Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Becia92

Help - rozbity termometr rtęciowy!

Polecane posty

Gość Becia92

Rozbilam wczoraj termometr i moze nie bylby to taki problem gdyby nie to ze trzasnęłam nim o brzeg biurka a rtęć mocno sie rozprysnela - na krzeslo, biurko, klawiaturę, szafki.. no wszedzie.. caly dzien to pucuje ale ciagle widze te srebrne kuleczki... po czyszczeniu musialam umyc trzarz bo mialam na niej ta rtec... nie wiem jak sie jej pozbyc... ciagle myje rece i boje sie jesc.. slyszalam ze najgorsze sa opary ale nie moge otworzyc okna bo jest zima i mroz a ja w dodatku jestem chora... jak ja mam sie tego pozbyc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieudana prowokacja
"nie mogę otworzyć okna bo jest zima" a za oknem minus 500 stopni, oj litości...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fkkfkfkfkf
No sorry, nie mozesz wyjść do innego pokoju albo otworzyć okna? Szczerze mówiąc, masz problem. Rtęć trzeba pozbierać w miarę w całości, bo "pucowanie" tylko rozprowadza drobinki rtęci, które miesiącami będą zalegać w twoim mieszkaniu i parować właśnie, więc wietrzenie jest kluczowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AGNIECHA79
Becia 92 żeby ci opary zaszkodziły to tej rtęci musiało by być bardzo dużo. Ja rozbiłam już kilka i jeszcze wszyscy żyjemy a mam 3 małych dzieci;) takie rzeczy najlepiej zbiera się odkurzaczem. Po prostu umyj buzie i ręce mydłem i nic się nie przejmuj. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wywietrzyć koniecznie
ja bym radziła jednak porządnie wywietrzyć, i nie okno uchylone lekko tylko na calą szeriokość a ty w tym momencie do innego pokoju. Właśnie dlatego że jesteś chora towietrzenier wg mnie jest konieczne. Przeciez te bakterie, wirusy i to wszystko tak jakby otacza cie cały czas w tym pokoju, wywierezyć trzeba i koniec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość feromeo
Agniecha ty się tak nie ciesz, bo to tylko świadczy o twojej skrajnego głupocie i niewiedzy. Skutki zatrucia rtęcią to są sprawy przewlekłe i wyłażą po latach. A szczególnie narażone na nie są dzieci. Odkurzacz to najgorsza opcja, bo tylko rozsiewa opary rtęci! Rtęć nie wchłania się przez skórę, ale właśnie groźne są opary.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konieczne wietrzenie
opary rtęci są na pewno w pokoju.Dobrze byłoby posypać miejsca rozlania rtęci sproszkowaną siarką, która łatwo wiąże rtęć.Wyszukać wszystkie kulki trzeba bezwględnie, może odkurzaczem złapać i worek przekazać na odpady szkodliwe.Rtęć jest naprawdę groźna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Becia92
No ja to odkurzalam ale jak mowilam - to polecialo na klawiature, krzeslo.. a odkurzac w takich malych szparach wiele nie zdziala... to co zostalo zgarnelam sciereczka(ktora oczywiscie wyrzucilam).. moze opary mi tak nie zaszkodza bo tylko polowa wyleciala ale boje sie ze to przypadkiem dotkne a potem przetre oko albo cos zjem i wtedy bedzie problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Becia92
A skad ja teraz wezme sproszkowana siarke?! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a wy nie wiecie ze do rozbiteg
termometra wzywa się straż pożarną?? piszę to w 100% serio!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spoko nie stresuj sie
napewno juz wiekszosc usunelas klawiature mozna ponoc wyprac pod prysznicem :P czesc pewnie pozbieralas, reszte odkurzylas. nie ma sensu pucowac tak ;) Jak nie widac to nie ma co usuwac ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Becia92
Olśniło mnie!!! Lecę po 100 paczek zapałek i będę skrobać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spoko nie stresuj sie
wiemy, ze sie wzywa odpowiednie sluzby. Ale jak oni wkrocza to masakra, wiec lepiej tego nie robic :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Becia92
No hej! Ta odp wyzej to nie ja napisalam - komus sie chyba nudzi :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Becia92
A tak serio, to ten termometr mi strzelił, gdy mierzyłam temperaturę w odbycie, pomocy:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Becia92
no wlasnie tez slyszalam ze sie straz wzywa ale to chyba szkoda fatygi.. siedze przy tym biurku codziennie po kilka godzin.. z czasem sie wytrze :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AGNIECHA79
No właśnie straż pożarna!!Przy pierwszym termometrze też spanikowałam i dowiedziałam się że nie taki diabeł straszny jak go malują. No ale każdy wie coś ze swojego źródła i każdy chce pomóc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Becia92
No kurna - zaraz ci w pysk strzele - wy.. miataj z tego forum!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Becia92
To bylo oczywiscie to tej cioty ktora sie za mnie podaje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Becia92
Podobno na rtęć dobry jest mocz, czytałam, że wystarczy nasikać na miejsce w którym się wylała i zachodzi reakcja neutralizacji. Czy to prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Becia92
Wez sie odwal - cos sie do mnie przyczepil? Biedne dziecko ulicy sie nudzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rockalone
A jaka ma to być niby odtrutka.Przecież takiej nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×