Laska chyba go podrywa, mam rację?! Zabije ją!

Ostatnio na przykład złapała jego świeżo kupiony kalendarz i na pierwszej stronie wpisała mu dedykacje!! Dla kochanego Tomka na nowy rok koleżanka - Asia W. Moim zdaniem ona chce go odbić czy co? Jak śmie? Tym bardziej, że mnie zna, wie, że jestem jego dziewczyna!!!

ewidentnie zarywa do niego

Pomyliłam fora, ale nie ważne. Zapomniałam napisać, że to jego koleżanka z pracy! On mówi, że ona mu się nie podoba!

A TO SZMATA JEBANA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! jak ona smie? takie kurwy sa najgorsze, zawsze mozesz mu powiedziec zeby sie zwolnił z pracy...(zart)

Zdarzało jej się też mówić mu o mnie jakieś niemile rzeczy. A to, że mam nieładna cere, a to, że mam tandetne buty, a to, że powinnam schudnac :( wiem, że on tego słucha jednym uchem, ale coś mu tam zawsze zostanie :O

może ona jemu nie \ale napewno on jej sie podoba i bedzie drążyc temat

kazdy facet tak gada. Ale napewno milo mu sie zrobilo jak dostal kalendarz i to z takim podpisem. Wiesz, zwykla kolezanka takich rzeczy nie pisze.

gdyby mu to nie pasowało to by jej zwrócił uwage a skoro nic nie robi to sie lala pakuj i spierdalaj

no nie zartuj bo normaalnie nie moge tego słuchac.... jaka glupia zdzira... powiedz jej zeby sie odpierdoliła od twojego faceta....albo najpierw jemu cos powiedz

Może za bardzo przeżywam, ale to pierwszy, w którym się aż tak zakochałam :O to może wiecie, jak ją wyłączyć z gry? Też na zasadzie luźno rzucanych uwag? Ona jest dość ładna :(

Mam podstawowe pytanie: nie zastanawia Cię czemu On, jak piszesz "wpuszcza jednym uchem" zamiast reagować? Mnie by to dało wiele do myslenia :-)

mysle, ze jak mowi takie rzeczy o Tobie, to jest to dosc podejrzane. Po cholere by mu to mowila, jakby nie interesowal ja wasz zwiazek? Porozmawiaj powaznie z facetem, powiedz, ze to nie wymysl Twoj, ze Ci zle. Jesli mu zalezy to cos z tym zrobi

Obawiam sie że ona ma znacznie lepiej opanowane techniki podrywania, zdobywania facetów i odstawiania na boczne tory nieporadnych panienek i Twoje wysiłki spełzna na niczym :D

pewnie jej sie podoba ale to wszystko i tak zalezy od Twojego faceta i np. na uwagi na Twoj temat powinien jej zwrocic uwage ze nie zyczy sobie komentarzy na Twoj temat a nie przychodzic i Tobie to powtarzac.

moj facet zawsze o mnie dobrze mowił wsrod kolezanek w pracy i wiem to napewno i nie wyobrazam sobie ze mogloby byc inaczej tzn ze jakas suka by mu cos na moj temata gadała ...napewno by ja zgasił jednym tekstem

nie rob tego co ona, nie obsmarowywuj ja, po co? wtedy ona bedzie w waszych rozmowach, sama ja wprowadzisz do waszego zwiazku. Powiedz tylko facetowi co czujesz

Bo on jest prozny. Pochlebia mu to chyba. Sama nie wiem. Jesteśmy dość długo ze sobą i wiem, że mnie kocha... Chyba :O no i teraz się poryczalam. A wiem, że jak ja zacznę drażyc temat, to on powie, że przesadzam i czepiam się głupot.

skoro twój facet nie reaguje to znaczy że ma cie w dupie. Jestes dla niego zwykłym worem na spermę

daj mu w morde to od razu sie nauczy szacunku!!!!!!!!hehehe

Orany, jakby mój facet tak d..y dawał to straciłby w moich oczach całą woją męskość :/ może podrzuć mu linka do tego topicu, może niech poczyta sobie jak wszystkie przesadzamy a jak on biedy ma rację nic nie robiąc? :D Powiedziałabym, żebyś sobie odpuściła faceta ale łatwo tak pisać. Proponuje zacząć stosować taktykę obojętnej i w dodatku - zacznij przynosić ze sobą przeróżne, drobne upominki z pracy (choćbyś miała sama je sobie kupować). A to bukiet małych kwiatów, a to jakaś apaszka przewiązana aksamitką, czy w końcu ulotki o imprezach z przypadkowym numerem telefonu na nich :-)Jeśli chcesz reakcji swojego faceta, to idziesz w złą stronę. im bardziej jesteś rozżalona, tym bardziej on będzie łaknął podrywania przez inną.Co innego, jak poczuje, że może Cię stracić :)

A na wszelkie jego choćby nawet delikatne zdenerwowanie - mów, że przesadza :-)

Czyli ona jednak próbuje rozwalić nasz związek. A ją naiwna długo nic w tym nie robiłam. Ignorowałam. Macie rację, jestem nieporadna. I pewnie go stracę. Sama nigdy nie odbiła bym jakiejś dziewczynie faceta :O da się to jakoś ratować prócz rozmowy z nim? Wydawało mi się, że jestem dla niego idealna, przynajmniej się staram. I w łóżku i w życiu codziennym.

dedykacją i napisz na następnej swoją. Jak mu się laska nie podoba to nic nie powie, zresztą coś ewidentnie tu nie gra. Pogadaj z nim zdecydowanie, bez nerwów, krzyków. Powiedz że Cie martwi to iż w ogóle pozwala sobie na takie zachowanie ze strony innej dziewczyny jak jest w związku z Tobą. Faceci tak mają że wszystkiemu zaprzeczają nawet gdybyś go z nią w łóżku złapała to będzie gadał że źle widzisz :(

Być może masz typ faeta, ktrego kręci pogoń za króliczkiem a nie konsumpcja krlizka :-)Chcesz go zatrzymać? To weź pod uwage to, co napisałam. Bo im dalej w las, tym będzie ciemniej.

daj mie ty dupy to ja ci powiem czyś ty idealna dziołcha czy nie

Linku mu nie dam, bo powie, że się nudzę i wymyślam problemy z kafeterii ściągnięte. Sama się kiedyś z takich śmiałam :O dzięki za rady.

kiedys do mojego narzeczonego do pracy przyszła była dziewczyna ....ale bardzo była... nie powiedziała mi o tym bo sie bała le i tak zaraz sie wydało...zrobiłam mu o to taka awanture ze pozniej sam postarał sie o to aby zwolnili ja z pracy.. a jak mu sie podpisała na kartce urodzinowej to ja dopisałam " glupia kurwa"

Idę z nim porozmawiać. Zobaczę, co powie. Na razie żadnych żali czy fochów, tylko zaciekawienie i informacja, że to chyba nie na miejscu. Trzymajcie kciuki.

ja trzymam!!!!!!!!!!!!!

trzymam kciuki :)