Rok 2010 - damy radę D

Wiesz ja bym stawiała na to że niektórzy zaczynają czuć "wolność", nie ma drugiej połowy, nie ma ograniczeń, współmieszkańcy nie znają cie wystarczająco dobrze więc możesz być kim chcesz.... A co do języka i posady to niekoniecznie, pamiętam kolesia - supervisor- żona w ciąży w PL a on po krzakach spotykał się z panną która była na tej farmie ze swoim oficjalnym facetem - porażka.

Dziewczyny jutro dopiero wieczorem się dowiem czy płeć u maluszka Banmon się potwierdziła i czy Marzena testa robiła :( rano jade do mamy i jak tylko wróce to właże na neta ;

a zadzwoń tam sama, przysłali ci to kurierem ? bo byc może bedą chceli żeby oddac kurierowi i przyślą nowy pakunek.... nie wiadomo jak oni to potraktują ale mam nadzieję ze zachowają sie w porządku

Goga koniecznie to zgłos sprzedajacemu..

Goga a jakiej firmy to krzesełko? My specjalnie latem wieźliśmy z Pl łóżeczko, bo znacznie tańsze i takie ładne. Potem okazało sie że szuflada ma inny kolor i prowadnice są krzywo zamontowane, czyli szuflada jest krzywa :O Ale mieliśmy nerwa, jeszcze instrukcja była beznadziejna, szybciej złożyliśmy szafę + komodę z Ikei niż to jedno łóżeczko

dokładnie poczuja wiatr w żaglach i hulają ;) zalezy od człowieka, trzeba miec do siebie zaufanie, jeśli partnerzy się szanują i mają jakies zasady to się tak nie zachowają a jak ktos nie ma zasad to tak wychodzi.... jesli ktos ma kogoś zdradzić to wystarczy dwa dni wyjazdy służbowego

no i to jest własnie czasami strach z zakupami przez internet, chociaz ja rozumiem, ze może sie takie cos zdarzyć tylko kwestia taka czy firma zachowa się fachowo i nie będzie robiła problemu czy nas oleje

Banmon nawet wyjeżdzać nigdzie nie trzeba,zeby zdradzić...takie moje zdanie..

Ja tez sie wlasnie z tego powodu boje kupowac przez internet...róznie bywa..

nie no ola ty to rekordy tutaj bijesz ;) kluska pewnie sie uparla bo my takie ciekawskie jestesmy ;) moj maly dzisiaj doslownie koszmar caly dzien plakal chyba brzuch ;( w koncu nakarmilam go i padlam z nim bo tak mnie wymeczyl ze szok zal mi go szczegolnie jak placze i robi taka minke :( widac ze sie zali :/ dziewczyny jak jak zwykle nie w temacie bo nie moge was podczytac nawet :/ sorki wiem tylko ze asiak chyba tego tamtego ;) super :D trzymam kciuki !!!! a !!! dziewczyny moze wiecie co mozna bezpiecznie jesc karmiac piersia ? ja nabial odstawilam i od tamtej pory nie mam doslownie apetytu ipomysly na obiady do tego strasznie sie boje cos nowego zjesc

No, obiad podszykowany :P Dziewczyny mają rację - może po jakimś czasie uda Ci sie, Agnes, dołączyć do męża? 5 lat to jednak sporo... Teraz mam już znowu ochotę zrobić ten test ;) Ale nie chce mi się iść na miasto do apteki, to jednak jest kawałek drogi, a nie lubię chodzić po ciemku i kusić losu...A jesteśmy teraz bez auta i nawet wieczorem nie będzie jak podskoczyć Znowu mnie mocniej brzuch boli, w pachwinach tak, no normalnie jak na okres :(

marzena trzymam kciuki :)

Tak myślę, że może mi się tygodnie pomyliły i powinnam dostać okres w ten czwartek a nie poprzedni :P

Ale chce żeby R sprawdził czy jeszcze czegoś nie brakuje... Ola zamawialiśmy ze sklepu Kajtuś, na pudełku jest Milly Mally...

