Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pytająca niewiedząca

oszukać męża???

Polecane posty

Gość frentii
Jakiego jadu? Skoro taka mysl jej krazy po glowie, to znaczy, ze jest do tego zdolna, na szczescie wiekszosc osob nie, stad ta zdecydowana krytyka. Sa rozne stopnie swinstw jakie mozna wyrzadzic czlowiekowi to o czym mysli autorka to najwiekszy kaliber, wiekszy niz zdrada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jtyjyy
do jtyjyy - a czy ja debilu popierdolony bękarcie zasrany pisałam coś o obowiązku???? pokaż mi gdzie ja napisałam że to jej obowiązek ladacznico co? wyskrobku prostytutki przynajmniej czytać się naucz jesli będziesz mieć czas pomiędzy ruchaniem a saraniem kolejnych bękartów niedouku!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość modelkaaa
autorko topiku, moim zdaniem powinnas odstawić tabletki antykoncepcyjne i zaufac kalendarzykowi. Ja tez jestem 5 lat po ślubie, mam jedno dziecko(5 lat) i mi wystarczy. Byc może fajnie byłoby mieć i drugiego bobasa, ale juz chyba się nie zdecydujemy. Odstawiłam tabletki, bo zrobił mi sie od nich naczyniak na wątrobie i się powiększa. . Prywatne przedszkole to nie jest zły pomysł, myęle, że zaangażowanie w to przedsięwzięcie będzie bardzo dobrym posunięciem i odsunie myśli o 2- gim dziecku(którego mąż nie chce) - Twój synek natomiast będzie miał mnóstwo koleżanek i kolegów i pewnie będzie Ci pomagał. Z życia mojej matki - niestety wrobiła mojego ojca w 3 - kę dzieci(chciał tylko jedno) co potem skutkowało odsunięciem się od niej i częstymi zdradami, generalnie nieszczęśliwym małżeństwem. Mam wspaniałe siostry, i jest ogólnie fajnie, ale małżeństwo moich rodziców, to była masakra. . ( potem alkoholizm ojca) - choć oboje wykształconymi ludźmi byli(mama biolog, ojciec historyk).Egocentryzm matki zniszczył wielka ich miłość- tak to było z mojego punktu widzenia. Przemyśl sprawę i bądź uczciwa wobec męża i siebie. Życzę dobrych wyborów(zapytaj Boga o mądre decyzje). Wex pod uwage tez nieszczęścia, które moga sie przydarzyć w życiu. Czy np. sama z 2- ka dzieci dasz sobie radę( z jednym kobiecie jest łatwiej)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krkr
"co wy byscie zrobily na moim miejscu" - oszołom nie prosi o radę tylko pyta i szuka poparcia dla swojej głupoty. Gdyby chciała rady to by się zapytała jak rozmawiac z mężem a nie ile kobiet robi z meża durnia. Niestety na jej niekorzyść rażąca większość to normalne osoby. Przede wszystkim uczciwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytająca niewiedząca
dzieki wielkie za slowa otuchy.... jak juz wczesniej wspomnialam mam dylemat moralny... i chcialam poznac zdanie innych kobiet co by zrobily na moim miejscu a nie zrownanie mnie z ziemia i ocenianie po kilku wyzej napisanych postach... ja mam wystarczajaco samokrytyki w sobie i potrafie oceniac co jest dobre a co zle i kilka zbednych, hamskich i ironicznych wypowiedzi tego nie zmieni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość htyryuyyuy
Kiedys byłam na zakupach i gdy już byłam an aprkingu przy samochodzie widziałam taką scenkę... Para około 30tki z wózkiem z zakupami a za nimi idzie zabeczane, zasmarkane i beczące dziecko. Oni mało uwagi zwracali na jego zachowanie. Dziecko się zawróciło i z powrotem szło do sklepu. Kobieta powiedziała do tego mężczyzny aby je przyprowadził a on na to opdpowiedział mniej więcej coś takiego: "ty mnie nie pytałaś czy ja chce miec dzieciaka więc sama sobie lataj za nim, wystarczy że ja zapierdalam nie majac żadnego życia na twoje huje muje i na tego smarka więc z łaski swojej oszczędź mi jeszcze biegania za twoim rozkapryszonym gówniarzem..." Domniemem że tamta kobieta tez była święcie przekonana że jej męzczyzna będzie się cieszył z niespodzianki w postaci dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ales ciekawska ze tak wszystko
