Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tata taki jeden

DYSCYPLINA u 16-to miesięcznego dziecka

Polecane posty

Gość tata taki jeden

Jestem ojcem 16 mies. synka, który niestety czasem daje popalić - w ogóle się nie słucha. Stanowczy ton nie pomaga. Dziś niestety pierwszy raz w życiu dałem mu klapsa z bezsilności. Bardzo tego żałuję i więcej tego nie powtórzę. Synek na klapsa zareagował roześmianiem się (był bardzo lekki - ale był). Nie mam już pomysłów jak takiego malca uczyć pewnych zasad. Jak jest niegrzeczny to zostawiam go na parę minut w pokoju. Ale to nie zawsze jest metoda. Co radzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaaaaaaaaaaaaaaaaa789
ja swojej córce daje klapsy,skutkują,jeszcze klaps nikomu nie zaszkodził

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za idiotyzm
"jeszcze klaps nikomu nie zaszkodził" - a ska to wiesz? juz sie nie usprawiedliwiaj, mam nadzieje, ze ktos ci kiedys porzadnie wpierdoli, bo przeciez to jeszcze nikomu nie zaszkodzilo... jestem za sterylizacja takich pseudo-matek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tata taki jeden
No właśnie. Wiem, że dzieci nie powinno się bić i zdecydowanie jestem temu przeciwny, ale co robić, gdy dziecko nie słucha się, a tłumaczenie nie pomaga?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak tak mozna
Bić dziecko? Można tłumaczyć aż do znudzenia też czasami się człowiek gotuje ale nie można krzyczeć ani wybuchać... Ja stosuje kary i "karnego jeżyka" mała ma 2 lata jak jest niegrzeczna idzie na dwie minuty do konta jak przemysli to ma przyjsc i przeprosic, czasami nie dostanie kinderka za kare ale nigdy nie bije ani nie krzycze i tak bezstresowo wychowalam grzeczna 7 latke wiec stosuje te same zasady :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klaps to cos innego
niz "wpierdolenie". Bywa zbawienny ;) Juz nie badzcie bardziej papiescy od papieza ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie rodzice
Mnie rodzice wychowali twardą ręką. Za niegrzeczne zachowanie w wieku dziecięcym nie raz, nie dwa dostałam porządne lanie. Zawsze wiedziałam co złego zrobiłam. Stąd też w okresie dojrzewania, mimo głupstw, które rzeczywiście wówczas często gęsto popełniłam, miałam całkowitą świadomość konsekwencji. I mimo, że byłam "za duża" na tzw. klapsa wiedziałam co robię źle ( co nie spodobałoby się mojej matce). Uczyłam się życia, na własnych błędach. Za każdą pyskówkę dostałam, co mi się rzeczywiście należało ( patrząc już na tą sprawę z drugiej strony - będąc rodzicem). Rodzic to nie kumpel, kumpli się ma w szkole. Rodzic ma wychowywać, pokazać co dobre i zasługuje na nagrodę, a co nie. Rodzic kocha. Nie uznaję "bezstresowego wychowania" ( cudaczny i nietrafiony twór naszych czasów ). Jeżeli moje dziecko przekracza pewne granice, musi znać tego konsekwencje. Czasami musi to być klaps. Każdy ma swoją rację, taka jest moja. Kropka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o kurka wodna
a ja jestem zdania że 16 miesięczne dziecko jest za małe na "dyscyplinę" Ono często jeszcze działa pod wpływem silnych emocji , ciekawości . Jedyne wyjście to konsekwentne powtarzanie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o kurka wodna
ciężko jest nauczyć dziecko że nie wolno bić skoro samemu się "daje klapsy" ciężko jest wytłumaczyć dziecku że nie wolno wchodzić na stół skoro samemu trzyma się tam nogi :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taak widac to na przykladzie
Tak klaps zaszkodzil corce mojej sasiadki ktora uderzyla inna sasiadkq za to ze weszla jej do ogrodka. baba wyskoczyla z krzykiem i przylala malej! dziecko teraz ma nerwice boi sie ludzi jest nieufne....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamamartynki1978
