Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

KaaRooLaa

łaczą nas wspaniałe partnerstwo, cudowna przyjaźń, rewelacyjny seks a on chce...

Polecane posty

no przynajmniej był szczery a z ciekawości spytam - co odpowiedziałaś jak Ci o tym powiedział? ... po zastanwieniu się, powiedziłam, że jestem w stanie zrozumieć, iż przede wszystkim mężczyźni grubo potrafią rozdzielić miłość od seksu i że nie potrzeba uczuć by iś z kimś do łożka, na świecie jst wiele atrakcujnych ludzi i na każdym kroku ktoś nas pociąga mniej lub bardziej - ja nie mam potrzeby zaznania seksku z kims innym, ale chyba jestem w stanie zrozumieć, że kocha mnie jednak seks z inną wydaje mu się możliwy bo to tylko seks... - jednak się nie zgodziłam na to. nie potrafię. być z nim i przyzwolić na seks z kimś innym. wie o tym. daltego zaproponował "chwilowe rozstanie" :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no przynajmniej był szczery
to dla Ciebie trudne, są ludzie bardzo liberalni, ale jeśli Ty do nich nie należysz to związek - tak czy inaczej - jest skończony. Jak sama stwierdziłaś, nie uzyskawszy "pozwolenia" zdradzi Cię potajemnie, jeśli będzie chciał. Poczekaj parę dni, jeśli pomysł facetowi nie wywietrzeje to zgódź się na separację, nie mówiąc mu, że nie widzisz możliwości powrotu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mmmm*
kurde teraz po tym co tu przeczytalam boje sie ze Moj etz mnie kiedys wkoncu o to spyta, bo ja tu opisujecie to wszytko to jestem wlasnie w identycznym zwizku jak wy:(:(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość STARAPANI
mysle ze nie powinno cie zatrzymywac to ze sie zzylas z jego rodzina... nowy facet tez bedzie mial rodzine z ktora mozesz sie zaprzyjaznic..zreszta.. a czym mowimy! to tylko JEGO rodzina, a Ty nie bedziesz z nimi zyla tylko z nim. Wiec nie zwracaj tak na to uwagi. On Ci bedzie ranic serce, a Ty bedziesz rozpaczala jego rodzinie..czy ma to sens??? nie sadze, nie takim kosztem-twoim kosztem. Powinnas byc konsekwetna. Powiedz mu ze znie mozesz byz z kims takim.. ze jak wrocicie do siebie po ttym jak on sie wyszumi nie bedziesz umiala z tym sobie poradzic i NAPWNO TO JUZ NIE BEDZIE TO...co kiedys.. a zobaczysz ze tak bedzie naprawde. Moze przepi sie z tym i zrozumi ze cie skrzywdzi i moze wtedy przejzy na oczy ze nie warto dla takiej kobiety... ze moze stracic prawdziwy skarb.. Mysle ze powinnas mu chociaz dac to do zrozumienia. Niech sie nad soba zastanowi jakim jest draniem. Wiem ze go kochasz i jest Ci trudno, ale cholera jasna... Facet przegina.. mysli o swoich zachciankach i nie liczy sie z Toba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mmmm* może zajrzy tutaj ktoś jeszcze w podobnej sytuacji, który z niej wybrnał i wzsytko skończyło się dobrze, bez zdrad, bez separacji.. to takie niemożliwe, prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiar90
Ja jestem pewna...ale jednak gdzies jest troche strachu....:(:( Wiesz...kilka miesiecy temu ostrpo sie z Nim poklocilam od tego czasu w zwiazku nie staraam sie jak zawsze...bo zawsze ja o wszytsko dbalam sie staralam...i raz pow mi ze czegos nie dopilnowalam i jakies przykrosci mial...wkurzylam sie ostro ..i pow ze tearz on bedzie wszytsko zalatwial...po kilku dniach przyszedl do MNie z przeprosinami:(ze przeprasza..i zebym dbala o nasze sprawy...dopiero wtedy docenil Moje starania...wrzucialm na Luz....poprostu chodze do kolezanek daje mu powody do zazdrosci to na silke z kims podjade to na zakupy sie stroje z 2 godz chodze do bary z kolezankami napiwko .telefonow nieodbieram czasmi..on sie tak wkurza ze masakra....i chyba od tego momentu przystopowal z tym...CHYBA POCZUL SIE zAGROZONY???!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
STARAPANI gdy ide po rozum do głowy, myślę dokładnie w ten sam sposób w jaki piszesz... ale zaraz zaczyna wydzierać się do mnie moje serce "daj mu sznase, przecież kochasz... przecież oni są wspaniali, on się wychował wśród wnich, musi miec ich geny" etc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no przynajmniej był szczery
puść go w cholerę. Już wie, że Ci się to nie podoba, jeśli rzeczywiście pójdzie , przepraszam za wyrażenie "na dupy", to raczej nie masz czego żałować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mmmm*
no wlasnie:( to straszne..:( teraz nawet przez glowe przechodza takie mysli ze chyba od udlyszrnia takiego czegos wolalabym zdrade i zebym nigdy sie o tym nie dowiedziala:( nie jestem jeszcze w takim stazu jak wy tylko chodzi mi o taka wlasnie sytuacje gdzie nawet po tych czterech latach gdy jest poprostu idealnie facet zaczyna myslec fiutem za przeproszeniem :( facaci bywaja czasami tacy prosci:( gdy przyjdzie co do czego wcale nie zwracaja uwagi na kobitete tylko na swoje zachcianki:(:(KaarooLaa a jak na to zareagowalas ? co mu powiedzialam po tym? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiar90
Jak mi to powiedzial to zaczelam sie smiac bo pow to zartem;/ a Pozniej powtorzyl ze ciekawe jak to jest tak z inna ze nie probowal jeszcze i jest ciekawy... wtedy nie wiedzialam co pow....ale pow mu jak kapnelam sie ze on tak chyba na powaznie ze chyba jest glupi....skoro tak chce zrobi to moze juz isc ja go nie trzyamam i nic go nie trzyma.. To mi odp ze to tylko mjego mysli..ze mu zalezy i nie chce innej...lecvz po co mi to mowil...?? uslyszalam to tylko dwa razy ...lecz nie wiem co mam myslec..:(: Napoczatku zadreczalam sie tym..pozniej przestawalam sie przejmowac lecz pamietalam o tym lecz jak przeczytalam Twoja sytuacje...to znowu o tym mysle...nie daje mi to spokoju

