Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Krysia Isia

Fotografia ślubna-tory i ja jestem chyba jakaś dziwna.

Polecane posty

Gość Krysia Isia

Dziewczyny jestem na etapie szukania fotografa. Robię to jak prawie każda z nas poprzez internet. Wytłumaczcie mi czemu co strona fotografa to widzę zdjęcia robione na torach kolejowych. Dla mnie tory to nie jest zbyt przyjemne miejsce tym bardziej że jest na nich mnóstwo nieczystości z pociągowych toalet. Może ja jestem jakaś nie dzisiejsza ale nic z tego nie rozumiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale masz problemy kobieto. Nie chcesz na torach to mu powiesz i zrobi Ci w lesie, na polance, gdzie tylko bedziesz chciala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masz rację że dziwne
cux zdaje się ze nie zrozumiałeś pytania autorki. Nie wiem czemu tak niezbyt przyjemnie odpowiedziałeś. Krysiu ja też tego nie wiem i zawsze się tym tematom mostowo torowym dziwiłam. Pewnych spraw chyba nie da się wytłumaczyć..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szafirek...
bo wiekszosc mlodych lubi wszystko przekombinowac. mi osobiscie podobaja sie zdjecia w studiu i jakims parku/lesie na tle ladnych widokow (jezioro, morze, gory). zadne stare fabryki, centra handlowe ani inne jakies tam ''wymyslne'' plenery. wolalabym zeby fotograf porobil nam duzo fajnych zdjec na samym weselu takich niepozowanych (np. jak na siebie patrzymy czy sie do siebie usmiechamy)..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my mielismy na nieczynnym przejeździe kolejowym przez most, fajne wyszły:) nie wszystkim musza sie podobac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ktosik na czerwiec 2010
Krysiu coś ty, naprawdę nie wiesz. Tory i mosty się nie ruszają i przykuwają oko od mniej atrakcyjnego pierwszego planu. A tak naprawdę chyba łatwiej jest podpatrzeć u innych taki motyw i go skopiować. Zdjęcia w przysłowiowym parku czy nawet na wyżej wymienionej polance leśnej wymagają od fotografa większych umiejętności i pomysłów. Trudniej jest zrobić zdjęcia gdzie wszystkich oczy tylko i wyłącznie patrzą na młodą parę. Ja mam już fotografa i jego zdjęcia w scenografii parkowej mnie urzekły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
każdy ma takie zdjęcia ślubne jakie mu się podobają. jedni chcą na torach, inni w klimatach postindustrialnych, a jeszcze inni marzą o łące. temat torowisk jest ostatnio modny. i tyle w tym temacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktosiaczek
....no tak tylko czy aby fotografia ślubna powinna poddawać się modzie? A co będzie jak już taka moda minie a zdjęcia zostaną?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość promocja-50
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Warszawianka listopad 2010
Promocjo nie pogniewaj się za moje zdanie. Po pierwsze strona typowo nie profesjonalna i odnoszę wrażenie że nie jest to strona firmowa czyli ktoś robi zdjęcia na czarno. Należy takich lewych fotografów jak ognia się wystrzegać co nie znaczy że nasz fotograf nie ma działalności. Co do zdjęć to każdy poważny fotograf pokazuje albo najlepsze swoje zdjęcia albo zdjęcia środka aby konkurencja go nie podpatrywała. Jeśli nawet zdjęcia na tej stronie są zdjęciami środka to za nic nie mogę sobie wyobrazić tych lepszych zdjęć. Fotograf na stronie umieścił po jednym góra po trzy zdjęcia tych samych młodych par co ani nie jest wiarygodne ani nie daje pojęcia o jego umiejętnościach i pomysłach. Jakość techniczna poniżej krytyki, a uroda fotek to już sprawa indywidualna gustów. Mój gust kwalifikuje je jako jedne z gorszych jakie widziałam ale zaznaczam że to jest tylko i wyłącznie mój gust.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paróweczka
O jezu - nie chcesz torów, to powiedz, że wolisz zamek i płotek i chatkę, to ci tak zrobi. Dla mnie te tory to jest jakis symbol, ze jest się tu i zaczyna sie jakas drogę do "tam", razem. A te fabryki - jest era modernizmu, prostota i surowosć są modne, wiec ludzie sobie robia zdjęcia w fabrykach. Ja tam lubię te fabryki, a nie cierpię księżyca i kolumienek w studiu - ale co kto woli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość super temacik
