na ktorym spotkaniu poszliscie do lozka z facetem??

Ja pisalam z facetem przez neta kilka miesiecy nasze pierwsze spotkanie trwalo 11 godz spedzilismy caly dzien razem nastepne spotkanie trwalo tez sporo czasu i wyladowalismy w lozku ale jak juz mialo dojsc do czegos to w ost chwili powiedzialam stop i wiecie co zaluje ;/ ale milo wspominam to byla taka niesamowita chemia jakiej juz nigdy w zyciu nie doznalam

Po 2 latach związku. Jak się poznaliśmy miałam 18 lat, więc straciłam dziewictwo w wieku 20 lat i do tej pory z NIM jestem, za 2 lata planujemy ślub :)

Co to kurwa za roznica,jak mu dasz na 1 czy po roku?Bedziesz bardziej swieta?

jak mi się spodoba i są okoliczności to na pierwszym, po co się potem rozczarowac...np. że jest kiepski w łózku!!!

pytasz sie? ja tez ide na pierwszym ino wystarczy ze hlop ma supcio bryke to sciagam gacie i biore pale do geby a pozniej dupe wypinam i tak robia wszystkie polskie france wiec pytanie bylo gupie

ja z facetem poszłam po 11 miesiącach ;) rozdziewiczyliśmy się wzajemnie :)

a ja po roku czasu. I nie zaluje bo do tej pory z nim jestem. wlasciwie to nic by sie nie stalo gdybym poczekala z tym jakies pol roku jeszcze

ja pierdole na 1??????????????????> o cholera ale wy jestescie niektore łatwe;/...

jak mi sie facet podoba to zawsze testuje go na pierwszym spotkaniu:)

To wy jestescie latwi, ze sie tak dajecie omotac po kilku godzinach gadania.... :) ....frajerzy :)

o jaa z punktu widzenia faceta jestescie pustaczki.wybaczcie ale tak mozna nazwac was.no chyba ze jestescie ze wsi bo watpie ze z dużego miasta

Kocham takie kobiety które idą do lożka na początku znajomości. Zawsze staram się korzystać ile sie da, a te naiwne idiotki myślą że ja traktuję je poważnie.

Witam! Jestem mamą małego Aleksandra! Jeśli możecie zagłosujcie na nasz pokoik! http://akademiatroskliwejmamy.pl/konkurs/pokoj/8086 Głosy można oddawać codziennie.Z góry dziękuje!

Znowu mocne słowa. Dlatego nigdy nie pójdę na pierwszym spotkaniu do łóżka. Najszybsza byłam ostatnio po miesiącu.

no wiadomo ze korzystam tez.ale jak juz wspomniałem to dla mnie pustaki i traktuje je przedmiotowo i na tym spotkaniu sie konczy.dzwonia płaczą ale co ja zrobie jak dla mnie taka jest malo warta :/ rzadko sie zdarza ze facet jak laska da mu po I spotkaniu z nia bedzie.tutaj sie udalo.

Do łóżka? To nie działo się w łóżku od tego zacznijmy:P:P

ja sie odraz pytam czy sie rznie

czy to wazne?/ Grunt,że się kochacie lepiej to niz dzienne całowanie monitora:D

byl sex Rudzia zardzewiala? i gdzie sie to dzialo?

nie chcialbym laski ktora dala dupy komus po miesiacu albo na 1 randce

A ja na pierwszym spoktaniu z facetem chcialam isc do lozka, ale on nie chcial :P, mi zalezalo tylko na tym, zeby sie zabawic, nie mialam zamiaru sie z nim wiazac, dzis jestesmy para :P i bardzo sie kochamy

wow,a ja po pol roku chodzenia:)

haha smiac mi sie chce z facetow ktorzy mowia, ze nie chcialiby sie wiazac z kobieta , ktora poszla z nim do lozka na pierwszym spotkaniu.. a wiec drodzy panowie przewaznie Ty wy robicie pierwszy krok...i co by bylo gdyby to kobieta wyszla z inicjatywa a potem by powiedziala , ze nie chce wiazac sie z facetem ktory poszedl z nia do lozka na pierwszym spotkaniu???

zależy od faceta, hm ale po co czekac długo...rozczarowania nie należą do przyjemnych doznań:P

ja poszłam do łóżka chyba po dwóch latach chodzenia bo chciałam być taka pożądna a nawet myślałam żeby poczekać z tym do śluby, całe szczęście nie czekałam tak długo facet okazał się tak beznadziejny i niereformowalny w łóżku że koszmar, myślał tylko o tym żeby tylko jemu było dobrze a ja mogłam się nie liczyć w ogóle. Miłość miłością ale ile razy z nim szłam do łóżka tyle razy mnie potem strasznie wszystko bolało więc rozstaliśmy się nie byłam w stanie się do niego zbliżać po dłuższym czasie , dlatego wychodzę z założenia że lepiej wcześniej i przekonać się czy dobry, niż później po ślubie żałować

Z pierwszy facetem poszłam do łóżka po 6 miesiącach bycia razem (on był dla mnie pierwszym i ja dla niego też byłam pierwsza w tej sferze). Z drugim facetem przespałam się po miesiącu bycia razem (ale wcześniej znaliśmy się ok. 5 lat) ... i już 8 lat z nim jestem :)

do a kuku 2 tez jestem zdania, ze nie kupuje sie kota w worku:):)

ile Wy dzieci macie lat?! czytac tego sie nie da...,