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czasami jescze myślę, że może poprzewracało mu się w głowie, bo za dobrze ma w życiu, zero większych problemów, udany związek, kochana rodzina, zdrowie i nagle wymyślił sobie problem "KOCHAŁEM SIĘ TYLKO Z JEDNĄ DZIEWCZYNĄ DO CZEGO TO PODOBNE" - ale gdyby tak, zajął się zyciem, rachunkami, lekarzami, dziećmi i pracą - niemiałby czasu myśleć o zachciankach typu inna kobieta, tylko cieszlby się że JEGO kobieta daje mu tyle radości i pomaga w tak wielu istotnych sprawach... ale to tylko czasem tak sobie myślę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mmmm*
ja jestem dopiero w rocznym zwiazku;p i jeszcze takie czegos mi nie powiedzial..wiesz jest idealnie i wszytko praktycznie zero klotni, sex idealny..wszystko idealne..poprostu czuje sie ze na wszytkim mu zalezy ale to co przeczytalam o waszej sytuacji zaczynam sie martwic i o moj zwiazek..niestety mam tez problem ze nie zawsze kieruje sie rozumem a uczuciami ..moze to naiwne:( juz chyba lepiej nic nie wiedziec:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiar90
Dlatego ja mu pozwoliam na zalatwiane swoich spraw samemu... Tez tak Ci radze zacznie Cie bardziej doceniac bo tak ma wszytsko pod Nos podstawiane!!! I nie widzi ile wysilku w ten zwiazek wkladamy!!ile w dbanie o siebie itp:( Poprostu nie dostrzegaja tylu rzeczy ktore my robimy:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość She83
mialam kumpla ktory tak samo od czasow liceum mial jedna dziewczyne, bardzo ladna, jego pierwsza partnerka seksualna. Zakochani, mysleli o zalozeniu rodziny. Ale jak stwierdzil - chce sprobowac seksu z inna !!!! Nie wiem co sie pozniej wydarzylo i czy ona wiedziala o jego zamiarach. Normalnie bylam w szoku jak to uslyszalam. Sama stwierdzilam ze facet sie nie wyszalal. Ze nie ma problemow. Uwazam ze facet musi sie wyszalec bo inaczej bedzie skakal na boki. Moj byly tak wlasnie zrobil, mimo ze nie bylam jego pierwsza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiem szczerze, iż oczywiście spodziewałam się opini dalece odwodzących mnie od budowania przyszłości na tak lichym fundamencie... i chyba czas wziąść się w graść. oddać mu jego wolność, dać prawo do w niczym niezobowiązującego seksu, którego tak pragnie a samej odnaleźć kogoś kto doceni moje zalety, zaakceptuje wady i nie zapragnie bliskości innej kobiety tylko po to by był to ktoś obcy Mmmm* nie martw się na zapas! to nic dobrego. zepsujesz tylko radośc z tego co teraz masz, póki nie dzieje się nic złego nie ma najmniejszych powodów byś sie obawiałą!! ciesz się, żę być może trafiłaś na kogoś wyjątkowego!!!obiecaj mi to :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mmmm*
własnie moze o chodzi tu o brak problemow;p ja myslalm ze faceci zdradzaja lub szukaja czegos jak maja problemy w zwiazku zeby "zrobic na zlosc" kobiecie, albo jak sie jakas przystawi to wezmie wtedy latwa dupe wiec czasami nawet tak mam ze mysle sobie ze wsyztkie zdrady sa z powodu innych kobiet nie nas samych;p kurde to naprawde jest glupie...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mmmm*
heh dzieki Karola:) obiecuje :*:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiar90
Napisalam mu wiadomosc czy moglby mnie zdradzic z Inna I czy jak by to zrobil to co By mi pow czy moglby mi sporzec w oczy????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
She83 mamy jedną parę znajomych, którzy byli w podobnej sytuacji. tj. mam na myśli iż związali się wcześnie, byli swoimi ierwszymi partnerami seksualnymi po 10 latach pobrali się (bez skoków w bok) dwa miesiące temu byliśmy właśnie na ich ślubie... ja uważam że to wspaniałe, że ten mężczyzna zwalczył w sobie "proste" pragnieia "zaliczenia" innej panienki, docenił swoją partnerkę i kochankę i powtarya nam wszystkim że NIE ŻAŁUJE swoich decyzji a miał piec, sześć lat temu pdobne przemyślenia "że może warto by było sie wyszaleć, nie się poprzysięgnie wierność i zamknie sobie wszystkie drogi" nie wyszalał się i twierdzi że nie załuje mój partner twierdzi że to głupota, że w tamtym jeszcz obudzi się dawne pragnienie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mmmm*
