Rok 2010 - damy radę D

Oj dziewczyny. Nic jeszcze nie wiadomo na 100%. u banmon to tak. Gratuluje jeszcze raz a u mnie musi być dziewczynka i koniec. :-p

Hope to ty nadal na dziewczynkę :D aparatka z ciebie :D zrób jutro z porannego moczu sikańca bo kreska będzie na 100% ciemniejsza bo już większe stężenie hormonu będzie :) a co ci wychodzi z kalendarza chińskiego??

Oj Hope a Ty dalej swoje :D oczywiście za Ciebie kciuki trzymamy podwójnie ;)

nom pęcherzykiu mam :d chyba jzu pekł:D mam cichą andzieję , że moze i mi sie uda:D sprzatm na całego po 20 goscie goscie:D Banmon ,Hope zapewne i toascik za wasze fasolki wypije, i za wszytskie mamuśki obecne i te które czekaja niecierpiwie na swój czas:D nie am co dziecko to najwiekszy skarb, mimo ze starsze strasznie pyskuje i wybija kory :D ale w końcu po kimś to ma :D

no ten wiek nastoletni i podlotkowy to trochę niewdzięczny ale przecież każdy taki był ;) trzeba spojrzeć z przymrużeniem oka na to :) andziula to nie pij za dużo dzisiaj tylko działaj jeszcze :D

nie wiem czy już mogę sobie ten feminantal800 kupić.... bo poszłabym do apteki po to

chyba jednak poczekam do środy :D nie będę się przed szereg wychylać może gin mi cos innego przepisze, na raie mam folik wiec mogę go łykac

si si dzis ciag dalszy :D matko ale musicie sie czuc wspaniale:D

Andziula nie pij za dużo tak na wszelki wypadek ;) Banmon może poczekaj do środy bo jak gin każe Ci inny zestaw witamin brać to co z tym zrobisz :o a tani on nie jest więc szkoda by było... jeszcze tylko 4 dni to wytrzymasz ;)

andziula wspaniale się czuję ale też średnio to do mnie dociera :D jakoś tak dziwnie, ciagle mam wrazenie że zaraz @ dostanę a przecież nie mogę !!! trzymam kciuki za owocność staranek Goga masz rację nie kupie nic na razie :D

Banmon folik w zupełności wystarczy na razie. My jeszcze nikomu nic nie powiedzieliśmy,bo ostatnio prawie od razu. I bedziemy milczeć jeszcze na pewno przez miesiąc...Kusi,ale ja sie nie złamię, nie po tym co przeszlam. Jej ale głodna jestem..a czekam na R. i na miasto jedziemy. Coś ostatnio mnie wyrecza od robienia obiadów:D Agnes to fajnie,że wszystko ok. Leż i sie nie przemeczaj. No i koniecznie podaj date porodu jak juz bedziesz wiedziała:)

Smile ja jestem coraz częściej głodna :) jak tylko cos zjem to za dwie godzinki znowu mnie ciągnie :o my dziś też na ieście bylismy :) fajna pogoda, dużo ludzi się kręci no i o pierogarnie zahaczyliśmy :) a gdzie się wybieracie na jedzonko?

pochwaliłam sie waszymi fasolkami mojemu M, powiedizła widzisz nam też sie uda:D

No oczywiście dziewczynka w chińskim wychodzi ale patrzę na to przez palce. Sama nie wiem czy sie za wcześnie nie wkrecilam, mój M nie widzi nic na teście dopiero później dojrzał cień. Szkoda że bety nie mogę, nawet do gina nie mogę iść, cholera :-o My też nikomu nic nie będziemy mówić jak sie potwierdzi. Boję sie że mam ta kreseczke taka leciutka że jakbym zdj wrzuciła to nie widać. A co do starań płci to nie ma reguły na to bo są dziewczynki z dnia owulacji pptwierdzonej monitoringiem i chłopcy z 3 dni przed owu. Ja tam wierzę ze zapisana jest mi dziewczynka :) gorzej będzie w praniu jak wyjdzie siurak :-p

Hope z siuraczkiem czy bez i tak będziesz kochać najbardziej na świecie ;)

Hope faceci jakoś słabiej od nas widzą :D Dziewczyny a wam sie sprawdził ten chiński kalendarz? Hope no szkoda ze bety nie możesz zrobić, chociaż moze gdzieś mozna tylko byś musiała poszukać... a do gina to i tak nie ma sensu teraz iść .... ja się nawet zastanawiam czy ejst sens żebym szła w środę al muszę sie zapytać o ten duphaston ...

Banmon mi sie kalendarz chiński sprawdził ;) a Tobie jak wychodzi na tym kalendarzu?

mi wychodzi chłopak....ale teraz myśle ze nie ważne co, po prostu chcę żeby za 9m-cy urodził mi się zdrowy bobas albo bobasy :D:D:P

Fajnie by było gdybyśmy mieli bliźniaki na topiku ;) :D

Banmon a są u Ciebie w rodzinie jakieś bliźniaki?

ale tak szczerze to czuję ze u mnie nie ma tych blixniachów, co do płci też jeszcze przeczucia nie mam, chyba za wcześnie na to, najpierw muszę uwierzyć ze jestem w ciąży ;) ale wiecie co, najgorsze to to że co dwie godziny burczy mi z głodu w brzuchu :o jak tak bedzie cały czas to chyba z 20kg przytyję jak nie więcej!!!

podopno od strony babci czy dziadka... gdzies tak mi się o uszy obiło bo kiedyś ciocia mi mówiła że mam sznse na bliźniaki ale ja nie wiem co to za rodzina bo ja ich nie znam :D

hahaha ładnego smaka złapałaś :D A bliźniaki wolała byś tej samej płci czy parke? ;) Bo ja jak miała mieć bliźniaki to chciała bym jednej płci :)

najlepiej parkę :) ale bez różnicy chcę żeby było po prostu :) nie ma co wymyślać ;) Goga a ty jak sobie radzisz z michasiem? juz bez problemu wiesz co chce? czy płacze bo ma mokro, czy ze jest głody czy jeszcze coś innego...?ciezko chyba na początku odróżnic to wszystko od siebie i kapnąć się co taka mała kruszynka chce

Tak na początku jest ciężko dopóki sie nie pozna dziecka lepiej. Ja ma tyle dobrze że Misiu jest spokojnym dzieckiem i płacze jak jest baaardzo głodny albo mu niewygodnie i chce do mamy ;) Ostatnio przez dwa dni był marudny po szczepieniu ale już mu przeszło i jest ok :) Na początku było mi troche ciężko się przestawić na taki inny tryb życia, to wstawanie w nocy i karmienie, chodziłam cały dzien w szlafroku i nic nie byłam w stanie zrobić bo byłam taka zmęczona że w dzień jak on spał to ja też, no i to karmienie samą piersią tez mnie męczyło :o teraz już jest duuużo lepiej, ułożyłam sobie dzień że moge nawet posprzątać czy ugotować obiad i mam czas dla siebie :) jestem też bardziej wyspana odkąd go dokarmiam butelką bo mały po butli też dłużej śpi :) Teraz już jest wiekszy więc śpi coraz mniej w dzień i robi sobie okresy czuwania i jest już bardziej kontaktowy :) rozgląda się wtedy na wszystkie strony i patrzy na mnie i słucha co ja do niego mówię :) a że przez większość dnia jestem z nim sama więc gadam do niego cokolwiek bo teraz przynajmniej mam do kogo :p Jak byliśmy oststnio na tym szczepieniu to lekarka go badała i mówiła że jest nim mile zaskoczona bo jak na swój wiek to bardzo skupia wzrok jak sie na coś patrzy i wogóle jeszcze wcześniak... Gdziekolwiek jedziemy na zakupy czy w odwiedziny to Misiu jesdzie z nami :) Po prostu jest kochany i sobie nie wyobrażam żeby go nie było :) ale sie rozpisałam... :p

Goga ale to musi byc slodkie.eehh rozmarzyłam sie:) banmon byliśmy w pizzy hut,ale z ledwością przeszliśmy przez sienkiewicza,bo normalnie tłumy ludzi..R. mówi ze świeto kielc dzisiaj i dlatego tak...Ale nie jadlam pizzy tylko makaron z róznościami i teraz mi nie dobrze:/ Normalnie czuje sie jak balon.. Banmon a taki apetyt jest normalny na poczatku, jeszcze przed terminem @ jadlam normalnie co chwile i ciagle byłam głodna..teraz to ustalo na szczescie. Teraz to chyba sie poloże bo nie za dobrze sie czuje..R. pojechał po żwir do kuwety:) ale zaraz wróci...Normalnie wyszlibysmy jeszcze gdzies na spacer,ale predzej padne gdzieś po drodze wiec wole nie ryzykować.. Miłego wieczorku dziewczyny

Po pierwsze gratulacje Hope. No i Banmon tez gratuluje jeszcze raz :-D Niestety nie mogłam zaglądnąc wczesniej na neta, bo cały dzień dzisiaj latałam w te i wewte :-P Ale i tak czułam, ze dobre wieści od was sie szykują Niestety nie urodziłam jeszcze :-( We wtorek mam wizyte u gina w szpitalu. Zobaczymy co mi powie. Czy niunia chce sie juz wydostać na świat czy tez nie. Ja mam nadzieje ze do wtorku zdecyduje sie na opuszczenie tego przytulnego gniazdka hehe. Agnes - troche mnie zaniepokoiłas tym rozwarcie, ale na szczesie ze jest małe :-) Trzymaj sie cieplutko :D

Goga powiem szczerze ze toche mnie przestaszyłas wczesniejsza Twoja wypowiedział. Mam nadzieje, ze u mnie pojdzie wszystko pieknie i gładko i ze szybko sie wczuje w nowa role. Poki co powinnam jescze kozystac z tych ostatnich dni wolnosci. Przynajmniej kazdy mi tak mówi :-P

Dziewczyny zrobiłam test jeszcze po południu i już kreska jest widoczna :-D

Hope no to jak popołudniu wyszła to już nie ma wątpliwości żadnych :D GRATULACJE moja droga :D no i niech ta upragniona córeczka będzie :)