Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mdt15

Dlaczego niszczycie swoje zdrowie przez antykoncepcję?

Polecane posty

Gość no wlasnie tabsy sa nie tylko
antykoncepcją i gdzie przy dzisiejszym trybie zycia jest sens sie obserwowac ??? życie pedzi jak szalone, stres, szybkie jedzenie i inne - to wszystko powoduje , ze caly organizm jest zaburzony !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mtd15
Całość to także umysł, osobowość. Całość to całość, dlaczego nie czytasz tego co piszę tylko to co chcesz widzieć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mtd15
Jeśli to konieczne dla zdrowia można brać hormony przez jakiś czas stosując jednocześnie metodę obserwacji i współżyć w dni niepłodne jeśli na jakiś czas wykluczamy poczęcie. Są ginekolodzy, którzy nawet ze względów zdrowotnych nie przepisują tabletek hormonalnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co ty chcesz obserwować
podczas brania hormonów przez krótki czas??? Widać, że nie masz zielonego pojęcia o działaniu pigułek anty i piszesz co ci slina na język przyniesie jako ich przeciwniczka :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do mdt15
Bo piszesz o pożądaniu CIAŁA! To ty przeczytaj to co piszesz! Bo z tego co piszesz, wyłanie się taki oto obraz twoich przekonań: Seks to obrzydliwa czynność, która służy tylko ciału, zaspokojeniu zwierzęcych popędów i UWŁACZA KOBIECIE, uprzedmiatawia ją. Uprawianie seksu spontanicznie i z radością i miłością wtedy kiedy się chce, jest złe, grzeszne i plugawe. Mężczyzna postrzega kobietę tylko jako przedmiot seksualny i pragnie ją tylko wykorzystać i nie ma mowy o tym, żeby ją kochał. Dlatego jesli kobieta jest "zawsze gotowa" to traci szacunek mężczyzny. Ponadto, kobieta nie może wykazywać zainetersowania seksem i czerpać z niego przyjemności, mało tego, nie jest w stanie czerpać z niego przyjemności. Seks jest tylko dla mężczyzn. Jedna strona czerpie same przyjemności ze współżycia, a druga musi znosić upokorzenie i cierienie związane ze współżyciem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do mdt15
Ah! Zapomniałam dodać, że z tego co piszesz można wywnioskować, że seks jest obrzydliwą czynnością niegodną człowieka, a jedyną rzeczą jaka usprawiedliwia uprawianie seksu, uwzniośla je i nadaje mu wymiar metafizyczny, to poczęcie potomstwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie każda kobieta może
Wasze wnioski na podstawie tego co napisała autorka to mocna nadinterpretacja. Gdzie ona pisała, że seks jest zły, zwierzęcy i służy tylko prokreacji. Biorąc tabletki nie mogę jednocześnie stosować metod naturalnych i współżyć tylko w dni płodne, bo wszystkie dni mam wtedy niepłodne. Tabletki miałam zacząć brać już 3 lata temu, ale nie brałam i niestety przez ten czas bardzo pogorszyły się wyniki moich badań :( Lekarz mówi, że teraz musiałabym mieć niezłego farta żeby zajść w ciążę bez wspomagania farmakologicznego. Mam brać tabletki dopóki nie będę chciała się starać o dziecko a potem w trakcie starań brać inne leki żeby móc zajść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skąd w zwolenniczkach antykoncepcji tyle nienawiści i przewrotności? Dlaczego widzą nie to co jest napisane,ale co chcą widzieć? Kochać trzeba całego człowieka. A człowiek to nie tylko ciało ale również psychika i dusza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do mdt15
Zwolenniczki antykoncepcji właśnie to próbują Ci wytłumaczyć. Że seks nie służy tylko do rozmnażania a człowiek to nie tylko jego płodność, ale również psychika. A ty upierasz się, że skoro nie uznajemy naturalnych metod antykoncepcji i chcemy się kochać kiedy mamy na to ochotę, to znaczy, że jesteśmy zainteresowane tylko narządami płciowymi mężczyzny. I kto tu jest przewrotny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do mdt15
Pożądanie wynika z miłości :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do mdt15
Wpis nr 1 "Dlaczego niszczycie swoje zdrowie przez antykoncepcję?By tylko dogodzić facetom kiedy chcą, gdzie chcą i jak chcą!"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jest jednym z przejawów miłości. Można pożądać i nie kochać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do mdt15
"Łatwa dziewczyna jest na raz a z zasadami na całe życie. Prawdziwy mężczyzna jest zdobywcą i ceni to co przychodzi zdobyć w trudzie. To co łatwo przyszło łatwo się rzuci" Czyli jeśli kobieta jest gotowa zawsze i wszędzie to traci szacunek swojego mężczyzny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do mdt15
Ja nie potrafię pożądać, jeśli nie kocham. U mnie seks= miłość, miłość= seks. Podobnie ma duża część kobiet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do mdt15
"obaczymy czy po 10 latach stosowania tabletek "twój facet" będzie cię chciał gdy będziesz głucha, ślepa i po wylewie, zwłaszcza, że taraz ma gdy tylko chce" "SZANOWAĆ kobietę czy mężczyznę to akceptować ich płodność. Stosowanie antykoncepcji to powiedzenie wsółmałżonkowi ja nie akceptuję twej męskości czy kobiecości, ja potrzebuję cię do zaspokojenia moich instynktów, mnie interesuje tylko pewien fragment twego ciała" - tutaj mówisz o tym, że jeśli stosujemy antykoncepcję hormonalną, to jesteśmy zainteresowani tylko fizycznością partnera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie każda kobieta może
tylko zdrowia szkoda...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do mdt15
"Jak można kochać całego człowieka jeśli się odrzuca jego płodność. Można jedynie pożądać jego ciało. A to nie jest prawdziwa miłość."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiście łatwa dziewczyna traci szacunek mężczyzny. Miłość nie równa sie seks. W małżeństwie z miłością seks jest związany, jest jednym z przejawów miłosci. Czy prostytutkę kochają mężczyźni. Z drugiej strony rodzice kochają dzieci bez seksu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do mdt15
Człowieku! Niektórzy potrafią uprawiać seks tylko jeśli kochają! I potrafią pożądać tylko jeśli kochają. Nie pojmujesz?? Ty oddzielasz seks od miłości. Niektórzy tego nie robią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zawsze mnie zastanawiało czemu
Czym jest miłośc i szacunek? Czyz nie jest (między innymi) uznawaniem wzajemnie swych potrzeb? Jesli jeden z partnerów zmusza drugie do stosowania antykoncepcji lub jej zabrania- to bra szacunku, a co za tym idzie miłości. Póki oboje akceptują się wzajemnie i swoje przekonania- nie można mówic o braku szacunku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w zasadzie to mężowi
też można powiedzieć "nie" jeśli samej się nie ma chęci na seks. Ale zgadzam się, że tabletki to jeden wielki syf dla zdrowia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem mężatką, antykoncepcje hormonalna stosuje od półtora roku. Nie mamy teraz warunków na dziecko i nie chcemy go na razie. Nie mamy też warunków do stosowania NPR i oboje znamy podstawy tej metody. Jednak niestety póki co prowadzimy zbyt nieregularny i stresujący styl życia, a jednak do NPR potrzeba spokoju. Ja stosuje więc antykoncepcje hormonalną. I to był mój wybór, ja powiedziałam że chce i koniec. Powiedziałam że za około rok, gdy wiele spraw się wyjaśni a nasze życie uspokoi że chce je odstawić. Wiem że tabletki mają skutki uboczne i z całą świadomością tego je stosuje. Nie popieram wieloletniego ich brania z przerwami na dzieci, uważam że to jednak przesada, zwłaszcza że niewielkie skutki uboczne widzę już na sobie. Ale wyboru nie mam. Nie możemy miec póki co dziecka a prezerwatywy są jednak zawodne. A stosując antykoncepcje hormonalną nie da się jednocześnie uczyć NPR. Za rok je odstawiam i przechodzimy na gumki plus ja zacznę się uczyć NPR, bo jak dobrze wiesz autorko/autorze potrzeba co najmniej 12 cykli obserwacji aby móc tej metodzie w miare zaufać, a i po tym okresie pojawiają się cykle kiedy kobieta ma wątpliwości. "SZANOWAĆ kobietę czy mężczyznę to akceptować ich płodność. Stosowanie antykoncepcji to powiedzenie wsółmałżonkowi ja nie akceptuję twej męskości czy kobiecości, ja potrzebuję cię do zaspokojenia moich instynktów, mnie interesuje tylko pewien fragment twego ciała" => poprawka to nie partner nie akceptuje mojej płodności, to ja nie akceptuje swojej płodności i dlatego stosuje antykoncepcje, a partner się na to jedynie zgadza. W zasadzie nie sypianie ze sobą w dni płodne to też odrzucanie płodności partnera:p Jestes kobieto płodna więc z Tobą nie współzyje. Na jedno wychodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie na jedno. Stosując metody naturalne nie upezpładniam się jak w przypadku antykoncepcji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Ty oddzielasz seks od miłości". Nie odzielam. Seks jest związany z miłością małżeńską ale nie jest z nią utożsamiany, jest jednym, nie jedynym, jej przejawem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do mdt15
Kochanie się w dni tylko niepłodne, a odrzucanie partnera w dni płodne to jest to samo, co stosowanie antykoncepcji hormonalnej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do mdt15
tzn. tak samo odrzucasz jego płodność w tych dniach kiedy możesz zajść w ciążę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×