napewno by mial wyrzuty sumienia jezeli mu zalezy a chyba mu zalezy jezeli jestescie ze soba tak blisko.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiar90
KAROLA...mysle ze trzeba sie nad tym zastanowic powaznie!!!! Bo moze szkoda na nich czasu...mysli sa bliskei czynow...:(:(??? I szkoda marnowac zycia na takich kretynow....!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mmmm*
chyba to wszystko zalezy na jakiego faceta sie trafilo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mmmm* ja również dotychczas myślałam, że zdradzane sąprzede wszstykim te kobiety które zdecydowanie różnią sie temperamentem seksualnym od swoichc partnerów i nie dają im wszystkiego, co tamci by oczekiwali, pragneli, czy chcieli... jednak znalazłam się w sytuacji, gdy słyszę, że żaden jego kumpel nie ma takiego NIEBA w łóżku i naprawdę jedyną rzeczą której ja nie spełniam i nigdy nie będę w stanie spełnić - to stanie się obca kobietą ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiar90
MMMM... Dopiero jestes rok ze swoim:)NA poczatku jest cudownie pamietaj ze sa faceci ktorzy potfaria docenic kobiete i sa jej wierni przez cale zycie... Moj brat jest ze swoja dziewczyna 6 lat;/ Poznali sie na obozie jest jego pierwsza dziewczyna seksualna...i nie mysli o innych!!! Ale mysle ze to pzrez mojego tate bo on Nas tak wychowal z mama...;/ Chyba od tego tez troszke zalezy szacunek do ukochanej osoby:(:( A niektorym tego wlasnie brakuje:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hnfhnfg
Facet z takim podejściem jak w temacie równie dobrze może wkrótce oświadczyc ze chce spróbować z innym facetem/gejem/zwierzęciem i diabli wiedzą czym jeszcze. W każdym razie taki tekst to powinien być koniec myślenia o nim poważnie bo on normalny nie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasiar90 zaczynam poważanie myśleć nad rozstaniem.. nie wiem czy starczy mi sił. boję się że będę ostatnią kretynką, zostanę, wytram przy nim, zdradzi mnie, powie lub nie.. wtedy popłaczę sobie w ciszy lub będę żyła w słodkiej niewiedzy jednak ze stałą obawą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wspóczuje wam
ja rozstałam sie z moi pierwszym facetem( nie chodzło o seks itp), a on do tej pory twierdzi, ze nie wyobraza sobie seksu z inna kobieta niz ja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szukająca Spokoju
Do Autorki. Dziewczyno sądzę, że oboje jesteście jeszcze młodzi i choć planowanie jest piękne to realizacja tych planów wychodzi inaczej. Sądzę, że Twój chłopak zrobił dwie rzeczy- po pierwsze uczciwie podszedł do sprawy bo o tym powiedział, a z drugiej szuka przyzwolenia na to byś mu dała wolną rękę. Pytanie dlaczego go szuka? Przecież mógł to zrobić za Twoimi plecami i nawet nie pisnąć o tym. Sądzę, że ma wyrzuty sumienia, bo pewnie myślał o tym od dawna. Ma poczucie, że ucieka mu wiele okazji, spróbowania czegoś nowego. No tak faceci! Ale popatrz na to teraz ze swej perspektywy. Czy za przyzwoleniem czy nie i tak zdrada boli najbardziej. I możesz mi wierzyć lub nie , ale kiedy by wrócił "wyszumiany" nie było to samo. Myslałabyś o tym nieustannie.... Widocznie twój nie dorósł do roli męża i ojca i tak naprawdę jest egoistą. Nie widzi, jak Ciebie to rani i boli. Utnij to bez wyrzutów sumienia. Znajdziesz kogoś, kto da Ci coś więcej od planów i marzeń. Pozdrawiam i powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×