Dlaczego niszczycie swoje zdrowie przez antykoncepcję?

a co mnie obchodzi płodność, ja wolę być szanowana za całokształt a nie za płodność. Poza tym jeśli nie chcę dzieci to co mi po tej płodności? jest tylko ciężarem dla mnie, bo muszę sie zabezpieczać.

Widzę, że według niektórych dziś można głosić tylko antykoncepcję. Poczytaj sobie na tym forum wypowiedzi kobiet o skutkach antykoncepcji. Metody naturalne popiera nie tylko Kościół, to przecież ekologia.

stosować metody naturalne. Ja mam pco i niestety nie mogę a chciałabym. W dodatku teraz jeszcze muszę brać hormony żeby nie dopuścić do nadmiernego obrośnięcia jajników pęcherzykami, żeby mogła w przyszłości mieć dzieci.

Do EwelinaEwa A kto mówi, że tylko płodność? Ma cię szanować za całość. Całość to też płodność

jakie są skutki stosowania pigułek?

Mdt15 Wręcz przeciwnie. Dla ludzi stosujących antykoncepcję hormonalną nie liczy się TYLKO płodność partnera. Liczy się ON/ ONA jako CZŁOWIEK - jego osobowość, jego wartości, światopogląd i wszystko co sobą reprezentuje, nie tylko jego komórki rozrodcze! Na miłość boską seks to nie tylko zaspokojenie niskich popędów, to również zaspokojenie w swerze emocjonalnej! Skoro dla ciebie seks to tylko narzędzie zaspokojenia zwierzęcej chuci i narzędzie prokreacji, a w partnerze liczy się dla cienie tylko jego plemnik/ komórka jajowa, to bardzo Ci współczuję!

SFERZE Chyba po prostu przestanę używać tego słowa:D

mdt15 wybacz, ale to dla Ciebie płodność jest tak istotnym fragmentem zycia, że aż zakładasz temat na kafeterii :D ale pewnie nie pojmiesz aluzji :P Dawanie i branie przyjemności to emocje. A emocje (każdego typu) to najważniejszy element związku.

mdt15 a to wytłumacz mi co mi po płodności skoro nie chce dziecka? Po co w takim razie mam stosowac naturalne metody? Tabletki dają większą skuteczność i są wygodniejsze w stosowaniu

jakie są skutki stosowania pigułek?

ale są szkodliwe dla zdrowia :( ja bym chętnie to cholerstwo rzuciła :(

Całość człowieka to również płodność.

No i jeszcze jedno. Płodność partnera to (przynajmniej dla mnie) kwestia marginalna. Gdybym kochała mężczyznę, to chciałabym z nim być nawet jeśli byłby bezpłodny. Oczywiście, chciałabym mieć z nim dzieci, ale nie byłoby to dla mnie najważniejsze. Tak więc widzisz, są w związku kwestie ważne i mniej ważne.

to brak niechcianej ciąży. Koniec. Kropka.

jak dla mnie to zdrowie jest najważniejsze, może dlatego, ze mi go brakuje :(

To utrata zdrowia

tak i jeszcze do tego udary, zakrzepice i różne inne atrakcje o których jest napisane nawet na ulotkach tabletek. I to wcale nie są rzadkie przypadki.

autorko skoro dla ciebie płodność jest taka ważna, szanujesz ją u siebie i partnera to ok. Jak dla mnie możesz seks uprawiać tylko w celu zapłodnienia, ale nie narzucaj innym swoim zdania. Nie każdy ubóstwia swoją płodność:O

Mdt15 Dla ciebie człowiek to nie całokształt. Dla ciebie jego płodność to PODSTAWA!!!!! :D No po co ci kobieta/ mężczyzna, którzy nie mogą mieć dzieci? Przecież tylko po to małżeństwo zostało stworzone:D To jest dopiero uprzedmiotowienie człowieka!

Do do Jesteś wróżka, że wiesz co dla mnie jest najważniejsze? Dobrze, że i ciebie ruszyło sumienie. Pozdrawiam

Wcale nie twierdzę, że płodność jest najważniejsza, ale jest wpisana w całokształt człowieka. Kocha się całego człowieka razem z jego płodnością.

a bez płodności to już człowieka sie nie kocha?

Ja też jestem przeciwniczką tabletek, chociaż sama je biorę (niestety z przyczyn zdrowotnych muszę) i wcale nie uważam, że płodność to podstawa a seks służy wyłącznie prokreacji. Chodzi o to, żeby akceptować płodność partnerki a nie ją niszczyć razem z jej zdrowiem. Jak nie chcecie mieć w ogóle dzieci to zaproponujcie partnerowi wazektomię, to prosty zabieg i mniej szkodliwy niż hormony.

Do nie każda kobieta może Mogła byś stosować metodę potrójnej obserwacji: temperatury, śluzu i rozwarcia szyjki macicy. Polecam www.npr.pl

10 latach antyk horm bede slepa i glucha i facet znajdzie sobie inna----to musze cie rozczarowac bo bralam hormony przez 12 lat zadne z twoich proroctw sie nie spelnilo, a wrecz przeciwnie wkoncu dojrzalismy do macierzynstwa OBOJE jestem w 4 m-cu wszystko jest jak najbardziej ok, a tabsy zaczelam brac bo jak mialm okres to 5 dni bylam wykluczona z zycia, znudzilo sie i mi i rodzica wzywanie pogotowia, zastrzyki (potrafilam stracic przytomnosc z bolu) po tabletkach wkoncu zaczelam zyc

Jak można kochać całego człowieka jeśli się odrzuca jego płodność. Można jedynie pożądać jego ciało. A to nie jest prawdziwa miłość.

W ogóle mam wrażenie dziewczyny, że nie rozumiecie o co chodzi autorce z tą płodnością i kochaniem . Nie chodzi o to, że się kocha kogoś za płodność (a jak jest bezpłodny to się nie kocha) tylko o to, że płodność jest składową zdrowego organizmu i jeśli się kocha to się tę płodność akceptuje a nie zwalcza w imię większej czy częstszej przyjemności. Zwłaszcza, że to zwalczanie dzieje się często kosztem poważnych problemów zdrowotnych.

Gorąco polecam www.npr.pl

W celach zapobiegania ciąży może bym mogła stosować metodę potrójnej obserwacji tylko, że w moim przypadku chodzi o to żeby na razie nie dopuszczać w ogóle do owulacji. Jajniki obrastają mi pęcherzykami, jak się "zapchają" to nie będę mogła zajść w ciążę.

Mdt 15 A nie przyszło Ci do głowy, że można pożądać nie tylko ciało partnera, ale również jego osobowość, umysłowość?? Podobno seks to nie kwestia ciała, ale umysłu.