marzena87 0 Napisano Listopad 3, 2010 Mnie oczywiscie znowu przeziębienie łapie...Nie wiem już, może to od tych dzieci bo wiadomo- w przedszkolu zawsze któreś chore... Kuruję sie cały czas medycyną naturalną: herbata z miodem i cytryną, mleko z czosnkiem...Ale co chwilę coś wraca :o zaczęłam brać witaminę c, chociaż nie wiem czy pomoże Kwasu foliowego też juz ze dwa miesiace nie biorę, a co jestem na mieście to zapominam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
SmileEveryday 0 Napisano Listopad 3, 2010 A no chyba ze tak,jak strajk to jakby sila wyzsza.. Ja tez mam od rana na słodkie ochote,ale zrobiłam sobie inkę z czekoladą(jakiś nowy smak mojej ulubionej zbożówki)...wypilam i dalej mam ochote,ale sie chyba zawziełam;) Szkoda,że niechęc do slodyczy z pierwszego trymestru mi nie zostala.. One jednak potrafią być zgubne w wiekszych ilościach..i jak przed ciąża zasłodziłam sie zawsze 1 kawałkiem tak teraz moge całą zjeść na raz:/ No wstyd!:/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
SmileEveryday 0 Napisano Listopad 3, 2010 Mnie coś zaczeło brac w weekend ale pomogła herbata z cytryna i miodem:) Normalnie jak reką odjął przeszło.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
banmon 0 Napisano Listopad 3, 2010 ja czasami se przegryze cos slodkiego, no raczej jesli mam być szczera to nie zrezygnuję z tego chyba żeby sila wyższa.... ;) ale nie jem więcej niz przed ciążą, bo jem praktycznie tyle samo slodkiego tylko że teraz to jest bardziej groxne tak mi się wydaje zrób sobie herbatke z imbirem i cytrynką na wygrzanie :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marzena87 0 Napisano Listopad 3, 2010 Ja taką herbatę piję cały czas, a i tak nie pomaga :o może tylko tyle, że nie rozłożyło mnie tak do końca jeszcze w tym roku, ale co trochę coś się przyplącze, ani nie złapie porządnie, ani nie puści na dłuzej, ech Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
banmon 0 Napisano Listopad 3, 2010 przez dzieciaki one chorują to i ciebie łapie, ale nabierzesz odpornosci i w przyszlym sezonie bedzie lepiej :P ciekawa jestem co u sisetki, ma na jutro termin @ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marzena87 0 Napisano Listopad 3, 2010 Z imbirem nie piłam, muszę spróbować, o ile nie zapomnę kupić :D w ogóle coś mam nerwy ostatnio, chyba już przed @, myślałam że dzisiaj rano mojego R. uduszę poduszką :o :P Co do słodkiego to ja jak mam smaka: teraz przed @ to bym mogła wafelki Grzesiek przegryzać czekoladą i popijać gorącą czekoladą ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
banmon 0 Napisano Listopad 3, 2010 dobrze jest sobie zagotowac kawałek korzenia imbiru tak przez 5 min i tym wywarem zalać herbate, możesz do tego korzenia dodać skórke z cytryny lub pomarańcza ;) całkiem smakowe Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marzena87 0 Napisano Listopad 3, 2010 W przyszłym sezonie??? Zdążę sie wykończyć :P domyślałam się, że na początku może mnie łapać, ale całej jesieni i zimy tak nie przetrzymam A sisetkę widziałam ostatnio jakoś na innym topicu (ale ze mnie kabel :P) chyba nie chce mi dotrzymywać towarzystwa ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marzena87 0 Napisano Listopad 3, 2010 W całości imbiru to u mnie nie widzialam, tylko sproszkowany już, ale z tego co mi "teściowa" mówiła, to zbyt smakowy to on nie jest... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
banmon 0 Napisano Listopad 3, 2010 mi imbir smakuje, ma śliczny zapach jak dla mnie tylko w smaku jest ostry, i taka herbatka ze świeżego imbiru jest o niebo lepsza od tej kupowanej w saszetkach bo taka próbowałam pic na mdlości i jest okropna a później znalazlam przepis na ta ze swiżego imbiru ;) ja np od czasu do czasu robie sobie surówkę z imbirem i marchewka :) nam smakuje ale wiadomo kwestia gustu Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
banmon 0 Napisano Listopad 3, 2010 a imbir kupuje w supermarketach Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
SmileEveryday 0 Napisano Listopad 3, 2010 Banmon Ty to sie ciesz,że jesz normalnie..Ja to non stop jestem głodna...Juz brzuch mnie boli od przeżarcia a dalej bym jadla:D Ostatnio u mamy na obiedzie to byl koszmar:) Ale dzisiaj przystopowałam troszke..ciekawe na jak dlugo:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
