArakuji
Sluchaj to znaczy ze w UK mozna sobie wybrac porod CC? Bo ja tu mieszkam 3 lata i o takim czyms nie slyszalam?! A tez bym chciala CC...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HEJ..ja tez słyszałam rozne opinie .. a w moim szpitalu sam lekarz mnie zapytał jak chce rodzic..wiec powiedzialm ze cc na kolejnej wizycie był inny lekarz i to ja zapytałam czy moge miec cc,wiec powiedział ze napierają na naturalny porod jesli wszystko jest ok,ale jak sie upre na cc to mi ją zrobią :P i 30 grudnia mam wizyte w szpitalu odnosnie planu porodu i wtedy chyba dadza mi termin cc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karrammbbaa
liiduchna, czytam Twojego posta i normalnie kamień z serca. Nie dlatego że cierpisz ale dlatego że nie jestem sama, trochę mnie uspokoiłaś i jakoś mi lepiej na duszy. Brzuch masz napięty wyzej czy niżej, czy cały? Z rozstępami nie mam na szczęście problemów, ale brzuch wydaje mi się że zaraz pęknie. Słwędzi mnie ciągle na maksa. A ile przytyłaś? JAka była Twoja waga poczatkowa ? Jeny siku.!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oo thx za informacje
To ja wtedy tez zapytam tyle ze nie wiem kiedy bede miala jakies spotkanie w szpitalu teraz a polozna jak zapytam to nic nie doradzi chyba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karrammbbaa
ze spaniem...ja mam raz lepiej raz gorzej, czasem śię dobrze tylko wstaję siku często a czasem leże, leżę, leżę i nic, męczarnia, staram się wieczorkiem wziąć ciepłą kąpiel, i jakoś idzie ale jest różnie no i te pozycje, do tej pory przed ciążą spałam tylko na brzuchu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karrammbbaa
tak mi dzisiaj ciężko, ze ledwo chodzę. Co z tym brzuchem ze tak twardnieje? Brać magnez? A co z upławami ? Macie też?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joannazet
Witam serdecznie, mam pytanie. Jestem w 34 tygodniu ciąży, synek ułozony główką do dołu, dość duży- 2650. Strasznie ruchliwy. Nie wiem czy to normalne, ale brzuch mam ciągle twardy, napięty, z toalety korzystam co 15-20 minut i cieżko mi sie chodzi. Nie mogę wyjść z domu bo wydaje mi się ze nie utrzymam po pierwsze moczu a po drugie jakby mi dziecko miało zaraz wypaść. Strasznie mnie to męczy. Czy mam skurcze? Nie wiem...nie umiem ich wykryć, nie wiem gdzie one mają być i jak to wygląda, prosze o pomoc. A do tego upławy....też tak macie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
TO całkiem normalne o czym piszesz ..masz ucisk bo dzidzius sie juz ustawił do porodu moj w 30 tyg był jeszcze główką do gory ..a wczoraj 32 tydz i juz sie obrócil :) i tez jest spory upławy od 3 tyg mam zwiekszone ,gęste białe i jest ich sporo,ale to tez normalne dziewczyny ja sie strasznie boje ale tez nie moge sie juz doczekac ja sie zdecydowałam na cc i 30 grudnia dostane termin zastanawiam sie tylko co bedzie jak wczesniej zaczne rodzic :P chciałabym miec to juz za sobą a co do skurczy..nie martw sie ,napewno je rozpoznasz..jestem tego pewna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×