A ja zawsze myślałam że to fotograf powinien nam proponować miejsca na zdjęcia plenerowe tak samo jak powinien myśleć nad całą z tym przedsięwzięciem logistyką. Za to się jemu płaci i po to jest profesjonalistą aby częściowo za nas myśleć opierając się na swoim doświadczeniu i wiedzy. Czemu tory? Ano temu że to bardzo prosty temat i łatwo go u innych podpatrzeć. Zawsze też da się do tego tematu dorobić jakąś teorię typu droga w przyszłość a że po nieczystościach... No cóż życie też nie zawsze jest takie czyste. Chyba z tymi fabrykami nie chodzi o to że jest era modernizmu. To swoistego rodzaju wodotrysk który za wiele lat zamiast cieszyć będzie nam przeszkadzał. Ogólnie fotograf na ślub i plener to bardzo trudny temat. Jedno wiem że ślub teoretycznie jest raz w życiu i powinno się mieć zaufanie do wybranego fotografa a z tym nie jest tak prosto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mi się wydaję, że większym wyzwaniem dla fotografa jest zrobić zdjęcia w miejscu wybranym przez młodych, którego on nie zna. cóż za problem ustawić kolejną parę w takiej samej pozie jak tysiąc poprzednich, przy tym samym krzewie? moda na fotki w fabrykach i na torach minie, tak samo jak już minęła moda na studio czy park przy zamku. powtórzę jeszcze raz: najważniejsze jest mieć takie zdjęcia o jakich się marzyło, a nie takie, które odpowiadają obecnym trendom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karpik31
Kwestia jest prosta: nie chesz torów, to nie rób tam swoich zdjęć !!! ;) Grunt żeby fotograf mógł Wam zaproponować inne rozwiązania, - najlepiej oczywiście gdyby taka sesja odbywała się w kilku zróżnicowanych miejscach (takich które będą Wam odpowiadały). Fotografowi płaci się między innymi za to, że wie gdzie i jak zrobić zdjęcia, tak aby trafiały w gusta klientów, były pomysłowie i zróżnicowane. podrzucę kilka pomysłów na plenery z mojej stronki: www.bestfoto.waw.pl/plen/index.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teraz rózowa
Karpiku nie wiem czy tu na forum czy też w innym miejscu ale twój temat i twoje zdjęcia były opisywane i to ze złej strony. Zdjęcia które wykonałeś a te co wcześniej pokazywałeś bardzo się od siebie różniły. Wiarygodność to kluczowa sprawa w poszukiwaniu fotografa. Co do tego robienia zdjęć plenerowych w wielu miejscach to masz rację. Na ten pomysł wpadł kilka lat temu jeden z wawkowych fotografów. Czytałam zdaje się że w Foto Video na ten temat artykuł. W artykule poruszany był też temat sprzętu jakim posługują się fotografowie a w dzisiejszych czasach wiele od niego zależny. Podobno tym typowo profesjonalnym bardzo mało fotografów się posługuje. Tory to po prostu temat który chyba się łatwo podpatruje tak samo jak mosty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do teraz rózowa
O czym ty w ogóle mówisz ?? Zdjęcie mają to do siebie, że nawet jeżeli będziesz jakieś wychwalał/a pod niebiosa to i tak nie staną się lepsze, a jeżeli ktoś (Ty) będzie wypisywał paszkwile, to też nagle nie staną się one gorsze, - no chyba że ktoś jest wyjątkowo podatny na sugestie... Co oznaczało stwierdzenie: "Zdjęcia które wykonałeś a te co wcześniej pokazywałeś bardzo się od siebie różniły. " możesz rozwinąc swoją myśl ? p.s. Czy nie jesteś przypadkiem fotografem staraj daty o nazwisku zaczynającym się na M ? ;) p.s.2. Wow - coż to był za wiekopomny wynalazek, żeby wpaść na pomysł o plenerze wykonywanym w kilku miejscach... - ciekawe który warszawski fotograf wymyślił robienie zdjęć w kościele (reszta go bezczelnie kopiuje !!! ) ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jasne ze na M
jego styl jest niepodrabialny ;) Jakis czas temu pisal, ze "pewien fotograf z Wawki" wymyslil sesje narzeczenskie 3 lata temu. Tyle, ze ja robie sesje narzeczenskie od 6 lat ;) Ale i tak jestem bezczelna kopistka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teraz rózowa
Nie wiem o co chodzi z tym panem na M ale wiem jedno że fotograf www.bestfoto.waw.pl/plen/index.html mocno się jakoś zdenerwował a to naprawdę daje sporo do myślenia. Mądry podyskutuje w danym temacie a inni z tego coś dla siebie będą mieli a tak to jedynie mielenie dla mielenia. Po co wyszukiwać jakiegoś M no chyba że samemu nie jest się ferr. Fotografowie to naprawdę dziwnie zawistni ludzie co myślą że każdy z nich jest najlepszy czy to M czy N lub jakiś inny R. Po prostu wstyd. Znam jednego fotografa z Łodzi co w swoim otoczeniu jest koleżeński a za plecami wszystkim kolegom obrabia przysłowiowa d....ę WSTYD!! Jedno wielkie bagno!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmm wydaje mi sie ze zdjęcia na torach robione są aby symbolizowały : iść razem przez świat trzymajac sie za ręce nie widzac co przyniesie los, bo droga jest długa i nie widać końca. Moze źle interpretuje ale to tylko moje zdanie. A każdemu podoba sie co innego z fotografem można ustalić gdzie sie chce zdjecia wiec tym sie nie przejmuj nie bedziesz skazana na zdjecia na torach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Krochmal foto