banmon 0 Napisano Listopad 3, 2010 no i co u niej ? no wcale się nie dziwię że gdzie indziej urzeduje bo tutaj może byc troche smutno Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marzena87 0 Napisano Listopad 3, 2010 Muszę spróbować, mleko z czosnkiem piję to i herbatę z imbirem przetrawię :P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
banmon 0 Napisano Listopad 3, 2010 ja jem troche wiecej a na pewno częściej tylko jesli chodzi o jakies słodkości to nie jem ich więcej niż to mialo miejsce normalnie, a kilogramy lecąąąąąąąąą Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
SmileEveryday 0 Napisano Listopad 3, 2010 Nie cierpie imbiru! Ble.. I cynamonu..w zyciu bym nie ruszyła:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
banmon 0 Napisano Listopad 3, 2010 ja np uwielbiam mleko z czosnkiem i miodem i kiedys amsełko dokladałam ale teraz juz nie bo za tluste ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
SmileEveryday 0 Napisano Listopad 3, 2010 U mnie 8 kg juz:( Przyznałam się to moze lzej bedzie:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marzena87 0 Napisano Listopad 3, 2010 Nie wiem nawet co u niej, bo nie wgłębiałam się w topic, tylko nick mi sie skojarzył...Moze i smutno, ale ja jakoś się nigdzie nie przenoszę, może jak będzie juz tyle "mamusiek" to i mi się poszczęści :P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
banmon 0 Napisano Listopad 3, 2010 ja z cynamonem to tak mam różnie, nie jestem wielka fanką ale jak gdzieś jest dodany to zjem nie tak że mnie to odrzuca za to koperku i pietruszki nie znoszę Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
banmon 0 Napisano Listopad 3, 2010 no musi ja mam ciągle na zbyciu te testy owu ;) Smile a co to 8kg jak ty jestes miesiąc wyżej ode mnie, przez miesiąc to cię przegonię Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
SmileEveryday 0 Napisano Listopad 3, 2010 Ale ja mam wrazenie ze to tłuszcz! Widze po nogach np..mega cellulit:( Jeju pietruszkę i koperek jem tonami:D Za to R. nienawidzi i sie ze mnie śmieje,że jem jak królik:D:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marzena87 0 Napisano Listopad 3, 2010 Znalazłam tamten temat, wychodzi na to że w tym miesiacu też jej sie nie udało :( ale w sumie głupio tak pisać o nieobecnych ;) Banmon- nie kuś tymi testami owu, bo znowu się nakręcę :P Ja nie lubię majeranku, cebuli smażonej też nie ruszam, poza tym nie tknę barszczu czerwonego - i wszelkich sałatek warzywno - owocowych - nie pojmuję jak można mieszać np. kukurydzę, kiełbasę i ananasa... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
SmileEveryday 0 Napisano Listopad 3, 2010 I w du.pe tez mi poszło..i w boczki.. Ja wiem,że to przez jedzenie nadmierne... Dobra juz nie narzekam..Bede wam narzekać po porodzie:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marzena87 0 Napisano Listopad 3, 2010 Aż mnie zmuliło jak sobie wyobraziłam smażoną cebulę :o kiedyś jadłam jak Smile koperek - tonami, aż kiedyś sie strułam, bleee... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
banmon 0 Napisano Listopad 3, 2010 ja ostatnio zmieszałam ananasa, banana i szynkę no i jeszcze ryż i mojemu M się uszy trzesły a mi to kolkie w gardle stanęło :D chyba tez m takie kombinacje nie podchodzą :P a co ci szkodzi z tymi testami ;) cellulitem się nie przejmuj zniknie po ciąży :) mi głównie brzuszek rośnie i troche boczki :D nogi i ręce normalne poki co Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
SmileEveryday 0 Napisano Listopad 3, 2010 Marzena to co wymieniłas to akurat pyszne:)Jak mozna barszczyku nie lubić?? Ja to wybredna nie jestem...tylko budyniu nie tkne:D No i tego imbiru i cynamonu. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
banmon 0 Napisano Listopad 3, 2010 ja nigdy nie znosiłam koperku :( pietruchy też nie jeszcze nie znosze takiej duszonej marchewki i groszku - koszmar z dzicinstwa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marzena87 0 Napisano Listopad 3, 2010 Taaa, Smile - teraz tak narzekasz, a po porodzie wkleisz nam zdjecie brzucha jak Marta- i wyjdzie, ze niepotrzebnie narzekałaś :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach