Moja rodzina to sami przegrańcy życiowi!

Jestem jedynaczka i mam 20 lat, byłam rozpieszczana przez rodziców i nic sama nie umiem zrobić, oraz mam depresję :o Ale kij z tym. Patrzę na moje kuzynostwo i tak: kuzynka, lat 27 po studiach, bez stałej pracy, mieszka wciąż z rodzicami, jej brat lat 28 pracuje w Belgii na budowie, również po studiach, oboje bez partnerów. Kolejna kuzynka, ona chyba wyjdzie na ludzi, bo ma 23 lata i studiuje, ale jest tak obrotna, że jej się uda to co zaplanuje. I na koniec, mój kolejny kuzyn, który wziął ślub w wieku 23 lat z pierwszą swoją laską, bez mieszkania, bez stałej pracy, jeszcze studiują, na utrzymaniu rodziców. I jak tak na nich patrzę to się jeszcze bardziej dołuję, mam nadzieję, że ja osiągnę coś więcej niż oni, bo to jest dno totalne :o Po co studia, żeby potem zapieprzać za marne grosze :o ehhhhhhhhhh

Skoro nic sama nie umiesz zrobić to się tego naucz ;)

na dodatek to moje nieślubne dziecko , które juz się zderzaków samochodów czepia

Chciałabym, ale brak pewności siebie, i dlatego niestety jestem największym przegrańcem z tej rodziny :o No ale jestem jeszcze młoda i mam szansę wyjść na ludzi ;)

coś więcej niz kuzyni i kuzynki a nic nie umiesz zrobić, jesteś rozpieszczona, - marnie to widzę

niestety umiem tylko robic wymyki na trzepaku ale jak na tym zrobic kariere?

optymizm to ci się aż uszami wylewa... http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=10354334

nie no kuzynka skończyła informatykę i robi na dworcu w informacji, deputat mundurowy ma jej to nawet dobrze

Proszę podszywaczy o choć trochę fantazji w wymyślaniu podszywów...

niestety jest na wymówieniu bo nie wiedziała o której jest pociąg do Limy. a na mapie nie umiala znależc tej Limy

zakłada to się narzeka na podszywaczy, czego oczekujesz od kafeteriuszy, pochwały że wyjatkowa jesteś , bo inaczej myślisz

Czy ja na nich narzekam? Ja kocham podszywy :D Tylko akurat te nie są śmieszne.