CZY TO MOŻLIWE? TAKA POMYŁKA? Ciąża

Zaczne od tego, że mieszkam w Anglii, tydzień temu dowiedziałam się, że moja przyjaciółka jest w ciąży, sama widziałam testy, robiła 3 i wszytskie pozytywne, zrobione 2 tyg po dacie spodziewanej miesiączki( miesiąc wcześniej odstawiła tabletki anty), ona cała w skowronkach,zadzwoniła z radosną nowiną do mamy. Później we wtorek dostała lekkich plamień i w środe poszliśmy zarejestrować ją do lekarza, tak jak to w Anglii jest, trzeba było czekać 2 dni na dostanie się do lekarze. W tym czasie ona dostała już krwawienia, a nie plamienia i pojechaliśmy do szpitala, tam zrobili badanie moczu i test ciążowy (bo w angli nie robią bety) wyszedł pozytywny, ale kreska była lekka, lekarka wyliczyła że to 7 tydzień i skierowała na usg, następnego dnia rano. Pojechaliśmy, na usg było niby widać łożysko, ale dziecka już nie było. Kazali jej czekać i przyjść po 10.12 żeby zobaczyć czy się wszytsko oczyściło, ona zadzwonila do mamy powiedziała co się stało i mama zadzwoniła do jej ginekologa, on powiedział, że tak nie może być, że trzeba od razu czyścić, bo może dojść do zakarzenia, że jeżeli tego nie zrobi może nie mieć nigdy dzieci, ta w panice poleciała o Polski w sobote, rano jak się z nią żegnałam mówiła, że coś jej wyleciało i mocno krwawi, dzisiaj była u tego ginekologa i on jej powiedział, że wcale nie była w ciąży.... Ja myśle iż ten ginekolog to żaden ginekolog, że poprostu to była wczesna ciąża i organizm szybko się "pozbierał" po niej. Co wy o tym myślicie?

Wszystko wygląda na to, że organizm samoistnie się oczyścił. Przy poronieniu wczesnej ciaży bardzo czesto zdarza się, że ślad w macicy nie pozostaje po poronieniu.

przeciez mogla zarejestrowac sie na wizyte emergency a nie czekac dwa dni. To raz a po drugie w anglii tez sa polscy ginekolodzy

tez tak mysle czasami tak jest,ze ciaza nie zdazy sie zagniezdzic a wiadomo,ze test juz moze pokazac ciaze i nastepuje tak zawane mikro poronienie czesto kobiety nawet nie wiedza,ze doszlo do zaplodnienia ,ale sie nie zagniezdzilo i dostaja normalnie okres

Poroniłam dwa razy i nie byłam czyszczona( 6 i 8 tydz.) Jestem mamą od trzech lat. Moja córka jest z trzeciej ciąży . Także nie uwierzę że nie można zajść w ciążę bez czyszczenia po poronieniu. A skoro testy ciążowe wyszły pozytywne to koleżanka była w ciąży i niestety ale poroniła- takie jest moje zdanie.

na wizyte emergency nie mogła bo nie była w ogóle u GP zarejestrowana i żeby w systemi przychodni ją zarejestrowali musiała czekać 2 dni... No i mówiła jeszcze, że 2 lekarzy widziało usg i oboje mówili to samo, że w ogóle w ciąży nie była. Ona szczęśliwa bo strasznie to przeżyła. No i jeden z nich powiedział, że czasami po tabletkach tak jest i że on w testy to w ogóle nie wierzy i jak przychodzi jakas kobieta i mowi ze test wykazal ciąże to od razu na badanie krwi, no ale w Anglii tak nie robią. Szkoda , bo dla mnie też to jest wiarygodniejsze, niż sam test i czekanie na usg do 3 miesiąca ciąży, a co do polskiego ginekologa to w moich rejonach nie ma:(