dokładnie usłyszałas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama jak inne
Zgadzam sie z kasiap9 - 100% racji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 000007777aas
Czyli dla Ciebie prawda nie ma żadnej wartości? Gdyby Cię mąż zaczął okłamywać to nie miałabyś do niego żadnej pretensji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama jak inne
Dziewczyny, czy nie nadeszla pora zeby przestac osodzac autorke? Czy zadna z nas nie rozumie ze chec posiadania dziecka jest bardzo silna u kobiety i podsuwa mysli ktorych ona moze wcale nie chce wcielc w zycie ale czuje sie bezsilna? Ona z pewnoscia nie chce klamac byc moze jedynie chce sie dowiedziec czy inne kobiety tez miewaja takie mysli. To tak jak z dzieckiem ktore strasznie placze, wrzeszczy i doprowadza do szalu. Kochamy je bo to tylko dziecko ale czasem by sie mu sie chcialo sprawic lanie. Dla mnie to podobna sytuacja, kobieta szuka wyjscia z sytuacji. Jej pomysl na rozwiazanie problemu nie jest dobry ale podsuncie dobry pomysl zamiast ja tylko wyzywac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosija
ktos tam na pioerwszej stronie napisal, ze stad biora sie samotne matki hahaha chyba nie wiesz co znaczy samotna matka, ile poswieca i ile daje, a ojciec ma gdzierj, rzucil i teraz moze cieszyc sie wolnoscia i swoimi pieniedzmi bo grosza nie daje! Zastanow sie czasami zanim cos napiszesz! Do autorki- powinnas jednak porozmawiac z dzieckiem, razem sprobujcie dojsc do porozumienia, moze teraz nie chce a za jakis czas bedzie chcial jeszcze jedno dziecko ? Nie oklamuj go, bo klamstwa kiedys wychodza i bedziesz miala problemy (?)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Salomea1972
Jak poczyta się te bzdury tych wszystkich co to niby takie uczciwe, nigdy by tego mężowi nie zrobiły, bo takie lojalne, wierny i bezgranicznie zakochane - moja rada 5 razy głową o ścianę- nie wierz im PYTAJĄCA. One wszystkie przynajmniej raz w tygodniu oszukują swojego męża bądź partnera. Gdzie jest napisane, że to my mamy pytać o zdanie naszych mężów a nie oni nas, gdzie to całe partnerstwo, kochający mąż i kochający człowiek nie dopuścił by do takiej sytuacji żebyś musiała się prosić o potomstwo. Jeżeli wie, że naprawdę pragniesz drugie dziecka a on odmawia czyli świadomie Cię katuje psychicznie. Jest takie przysłowie " dla chcącego nic trudnego " " cel uświęca środki" nie przejmuj się zafunduj mu wpadkę i udawaj " jak to się stało, to niemożliwe, przecież biorę tabletki" zwal wszystko na medycynę. Mamy w życiu i małżeństwie czuć się przede wszystkim szczęśliwe - więc do dzieła !!!!!!!!!!!!!! Jak ty nie będziesz szczęśliwa to twój mąż też nie będzie - niestety taka jest prawda. Powodzenia !!!!! I nie słuchaj tych "uczciwych do bólu" kretynek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosija
hehe przepraszam, nie z dzieckiem porozmawiac tylko z mezem ;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość życzę szczęscia
tak, życzę, ale jak mąz zginałby np. w wypadku samochodowym, co zrobi autorka topiku z dwójka dzieci? Poradzi sobie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do dzieła okłamywać
wszystkich, niezły przykład dla dzieci, pewnie będą politykami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama jak inne
DO: życzę szczęscia Trudno budowac sobie zycie i zakladac rodzine jesli trzeba sie liczyc z ryzykiem ze jednego z nas zabraknie. Takich zeczy sie nie da przewidziec i cale szczescie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosija
Boze kobiety co z Wami? a co bedzie z autorka, jak razem zdecyduja sie na dziecko i nie daj Boze cos sie stanie jej mezowi? Czy teraz nikt nie powinien miec dzieci, bo moze cos sie stac komus i sobie matka czy ojciec nie poradzi? Prosze Was!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezaonatty
DLATEGO JA NIE CHCE MIEC ANI ZONY ANI DZIEWCZYNY. PO CO MI KLAMLIWA ZMIJA KTORA TYLKO PATRZY JAK MNIE OSZUKAC? A MOJ KUMPEL DZIWIL SIE ZE JEGO PANNA BRALA TABLETKI I ZASZLA W CIAZE. Z CHECIA POKAZE MU TEN TEMAT, NIECH SIE DOWIE DZIEKI JAKIEMU ZRZADZENIU LOSU ZOSTANIE TATUSKIEM HEHE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama jak inne
do: niezaonatty masz racje, znajdz sobie lepiej chlopaka zamiast zony i dziewczyny... jesli sledzic twoj tok rozumowania to zadna z nasz nie powinna wydzic za maz bo co niektorzy faceci zdradzaja zony, wiec aby tego uniknac lepiej wogole sie nie wiazac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama jak inne
do: życzę szczęscia a ja powiem ze mimo ze mam nadzieje cieszyc sie zdrowiem przez dlugie lata to jesli jutro by mnie zabraklo ciesze sie ze zostawilabyc mezowi nasza corke w ktorej ''zyje'' rowniez czesc mnie. I jednoczesnie gdyby jutro zabraklo jego, jedynym co dawaloby ciag do pojscia naprzod jest nie nasz dom lub samochod ale wlasnie nasza corka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezaonatty
A CZY ZDRADA TO TYLKO DOMENA MEZCZYZN? KOBIETY ZDRADZAJA CZESCIEJ I TO Z PROSTYCH POWODOW BO MAZ DAJE ZA MALO KASY, BO MAZ NIE CHCE OTWORZYC HODOWLI WLASNYCH DZIECI, . WIEC TO ZADNE WYTLUMACZENIE. FACET POWINIEN WIEDZIEC Z KIM ZYJE I Z KIM PLANUJE ZYC, BO JESLI TO KTOS TAKI TO POWINIEN MIEC SZANSE ZMIANY PARTNERKI NA KOGOS LEPSZEGO.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytająca niewiedząca
to po co wogole zakladac rodzine skoro mozna umrzec i jedno bedzie sobie musialo radzic samo... moja matka zostala z 3 malych dzieci bo ojciec umarl i jakos dala rade i na chleb nam nie brakowalo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama jak inne
DO: niezaonatty Zdrada byla tu tylko przykladem ze wyjatek w tym przypadku nie potwierdza reguly ale widac nie zrozumiales.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehgky
hmmm... jest inny aspekt którego my prości ludzie z zasadami nie pojmujemy. chodzi o pieniądze. autorka ewidentnie męża nie kocha, żyje sobie spokojnie za jego pieniadze w wielkim domu, ma wszystko podstawione pod nos. drugie dziecko to dla niej coś jak zabawka w jej życiu. nie przejmuje sie zbytnio konsekwencjami swojego działania, tego że jej małżeństwo może się rozpaść z powodu jej kłamstw więc to tez świadczy za tym że jest z facetem wyłącznie dla jego portfela. a w razie rozwódu, z dwójką dzieci od faceta posiadajaceo swój własny interes można sporo kasy natrzepać. więc baba będzie ustawiona do końca życia dzięki dzieciom. moze poznałą kogoś innego? może ma jakiegos kochanka na boku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytająca niewiedząca
bo sie zastanawiam czy tylko ja mam takie morale czy inni tez i jak widac nie ma tu kobiet ktore sa bezwzglednymi malpami dazacymi do realizacji wlasnych pragnien

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama jak inne
hehgky - zglosilam cie do usuniecia bo chyba sie zgodzimy ze to co piszesz jest nie na miejscu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama jak inne
DO: pytająca niewiedząca jest tutaj wiele wiecej kobiet ktore moga sie tego i owego powstydzic i dlatego wola sie koncentrowac na osadzaniu ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do hehgky Wiesz, Twoje rozumowanie zdaje się byc logiczne. Być może jest tak jak piszesz, lub autorka topiku chce tylko, aby jej synek zdrowo wychowywał sie z siostra,lub bratem, nie był egocentrykiem. Natomiast opcja, ze jest "wredna suka"-chcaca za pieniadze męża zyc tez jest mozliwa tzw."ustawienie sie" może niech otworzy to przedszkole prywatne, lub inne przedsięwzięcie i pokaze, ze jest niezależna, zaradna, a nie tzw. "wijącym się bluszczem' wypijającym soki życiowe z męża? Jak zarobi kase na utrzymanie rodziny, domu, to moze niech wtedy decyduje o wiekszej ilości potomstwa, bo dziecko to nie bydle, któremu wystarczy zarcie, czy przyodziewek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×