Rok 2010 - damy radę D

Banmon no opalona już jestem bo dużo czasu na powietrzu teraz spędzam :) pochwal się pazurkami jak zrobisz :P Agnes ciesze sie że samopoczucie lepsze i że sie choć troszke do tego przyczyniłam ;) Smile na baseniku :) ale suuuuper!!!! Hope bidulko mdłości Cię dopadły szkoda że nie możesz dłużej w domu posiedzieć Andziula jak tam pęcherzyki? Bo chyba miałaś dziś wizyte z tego co pamiętam My po spacerku na chwile w domku odpoczywamy i mały sobie je :) zaraz znowu zabieram go na powietrze ale już koło domu sobie posiedzimy ;)

racja Goga w taką pogodę to szkoda się kisić w domu, dobrze ze mały sobie świezym powietrzem pooddycha :) Andziula to już nie po starankach w tym cyklu? jakos tak mi się wydawało....ale może co pomyliłam rzeczywiście bo ostatnio tracę poczucie czasu :o

Andziula miała chyba iść sprawdzić czy pęcherzyki pękły tak mi się wydaje bo tydzień temu jeszcze nie pękły... chyba że coś pokręciłam :o

aaaaa ja przy porodzie miałam pomalowane paznokcie u rąk i u nóg :D bo nie spodziewałąm się takiego szybkiego porodu i nie zdążyłam zmyć :p

Andziula to chyba za tydzien testuje:) Banmon to nie zapomnij zapodac fotek:P Goga przyczynilas sie i to bardzo:P

może zapodam, pewnie jutrp wrzucę :P najchetniej to już bym poszła bo mi się nudzi

Banmon drugi dzień na zwolnieniu i już Ci sie nudzi hahaha a tu jeszcze tyyyle przed Tobą :D

Zmykam na leżak bo mi słońce stygnie :p

Goga ale mogę się tak ponudzić, przemeczę się :D ;) oby tylko było wszystko dobrze :) trzymajcie kciukasy ;)

Goga ale ci dobrze :) leżaczek, brzdąc obok, jeszcze by się drink z parasolką przydał ale i na to przyjdzie czas :)

Trzymamy mocno cały czas

Narazie mineralka musi wystarczyć ;) dobra ide już :p

nie zjaraj się tylko za mocno, przyjemnego leżakowani

trzymamy, trzymamy:P Goga korzystaj ze sloneczka:) ja niestety nie moge wychodzic, bleeee... a u tesciowej to umre z nudow...

HEJ HEGoga byłam wszytko pekło idelanie, :D takze w poneidizłęk testujeD ale juz ma schizy a poki co mam środe postaram sie nie sfiksowac kolejny miesiac, dziewczyny strasznie sie boje staram sie złe mysli daleko od siebei trzymac ale same wiecie jak to jest:( powinny miec piersi bolec juz od poniedizłaku a tu nic( zawsze tydzien przed okresem mam jzu drażłiwe) chyba jestem zdezorientowana... bvo moj organizm chyab troszke zmieinił rytm moze hsg?a moze nie ,nie wiem

andziula moze rzeczywiście po hsg.... mnie np cycki wcale mocno nie bolą tylko tak lekko a czasami przed @ to zaraz po owulce mnie tak napieprzały że dałabym se rękę obciąć ze w ciąży jestem ;) w cyklu w ktorym miałam hsg piersi mnie też szybko zaczeły boleć i to tak fest, i gdyby nie to że nie było staranek to pewnie bym se bajke wkręciła ;) także na piersi moim zdaniem się nie patrz. Trzymam kciuki za poniedziałkowy teścik, nie wiem jak ja bede na net wchodzić przez te dwa tygodnie :o ale postaram się jakoś zajrzeć, moze gdzieś się uda :) trzymam kciuki i licze na dobre wieści od ciebie, Marzeny87, Joasi :)

a wogóle to lekarz powiedział , ze jesli beda nici to potem jeszcze kolejny miesiac duphaston a potem bedziemy myslec o laparskopi, ale ja jzu chyba nie chce zadnych laparo :[

