Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość xyz01

HELP ME!!.... bo tonę...

Polecane posty

Gość xyz01
oj oglupia ta milosc...i fakt.nauczka na przyszlosc. zawsze liczyc na siebie. podniose sie z tego. i szanuje sie. wiem ze jak czlowiek cierpi to juz tylko maly krok od tego zeby sie upodlil proszac o uczucie.( mowie tu o tym starym jak i o nowych znajomosciach) ale udalo mi sie tego uniknac. resztkami sil ale udalo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vndkvdskcckc
też to ostatnio usłyszałam. Żeby zacząć szanować siebie, swoją wolność i niezależność. I być Panią swojego szczęścia. Ciekawe czy jeszcze kiedyś to mi się uda. Bo drugiej już tak nie pokocham chyba nigdy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vndkvdskcckc
A w ogóle to stwierdzam, że z Kobietami to jest gorzej niż z facetem pod pewnym względem... Facet prosto myśli, prosto robi, nie analizuje, nie zastanawia się co by było gdyby - kobieta - zupełnie przeciwnie... Ale cóż, pociągu i orientacji człowiek nie wybiera. xyz - jeśli Cie to pocieszy, mam gorzej :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xyz01
rozumiem ze jestes kobieta i twoj problem jest tez z kobieta???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vndkvdskcckc
dokładnie tak... kocha się tą samą płeć, a ból ten sam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xyz01
a ja zawsze sie nabijalam ze gdybym lubila dziewczyny wszystko bylo by prostrze... jak widac nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vndkvdskcckc
bo byłoby. Fajnie jest mieć delikatną, wrażliwą, czułą, kochaną, potrafiącą zadbać o Ciebie osobe. A kobiety takie właśnie są. Niestety nie wszystkie... To ja za dobra byłam i za miekki tyłek miałam w tym wszystkim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xyz01
ale ja wole facetow.i to sie raczej nie zmieni.a tego mojego poznalam jak mialam 18 lat. Roznie bylo przez te lata ale zawsze bylismy dla siebie wsparciem i zawsze chcielismy byc razem. a teraz... on zamkniety w swoim pokoju ja w swoim.mijamy sie jak obcy.nie rozmawiamy a jak juz to zawsze to konczy sie klotnia.i co co wiem o tamtej.. co do niej pisal i co ona pisala..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość e74
hej dziewuchy :-) Nie użalajmy się nad sobą tylko tyłeczki w troki i dawaj żyć pełnią piersi :-) Mnie jutro czekają ważne badania... z leksza mam cykora.... Ale co tam, gdzieś tam w górze ktoś się nami opiekuje ;-) A może powinnyśmy być ZŁZOWATE??? hahahahha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość e74
xyz... nie katuj się, plissssssssssssssss Zacznij Go olewać, nie zwracaj uwagi. Zadbaj o siebie, umów się na drinka z przyjaciółką... nie tłumacz sie tylko sobie gdzieś wyjdź :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xyz01
e74 trzymaj sie.mam nadzieje ze wyniki bardan beda dobre.ja czekam na lepsze czasy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xyz01
wczoraj bylam na piwku z kolezanka.dzis zostane w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moim zdaniem nmie mozna
nie da sie, a na pewno nie powinno sie!! stwierdzic ostrej depresji, po jednej wizycie.... alelekarze uwielbiaja przepisywac leki.... nie ma jak kasa, a te leki uzaleniaja i trzeba chodzic coraz czesciej... interes sie kreci 🖐️ PS zdaje sobie sprawe ze niektorym sa ona niezbedne.. ale nie przesadzajmy, leki to ostatecznosc!!! a tutaj padlo juz wiele innych sposob na wyjscie z tego dola:) 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość e74
xyz i dobrze. Korzystaj z życia. I proszę Cie bardzo: nie katuj się myślami o tamtej. Tu nie ma nic do rzeczy czy jest lepsza czy gorsza, Jak sama twierdzisz... serce nie sługa. Może Twój Facet sie tylko zauroczył??? Może spadną Mu klapki z oczu??? Mój ex przyznał się, że to BYŁ NAJWIĘKSZY BŁĄD W JEGO ŻYCIU OPUSZCZAJĄC MNIE! Teraz zabiega o mnie......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vndkvdskcckc
powodzenia u lekarza! Mam nadzieje, ze wszystko bedzie w porządku! A ja nie wiem co mam ze sobą dzis zrobic... Mam ochote na wino, ale kolejny dzien alkoholizacji chyba mi nie pomoże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość e74
moim zdaniem.... MASZ RACJE! POPIERAM! Ja nigdy nie byłam u takowego lekarza ale przyznaję, że wspomagałam się lekami.... ale tylko na SEN (siora mi ze szpitala przyniosła). Potrzebowałam wyspać się a nie budzic się co godzine jak niemowlę na pokarm ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość e74
vndkvdskcckc jak ma Ci to pomóc to czemu nie !! ?? ;-) jak nie chłopy to baby... my ludzie jesteśmy pokręceni na maxa Śmieje się z tego już ... dziewczyny uśmiech... trzeba pchać wózek dalej, a że pod górkę to cóź.... OBY NIE BYŁO GORZEJ !!! :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość e74
dzięki za wsparcie ja się trzymam życia jak pijawka ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xyz01
tylko to zycie zaczyna ciazyc..kiedy nic nie cieszy a z dnia na dzien jest coraz gorzej...eh d.. moze jutro bedzie lepszy dzien...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość e74
xyz wiem, że Ci ciężko. Ale nie podążaj w otchłań rozpaczy!!! Nie pogrążaj się!!! Proszę!!! Znasz swoją wartość więc nie poddawaj się. Zrób coś bo Ci skopie tyłeczek ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość e74
Kochane... znikam. Odezwę się jutro po badaniach. Ściskam Was mocno i trzymajcie się laseczki :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xyz01
bedziemy sie starac....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka sobie jedna wredna
chodź do pozytywek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xyz01
wlasnie sie obudzilam...szybko zasnelam ale nie spalo mi sie dobrze. jakies dziwne sny mnie meczyly..pije herbate w lozku i sprawdzam poczte. zaraz wezme tabletki. pogoda bylejaka ale wstane.ugotuje zupe,bo ilez mozna zyc na knajpowym, pojde do siostrty.Pomyslalam ze kupie gazete i zobacze co z praca. Pozdrawiam wszystkich zyczliwych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdzie mieszkasz autorko
?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xyz01
kolo Malborka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xyz01
chce napisac ze nie jestem jakims nieudacznikiem.zawsze mialam prace, przyjaciol,nie cierpialam na brak zainteresowania ze strony facetow. Nie wiem co sie stalo. Wszystko wydaje sie byc chore i bez sensu.Szare bure i ponure.Jak pogoda za oknem... Mam wrazenie ze nie ma sensu walczyc bo i tak nie wygram. Bo zlo sie panoszy na swiecie...ze kasa rzadzi tym swiatem i wszedzie pelno kurwestwa i tylko takie beda mialy w zyciu dobrze. A ja chce zyc w zgodzie ze soba.. ale pieniadze niestety sa potrzebne do zycia. Nie jestem jakims tlukiem ktory nic nie chce i nie potrafi robic. Jestem po anglistyce, prowadzilam kursy ang, pracowalam w sporych korporacjach.. Tylko nie wiem skad ta totalna niemoc i uczucie bezsensu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość e74
Hej dziewczyny :-) Mi pęka głowa... za dużo wrażeń na jeden dzień :-( XYZ... buziak dla Ciebie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak nowe osoby maja pisac
Moim zdaniem xyz powinnas jak najszybciej sie wyprowadzic odizolowac od tego faceta. Przedluzasz tylko agonie bo mieszkajac pod jednym dachem masz nadzieje ze sie jeszcze ulozy. Nie wiem jak wygladaja wasze sprawy mieszkaniowe i dlaczego nie chcesz sie wyprowadzic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×