Facet u lekarza!

jak przekonać faceta że musi iść do lekarza jesli go coś boli, macie jakieś sprawdzone sposoby!!

tak, przestaje go nianczyc i czekam az to zauwazy. mowie, ze jesli jest chory to ma isc do lekarza, a wtedy pogadamy o herbatce z miodem do lozka:D

Jak jest dorosłu to sam powinien o tym wiedziec. Z drugiej strony z każdym bólem do lekarza sie nie biega.

też bym chciała wiedzieć

daj sobie spokuj - jak go NAPRAWDE zaboli to sam pojdzie a poki co uzala sie nad soba. nie daj sie wciagnac w takie gierki

Niestety, my kobiety mamy ten durny instynkt opiekunczy i dlatego sie tym przejmujemy:) Ja juz dawno temu nauczylam sie, ze dopoki facet jeczy i steka, ze go boli, to nie ma o co sie martwic. Dopiero jak nic nie mowi, a widac, ze chory, zaczynam sie martwic:)

nie umiem czekać aż go mocno zacznie boleć bo to może być coś poważnego-sami wiecie jak to jest czeka się do ostatniej chwili a potem jest za późno -nie mówię że tak będzie ale...boję się i martwię

A jeszcze dodam że jak się człowiek naczyta w necie na temat różnych chorób i co może być po takich objawach to....

Sam nie bardzo pamiętam kiedy byłem u lekarza.. dziś panują takie choroby że gdy już boli, jest za późno.

Na piec zdrowasiek do pieca go!!!!

niczym nie pomoze. Jak sie czlowiek przeziebi to sam wie co ma brac. Lekarz jest ewentualnie potrzebny do wypisania recepty :P

to jest niemożliwością- takie ignorowanie własnego zdrowia

mój dziadek też nie chodził i umarł na CU

jak długo chorował i czy bardzo się męczył?

A co to w ogóle jest CU?

dziadek długo się leczył i brał m.in.Asma coś tam nie wiem nie pamiętam

Ale co to jest CU>!!!!!!a nie jakie leki stosował?

a Wy nie macie od rana o czym rozmawiać tylko o jakiś RAKACH!!!!

Colitis Ulcerosa

ale to raczej nie to, na to sie nie umiera. Przykra choroba ale nie smiertelna...

niby się nie umiera jednak jeśli nie zażywasz Asamaxu to powikłania mogą doprowadzić do raka a on do śmierci

dokładnie tez o tym słyszałam dlatego się tak denerwuję

Ale przecież jest stomia-wycinają wszystko i jest ok? czy nie?

jak sie ma alergie i sie nie zazywa niektorych lekow to tez moze doprowadzic do smierci. Wlasciwie to samo zycie doprowadza do smierci... Po cholere prorokowac co bedzie, zamiast sie cieszyc, ze to tylko CU ;)

CU to wrzodziejace zapalenie jelita grubego, choroba autoimmunologicnza. A lek ktory dziadek stosowal, to pewnie Asamax- jeden z najlepszych lekow na tego typu schorzenia. Wiem bo sama stosuje. pzdr

Ja biore Sulfasalazyne. Raz gorzej, raz lepiej ;) Ale da sie zyc. Nie jest to smiertelna choroba...

Jeśli chodzi o mnie, to po Asamaxie zdecydowanie lepiej. Od ponad roku nie pamietam, zeby mi sie pogorszyło. Wspaniale sie czuje, miewam bóle brzucha, ale dość szybko ustają. Poza tym nic- ani biegunek, ani krwawych stolców. Trzymam dietę, wiec i wagę mam w normie.

to nie jest takie proste, jesli on nie zacznie się leczyć to z tego NZJ może dojśc do raka

z zapaleniem jelita nie ma co zwlekać, prowadzi to często do raka

Ja juz nie wiem co mam robic, jestem bezsilna! ciagle wchodze mu na łeb i prosze zeby poszedl sobie zrobic badania. a on co? ciagle mowi ze zrobi, ze jutro itp.. i tak wkolko macieju a jak przyjdzie co do czego to siedzi w tej pracy i potem gada ze tyle sie dzialo, ze nie mogl sie wyrwac. prosze go i tlumacze mu, ze co mu po tej pracy jak wkoncu straci zdrowie! wkurwia mnie to ze on jeden tam taki pracowity, nie mial od roku wolnego dnia.. pracuje od pn do soboty od 8 do 18.. a jego koledzy ciagle na lewych zwolnieniach siedzą i sobie zdjecia na NK z karaibow wkleiaja. a on nie moze sie z niej urwac na 2h zrobic badania, kiedy naprawde sie z nim zle dzieje. jak mozna tak swojego zdrowia nie szanować? martwie sie o niego. on przez ostatnie 2 tyg zasłabł i zebdlał 4 razy!!!! autentycznie stracił przytomnosc!! zawsze rano po wstaniu z łozka. oczywiscie tylko na chwile, ale potem jest taki blady ze w zyciu tak bladego czlowieka nie widzialam! oczywiscie co potem robi? wstaje, ubiera sie i idzie do pracy :(:(:(:(:(