16- to miesięczne dziecko to jeszcze maleństwo. Nie jestem zwolenniczką dawania klapsów takiemu maluszkowi. Skoro tłumaczy się dziecku że nie wolno bić to powinno dawać się przykład takiemu maluchowi. Tak jak wyżej już ktoś napisał. ja mojej córeczce tłumaczyłam, tłumaczyłam i tłumaczyłam. Teraz ma 2,5 i też tłumaczę. wprowadziłam kary np. zakaz oglądania bajki itp. Ja dostawałam lanie od mamy i pamiętam to do dzisiaj. doszło do tego że autorytet został zastąpiony strachem, bałam się własnej matki- a to chyba nie jest dobre. Moja mama dzisiaj mi mówi że jest jej wstyd i żebym nie popełniła tego błędu. nie mówię o bezstresowym wychowywaniu ale trzeba uważać by nie stracić zaufania dziecka bo granica jest cienka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lubiehamt
Mój synek zaczął mnie słuchać. Problem był po mojej stronie. Zachowywałam się nicierpliwie i reagowałam emocjonalnie Jak najbardziej warto tu pójść Ascendo.plhttp://ascendo.pl/dlarodziny25.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
durnoty tłumaczenie chyba mówienie do ściany bo dziecko i tak nie słucha a klapsy to sobie możecie dawać banda głupków dają rady a nie wiedza nic. Są poradnie tam się proszę udać jak nie radzisz sobie z maluchem, to się zdarza i to żaden wstyd, można podejść podpytać bo zapewniam rady z tego forum nie są dobre, jedynie Pani od kinderka wie co robi . Każde dziecko jest inne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zaczynaja od klapsow konczą gaszeniem papierosów na ciele dziecka. Takich radzących bicie = upokorzenie !!!! wsadziłabym do pudła i dawała 1000 klapsów dziennie.Mieliby wtedy jasność co czuje bite małe bezbronne dziecko !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co takiego przeskrobał twoj syn? na kazda sytuację jest rada,dziecko nie bedzie chodzic jak zegarek, podaj konkretną sytuację. mozna wychowac madrze bez bicia,z miloscią i osiagnac swoj cel ale bez bicia i wybuchania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
aś się ocknela!!!!do tej z ostatniego postu : gość pytal w ...2009 roku haha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
patrzylam po ostatnich postach ktore sa z dzisiaj. to "ales się ocknela " nalezałoby skierowac do osoby ktora odswieżyła ten topik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćAbc33
Jestem matką 15 miesięcznej córki. Tak samo się nie słucha. Powtarzam w kółko ale to nie dociera. Więc zaczęłam krzyczeć bo wtedy dziecko wie że zrobiło źle, i że nie wolno. Zdarza mi się dać klapsa jak stracę cierpliwość, ale ludzie bez przesady. Dziecka nie boli taki klaps.... Przecież ja nie chodzę za dzieckiem krok w krok, tylko zaglądam z kuchni co w danym momencie robi moje dziecko. Jak widzę że robi coś co jej nie wolno to od razu reaguje. Też dostawalam klapsa kapciem od mamy jak się nie słuchałam. I nawet krzyczała jak było trzeba. Ale ja tego nie pamiętam.... Sądze że nie którzy przesadzają... Każde dziecko jest inne i każdy rodzic wie jak wychować swoje dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pani od kinderka trochę przesadza.... Przecież dziecko 15miesieczne nie umie mówić przepraszam. Dopiero uczy się mówić. Takie dziecko mówi zaledwie dada, baba, mama itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zaczynaja od klapsow konczą gaszeniem papierosów na ciele dziecka. xxx wypisz wymaluj moja matka...po pierwsze nie reagowała na "klapsy" wybuchowego ojca-socjopaty (za co-np za to, ze usiadłam na jego krześle...)... po drugie jak byłam mala dostawałam od niej klapsy, jako nastolatka tzw. liście w twarz, szarpanie za włosy. Na końcu, gdy wyprowadzałam sie z domu, przypaliła mi nadgarstek papierosem. Niezrównoważona kobieta. Nienawidziła mnie od samego początku, nie wiem czym jej zawiniłam-chyba tym, ze w ogóle jestem. Zakochana w swoim synusiu-moim młodszym bracie. Żadna menelka, tylko wielka pani kierowniczka po studiach, ale majaca problem z alkoholem który maskuje. Przed ludzmi robi z siebie matkę roku, a ze mnie niewdzięczną córkę. Efekt-od wielu miesiecy nie mamy kontaktu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćAbc33