marzena no mnie w pachwinach też niexle ciągnęło i promieniowało :) Amerie to bidulek dzisiaj był Sebek :( ja to niestety nei wiem co się powinno jeść ale mam taka stronke : http://smyki.pl/index.php?op=porady&co=showOne&id=39 prawda jak ktos ma zdradzić to wszedzie znajdzie okazję

a tak na marginesie dziewczyny ja zylam w zwiazku na odleglosc przez 2 lata jakos tak... srednio to wspominam :/ ale jesli sie kogos bardzo kocha to sie przetrwa wszystko trzeba tylko pamietac ze zycie to nie bajka ;/ niestety

banoman dzieki ty to zawsze cos dla mnie masz ;)

Normalnie chyba po obiedzie, a raczej obiado-kolacji wezmę mojego i pójdziemy razem do apteki bo nie wytrzymam :P ale w sumie i tak dzisiaj go wieczorem chyba nie zrobię, już sama nie wiem, zresztą znając moje szczęście jak kupię test to dostanę okres :o Ej no sorry że tak ciągle o jednym, ale nie wyrabiam już nerwowo :o

banoman pamietam jak kiedys zastanawialas sie nad wyborem butelek podgrzewacza i laktatora kupilas juz cos ???

marzena my wszytskie tak panikowalysmy z tego co pamietam niektore z nas jeszcze lepsze byly od ciebie ciezko zachowac spokoj w takich chwilach

Marzena po prostu się nakręciłaś i troche w tym naszej winy :O Nadal tzrymam kciuki :) A z tą zdradą to racja , jak ktoś chce to zawsze może to zrobić, chociaż podobno okazja czyni złodzieja. Mam nadzieje Agnes ze nie na mnie nie obraziłaś, nie chciałam sugerować że twój J może kiedykolwiek cos takiego zrobić. Chodzi mi tylko o to że takie długie rozstanie jest bardzo ciężkie :O i fajnie by było żebyście jednak byli razem, nieważne gdzie.

Hehe, dzięki Amerie za pocieszenie ;) Co chwilę teraz chodzę sprawdzać czy nie plamię a w międzyczasie oglądam piersi :P

Amerie z tego co wiem to bezpieczne podczas karmienia jest : drób (jak mały ma problem z białkiem to odpada ci wołowina, cielęcina i baranina) , marchewki, ziemniaki, kasze, jabłka, banany...nic więcej mi do głowy nie przychodzi :O Dagus i Marta powinny sie orientować bo z tego co pamiętam one nadal karmią piersią.

Chyba poproszę znajomego R. żeby podjechać do apteki bo nie wytrzymam, jak mam dostać okres to dostanę, byle wiedzieć :o Mam nadzieję, że wieczorem wyjdzie wiarygodny - dzisiaj niby mijałby tydzień odkad powinnam dostać @

No i nie wolno smażonego! Dlatego wykorzystując ostatnie dni dietetycznej wolności dzisiaj na obiad zrobiłam placki ziemniaczane :D

Marzena powinien już być wiarygodny :) już nie mogę się doczekać!!!

Ja też,ja też:D

pewnie ze sie nie obrazilam:P musze wierzyc ze bedzie ok, ale pewnie ze w zyciu roznie bywa, sporo w zyciu przeszlam i wiem ze dzis jest super a jutro moze byc koniec swiata.. jezeli bedzie musialo byc zle to tez przezyje:( ale bede czekac a on wspolnym mieszkaniu nie ma mowy ewentualnie za rok dwa bo mamay kredyty i musimy je splacic wtedy dopiero zamiast tego bede mogla jechac do j:)

Agnes bedzie dobrze. Musi być Jesteście mlodzi,zdrowi..całe życie przed Wami:) Opiłam sie kubusiem i mały szaleje:D

Ale to będzie dopiero przed dziewiątą :o o ile w ogóle tamten znajomy będzie mógł jechać, także nie nakręcać mi się tu bardziej niż ja :P