PANIE KRZYSZTOFIE NIECH PAN NIE PLUJE NA FORUM WE WŁASNE GNIAZDO. Radzę też mniej lać wody bo można się w niej łatwo utopić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Dla mnie tory to nie jest zbyt przyjemne miejsce tym bardziej że jest na nich mnóstwo nieczystości z pociągowych toalet." Wreszcie ktoś zwrócił uwagę na coś, co od dawna mnie dziwiło ;) Poza tym zdjęcia na torach są obecnie tak oklepane, że aż przykro... Może kiedyś było to faktycznie coś niespotykanego, ale dziś jak widzę kolejne niby to romantyczne i oryginalne zdjęcia na torach to mi słabo :o gdybym była fotografem to naprawdę wstydziłabym się zaproponować coś takiego :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a nam udało się odszukać fotografkę, która plener dobiera według tego co robią młodzi - na zasadzie skojarzeń, miejsca pracy, poznania się, hobby. każda sesja jest niepowtarzalna i wyjątkowa. ale by mieć dobre zdjęcia trzeba być otwartym na współpracę! nie wyobrażam sobie współpracy z fotografem, który przesuwa moją rękę o 1cm, bo tu lepiej się sfotografuje... - a wiem, że tacy są!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ślub w grudniu 2009
josawli jednak ten fotograf co prosi o przesunięcie tej ręki jest fotografem profesjonalnym. On widzi więcej niż inni i chce aby zdjęcie wyglądało ślicznie od reki do stópki. Jeśli chcesz mieć takie zdjęcia jak napisałaś lepiej weź znajomego amatora bo po pierwsze zaoszczędzisz a po drugie poprzez błędy które zrobi zdjęcia nie będą miały wrażenia zdjęć ustawianych. Teraz każdy kto ma lustrzankę cyfrowa kreuje się na profesjonalistę. Pomysłów na zdjęcia teraz jest mnóstwo na stronach internetowych wystarczy mieć tylko pamięć wzrokową. To jest też przyczyną ze tak wielu fotografów robi takie same zdjęcia typu tory czy peron. To nie moda rządzi tematami sesji plenerowych tylko podpatrywanie i robienie tego co jest najładniejsze. Profesjonalista nie weźmie młodej pary na tory które bardziej będą się kojarzyły z brudem niż z jakimiś dopisywanymi teoriami od drodze i tym podobnymi głupotami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja rozumiem drobne sugestie i na takie się zgadzam, owszem. ale gdy są one wypowiadane podczas Mszy Św. gdzie wszyscy koncentrują się na homilii, to już przegięcie. większość par teraz plenery ma w parkach, łąkach, na ruinach, studia nie często się zdarzają. nie chcę mieć zdjęć jak inni "przy tym samym krzaku". nasza fotografka jest pasjonatką, skończyła ku temu odpowiednie studia i nie pracuje jednym aparatem. a i doświadczenie też się liczy - bo wie, które momenty "łapać"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ślub w grudniu 2009
A co maja studia do robienia zdjęć? Jakoś tego nie mogę zrozumieć. Profesjonalista to człowiek który kocha to co robi ma wieloletnie doświadczenie, kulturę zawodową i szacunek do kolegów ze swojego fachu. Profesjonalista w jak najmniejszym stopniu będzie przeszkadzał podczas mszy ślubnej. Nie rozumiem też co masz na myśli że ma kilka aparatów. Czy on ci o tym wszystkim mówił? Coś mi tutaj nie pasuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
josawili --> my też mieliśmy fotografkę z pasją, która pomagała nam dobrać miejsce pleneru do naszych zainteresowań :P pozwalała nam na dużooo swobody i wiesz co? z sesji jestem nieziemsko zadowolona! i tego samego Tobie życzę :) żaden amator, czy też wujek z aparatem nie zrobi takich zdjęć jak profesjonalny fotograf!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lena-Waocław
No tak ważne aby być z sesji zadowoloną. Zazwyczaj wszyscy są zadowoleni no bo jak inaczej może być. Kasa poszła nasze buzie są na zdjęciach to czy może być coś nie tak? wiadomo że nasz ślub, nasze wesele i nasze zdjęcia przyćmiewają innych. Właśnie dzięki temu poziom usług ślubno weselnych spada po równi pochyłej. Właśnie wtedy mamy tory, mosty obleśne widoki w tle. Mało ważne że foty są takie same jak u innych, mało ważne ze jedzenie na weselu jest byle jakie, mało ważne że kapela tak gra i śpiewa że nie da się jej słuchać ważne jest że to wszystko jest nasze a co nasze to najlepsze. A jak najlepsze to hulaj dusza w krytykowaniu innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
katowiczankaa - dziękuję za życzenia :) studia - swoją drogą - umożliwiają zdobycie technicznych umiejętności, wiedzy, pojęcia. o doświadczenie - swoją drogą - również - trzeba samemu się starać - jak w większości przypadków w życiu, czyż nie? profesjonalista - sam siebie tak nie nazwie. i racja, że nie będzie przeszkadzał podczas Mszy św. ale uwierz proszę, że takowi się zdarzają - fotograficy? :P nasza wybrana fotografka pracuje z dwoma aparatami. czy to jest jakaś tajemnica, by mi o tym nie mogła powiedzieć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×