Rok 2010 - damy radę D

Marzena to teraz zaczniesz folik brać i wszystko będzie dobrze :) nie stresuj się tym. Ja też przed zajściem folik brałam rzadko, bo taki bunt miałam że się nie udaje ;) A stresować się będziesz jeszcze wiele razy ale wzruszać ze szczęścia też :) równowaga musi być.

no to wychodze za 10 minut z pracy, podbudowana, kazdemu sie udaje to i mi sie w koncu uda :)

sisetka ten mail to mi się wyswietla to nie jest moj, tzn tlen mi tak ustawił ale ja tam nie mam konta ..... może podaj nr na gg to się odezwę do ciebie

ja w tym miesiacu nie mam pecherzykow, na usg nie bylo widac wiec szans nie ma :( ale moze w grudniu po hsg bedzie lepiej

sisetka no pewnie że w końcu się uda...Pewnie wtedy jak będziesz pewna, że sie nie udało :P

banmon faktycznie, wrocil mi mail to podam Ci mojego maila, napisz cos a ja wieczorem odpisze sisetka@gmail.com

kochana po HSG to wystrzelisz jak z procy :D wszystkie tu będziemy za to trzymac kciuki, wy z M zrobicie swoje a testy resztę zadziałają :)

juz wysłałam :)

A ile go brać, jedną tabletkę czy więcej? W ogóle do lekarza kiedy? Bo tak na samym początku to jest sens, czy kiedy?

juz odpisałam

Marzena do lekarza sie umów za jakieś 2 tyg..wczesniej nie ma sensu..i oszczedzaj sie tam:) A folik wystarczy jedna tabletka dziennie.

Tak się boję, nie cieszę, tylko boję :( Ten brzuch cały czas boli, boję się że dostanę okres i tyle z tych dwóch kresek...

marzena po jednej tabletce, mi gin kazał brac folik do 18tyg a po 18tyg dopiero przejść na witaminy i brać je co drugi, trzeci dzień. Ja u gina byłam w 47dc i była mała fasolka i serduszko :) sisetka w takim razie jutro wysyłam bo dzis mi sie nie chce iśc już na pocztę

Folika z tego co pamiętam 1 tabletka, a do lekarza to chyba lepiej poczekać bo na samym początku może ci tylko powiedzieć że masz rozpulchnioną macicę ;) Najlepiej iść chyba ok 7-8tyg , wtedy powinno już być widać serduszko :)

marzena przestań!! wszystko bedzie oka oka

w 47dc byłam u gina przy czym owulke miałam zdaje się 14-15dc :)

Pewnie że wszystko będzie dobrze :) Nie przemęczaj się , dobrze odżywiaj i dużo odpoczywaj.

Folik na poczatku wystarczy a pozniej tak jak Banmon pisze jakieś witaminy..Nasz gin własnie każe brać co dwa,trzy dni bo mówi,ze sie dzieci strasznie duze rodzą jak sie przesadza z witaminami:) Ostatnio stwierdził,że ja jestem drobnej budowy ciała(haha chyba byłam 10kg temu:D i lepiej rodzic mniejsze dziecko.

jesli poczujesz ból brzuszka to połóż się na chwilkę, możesz tez no-spe brać smiało :) jesli będa bolec pachwiny to sie tym nie przejmuj to normalne :)

Marzena i najlepiej to nikomu jeszcze nic nie mówcie..Lepiej nie zapeszać:)

Brzuszek musi boleć,bo wszystko sie tam rozciąga..to wszystko normalne...Zle jest wtedy jak bóle beda skurczowe..ja tak miałam w pierwszej ciąży...

Marzena a kiedy miałaś ostatnia @ i śr długość cyklu?

No właśnie nie mam zamiaru nikomu mówić, na razie tylko wie R. i Wy :P nawet w domu chyba nie powiem na razie nikomu... Jak to się liczy te tygodnie? Od daty ostatniej miesiączki czy jak? Oj będę musiała zmienić jedzenie, przestać popalać... Na betę iść Dzisiaj to mam już sutki jak krowa heh, ale myślałam, że sobie wmawiam...

Ale ja już piszę głupoty :P 13 października miałam ostatnią @,a cykle mam 28 dniowe... A te bóle skurczowe to jakie?

marzena liczy się od dnia ostatniej @, wklep sobie w jakiś kalkulator ciąży to ci wyświetli który tydzień, pełno tego na necie. No i fajki koniecznie ida w zapomnienie :)

no włąśnie te bóle skurczowe to ciężko opisac ja sama nie wiem czy mam takie czy nie i czy umiałabym poznac więc jesli poczujesz się po prostu zaniepokojona bólem brzucha to dla świętego spokoju możesz se polezeć a jak cos to no-spe łyknij ;)

to gdzies na 20 lipca będziesz miała termin :)

Marzena ja miałam co jakiś czas takie mocne skurcze w pierwszej ciąży i zle sie to skończyło. Bolało gorzej niz okres,ale Ty sie nie stresuj bo tego nie masz.

Już mam !!! http://dziecko.haczewski.pl/index.php?cykl=28&dzien=13&miesiac=10&rok=2010&bg=000. Marzena masz rację lepiej nie mów nikomu przynajmniej do pierwszej wizyty :) a jak R zareagował? Swoja drogą to mu sie upiekło z tymi badaniami :P

Teraz to się boję tego, ze w przedszkolu jak to dzieci - któreś skoczy na mnie, uderzy albo co... Ale to już chyba za bardzo panikuję, po prostu będę bardziej uważać Wpisałam w kalkulator jakiś i wyszło mi tak: „długość ciąży od miesiączki 36 dni 5 tygodni i 1 dni 1 miesięcy, 1 tygodni i 1 dni ale wyżej jest wiek dziecka od poczęcia, więc już nie wiem, no i termin na 20 lipiec