To przykre.... Ale ja nie piszę o takim wychowaniu, bo to już przesada. Chcę tylko żeby dziecko wiedziało że zrobiło źle.... Też kocham swoją córkę i chce dla niej jak najlepiej. A dzieci są jakie są. Małe dzieci mały problem duże dzieci duży problem.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziecko roczne zdecydowanie jest za male na klapsy. nie to ze ogolnie pochwalam klapsy , ale w moich oczahc bardziej wytłumaczalne jets dac 4 latkowi klapsa za cos niebywale zuchwałego zrobionegoz premedytacją wiedząc już doskonale co wolno a co nie, w przeciwieństwie do rocznego dziecka które calkiem niedawno miało pierwsze urodzinyi jeszcze nie zdaje sobie w pełni co dobre a co zle. Moza karac inaczej 15 miesieczniaka, NIE BICIEM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie pierdzielcie bzdur ,ze klaps nie boli . Jka bylam dzieckiem to dostawałam klapsy i pamiętam ze bolaoo, sczypalo, nie zadko czerowny slad zostawal na skorze po takim "klapsiku" Widze wielokrotnie jak rodzic wzburzony wymierza dziecku siarczysty klaps i proszemi uwierzyć ,ze z daleka widać ze nie doac ze dziecko to boli, placze z bolu, upokorzenia to jeszcze rodzic jest swiecie przekonany ze BICIE dziecka to dobra metoda wychowawcza nie patrząc na to , ze biciem szacunku się NIGDY nie wzbudzi. Sama dostawałam, BOLAŁO i mam zal o kary cielesne. Istnieją inne metody karania dziecka, nie bicie. Klasy to jak najbardziej bicie. Uderzenie jest biciem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
NIE!!NIE KAZDY RODZIC WIE JAK WYCHOWAC SWOJE DZIECKO i NIE zgadzam się z tym tak obłudnie zgudnym przekonaniem , bo jets to wierutna bzdura. Pani powyżej chyba z choinki się urwała ,ale z jakiejś innej planety przyleciała jeśli tak slepo ufa WSZYTSKIM rodzicom uwazajac ze KAZDY rodzic wie jak najlepiej wychowaz swoje dzieci. Jest to stek bzdur i tylko głupiutki człowiek osmielilby się tak napisac. Podpowiem tylko, ze NIE KAZDY rodzic wie jak najlepiej wychowywać , bo nie zradko sa rodziny ,którzy NIE pownni mieć pod opieką jakiegokolwiek dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lubie, jak ludzie pisza 'ja daje dziecku klapsy, to dziala'. Tak dziala, ze nadal daja klapsy. Dla mnie bicie dzieci to zboczenie, zwlaszcza po pupie.Zeby sladow nie bylo? Hipokryci, gdyby autentycznie popierali bicie dzieci, niech bija gdziekolwiek, ale nie, trzeba w okolicach intymnych zeby nie bylo widac. A potem jakie fetysze rosna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćAbc33
Drogie panie ja też nie jestem za biciem dzieci. Ale czy ja pisze o klapsie na gołą pupę?! Lekki klaps w pupę na pampersa zapewniam że nie boli. Nawet dziecko nie zapłacze. Gdy mówię do niej stanowczo ona nie reaguje. Ja daję lekkiego klapsa, pogrożę palcem i mówię że nie wolno i ona mnie rozumie ale nie zawsze słucha. Dziecko od małego uczy się co wolno a czego nie. Dziecko musi mieć ograniczenia.... Jak to dziecko wszystkiego jest ciekawe ale nie mogę na wszystko pozwalać rzecz jasna. Kary to można zacząć stosować u 3-latka, bo ponad roczne dziecko dopiero nie rozumie. Co to za bzdura że ja ufam wszystkim rodzicom!! Chodziło mi o rozsądne wychowanie a nie gdzie rodzina jest patologiczna, rodzice alkoholicy itp. Tylko w teorii jest bezstresowe wychowanie w praktyce wygląda to inaczej. Tak ja uważam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xxx

Ja swoje do piwnicy zamykam!rozumie ale jak wyjdzie to ma mnie w D....Tak mniej więcej można tłumaczyć niektore komentarze.Trzesie mną jak słucham że klaps na pampersy nie boli,to po co je dawać?prawda jest taka że rodzice którzy biją sami proszą się o lanie bo są niewydolni i bezradni i w taki sposób sobie ulżą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×