mamusie dzieci LEWORĘCZNYCH - jak jest u WAS??

Oduczałyście swoje pociechy? Mam synka leworęcznego ma prawie 3 latka, do tej pory nie przeszkadzało mi to, wydawało mi się to normalne - ale teraz "co chwilę" ktoś się pyta np A dlaczego On je lewą rączką, a dlaczego on rysuje lewą rączką itd. A jak ja odpowiadam że jest leworęczny to każdy jest bardzo zdziwiony, patrzą troszkę ze współczuciem ...

to widocznie w tak zasciankowym srodowisku sie obracasz.

gdzie jeszcze panują takie zaściankowe poglady?! ja sama mam juz 26 lat, jestem leworęczna i nikt mnie nie zmuszla do pisania prawą ręką ani nie spotkalam sie z zadnym wspolczuciem, czasem to bylo pozytywne zainteresowanie! Ale generalnie ani nic złego ani dobrtego, po prostu jak w przyp. praworecznych.

Mój 3 latek także jest leworęczny. Czasami jak ktoś to zauważy, to zazwyczaj się uśmiecha i mówi że fajnie - ale z politowaniem jeszcze nikt nie spojrzał, bo niby co w tym złego?

tak juz MU zostanie ,ale to normalne i nie przejmuj sie opiniami innych

jestem leworeczna, baaa! pochodze ze wsi a jeszcze nigdy nie spotkalam sie z opinia, ze leworęczność to coś złego:P

moja corka ma 2 lata i wszytsko robi lewa reką - mi jest obojetne czy bedzie prawo czy lewo reczna - nic jej nie przekladam, jak zaczynala sie uczyc jesc to podawalalm jej lyzke w taki sposob ze chwytala ta reka ktora bylo jej wygodniej moze jeszcze jej sie zmieni ale dla mnie to zaden problem

Kiedyś oglądałam program naukowy i mówiono, że Ci wybitni i nadto inteligentni są właśnie leworęczni. Praworęczność to standard,a leworęczni to Ci mocniejsi w wielu dziedzinach. Teraz dokładnie nie pamiętam co mówiono w tym programie, ale po oglądnięciu stwierdziłam, że chciałabym aby moje maleństwo było leworęczne. Hehehe :) Jednak dopiero jestem wciąży,...

tym "troskliwym" znajomym to przedstawic: http://www.gazetaprawna.pl/wiadomosci/artykuly/111499,leworeczny_jak_prezydent_usa.html :P

15 000 zł w miesiąc !!! Jak? -jest to sposób udowodniony matematycznie,wejdź na: http://chomikuj.pl/WSZYSTKO_ZA_FREE i przekonaj się,że było warto poświęcić minutę czasu na wejście na tą stronę!!!

są bardziej uzdolnieni w dziedzinach sztuki i w lingwistyce. moja kolezanka jest leworęczna i nie ma w sobie równych w opanowaniu języka czy plastyce.

To musi coś w tym być, bo mój 3 letni syn (leworęczny) jest zbyt mądry i inteligentny jak na swój wiek. Potrafi tak wiele, że czasami jestem przerażona, tym z jaką szybkością przyswaja sobie nowe wiadomości i umiejętności.

córka tez się rozwija ponad poziom. Ma 3 latka a jak jej dałam encyklopedię dla 7-latków to po 2 tyg był koniec.

Mój Synek też 3-latek również zdecydowanie używa częściej lewej niż prawej rączki. Ja nie zmuszam do praworęczności, często zdarza się że ktoś właśnie pyta A DLACZEGO LEWĄ RĄCZKĄ, na co ja odpowiadam, bo tak Mu widać wygodniej. M.in. Panie w przedszkolu w ten sposób reagowały, ale zastrzegłam by nie zmuszać do praworęczności. Mąż leworęczny też zresztą. Synek jest skrajnym Wcześniaczkiem, po niebagatelnych przejściach i najpierw tragicznych następnie mniej tragicznych ale nieciekawych rokowaniach. Dziś przeskakuje Dzieci starsze od Niego w wielu aspektach. Jest tylko mniejszy i lżejszy niż rówieśnicy. No ale statował z bardzo niskiego pułapu tak więc ma czas na dogonienie pod tym względem rówieśników. W wieku 2,5 roku miał testy psychologiczne i wedle oceny na ten czas był na poziomie 3,5 latka........... Nie wiem czy to zasługa leworęczności czy czegokolwiek innego,w najważniejsze po pierwsze że wogóle JEST po drugie, że rokowania się mijają w 120% z rzeczywistością. Poruszałam temat z neurologiem i pediatrą opiekującymi się moim Dzieciem od urodzenia, i usłyszałam jednogłośne NIC NIE ROBIĆ! jak ma być leworęczny to niech będzie, bo więcej krzywdy takiemu Dziecku po takich przejściach mogę wyrządzić niż korzyści ze zmuszania do praworęczności. I tego się trzymam. Niech sobie używa lewej rączki częściej jak Mu tak wygodniej.