TO juz niby drugi cykl po hsg ehh juz nie wiem czegos ei tez doszukuje, Banom życze udanego urlopiku dużó słoneczka i spokoju:D

a teraz duphaston bierzesz? Adzia trzymam kciuki i mam adzieję ze w pon usłyszymy dobra nowinę i żadna laparo potrzebna nie bedzie

tak biore teraz duphaston, no miejcie choc wy wieksza wiare od mojej

my na pewno mamy większą wiarę do ciebie, zawsze to łatwiejsze tak z boku, andzia ja myślę że jesteś już blisko celu :) serio mam takie przeczucie że żadna laparo na pewno potrzeba ci nie będzie :) trzymam kciuki i nie puszczam

dzieki z wami łatwiej jest:) mozna pogadac kazdy doradzi,przechodzimy podbne problemy rpzec co sie rozumiemy, dzieki:)

dokładnie, razem zawsze raźniej :) ja kilka razy chciałam sobie odpuscic topik ale i tak zawsze wracalam bo jedak juz sie mocno przyzwyczilam do dziewczyn no i wypisanie sie duzo daje

Hope kochana - widze ze hormonki ci szalej. Za jakis czas ustabilizuje Ci sie to i przyzwyczaisz sie ze organizm inaczej "hula". To normalne, ze masz roznego rodzaju obawy. To znaczy ze jestes bardzo odpowiedzialna, bo sie przyjmujesz tym jak to bedzie z dzieckiem. Agnes - to ja na porodowke nie moge mies zrobionych wogole paznokci? Wiem, ze nie mozna miec na ci4eemno pamalowanych, ani na zadek jednolity kolor, bo w razie gdy np. akcja serca zaczyna słabnac, to po paznokciach od razu widac. Ale chyba francuski manicure chyba moge miec? Zrobiłam sobie taki ładny u stop, ze szkoda mi mazac :-(

Goga - powiem Ci ze ja gdzies od miesiaca to spie bardzo mało. Juz zaczyna mnie to mec zyc. Wstaje o 5.30! nie wiem po co? Tak sie budze. Czasem kimne sie godzinke w ciagu dnia, jak juz sie słaniam. Meczy mnie juz to, zwłaszcza ze wiem, ze przede mna to dopiero beda dni kiedy nie bede mogła sie wyspac. Nie wiem juz sama co z tym zrobic. Bo chciałabym sie wyspac porzadnie, chocaz tak z 8godzin. Masz moze jakis sposob na to zeby pospac normalnie? Poratuj mnie :-(

Andziula to czekamy do poniedziałku ;) Marta ale masz z tym spaniem :o nie wiem co Ci poradzić bo ja zawsze byłam śpiochem i w ciąży też problemów ze spaniem nie miałam i mogłam spokojnie spać do południa, ale tak sobie myśle że może sie denerwujesz zbliżającym porodem i dlatego nie możesz spać...

mi sie wydaje Marta że jak paznokcie bedziesz miała zrobione to już trudno, tylko żebyś jakiś głupich komentarzy nie słyszała bo wiem że ta bywa, wiesz ludzie są różni, więc najlepiej wtedy się nie przejmować takimi uwagami :) a ja mam szchownice (pomarańczowy brokat z białym )

ja wszystkiego wypytam na wizycie 7 to napisze:P a zdjecie Banmon??? strasznie ciekawa jestem:)

agnes jutro wkleję bo dzis mi się nie chce, no i światło juz nie te ;)

popakowalam rzeczy Gabrysia:) te najpierw przewioze, potem ciocia byla i siedzialysmy do teraz J jeszcze w pracy bo dostal dowozke, mam nadzieje ze dzis przewieziemy pare gratow