Moja teściowa nie chce pilnować nam dziecka!! Jestem zalamanaa!

Urodzilam synka. Myslalam ze tesciowa bedzie nam go pilnowala, kiedy ja pojde do pracy.. Bylismy wrecz pewni ze sie zgodzi..Tymczasem, kiedy spytalismy sie, ona powiedziala ze nie bedzie pilnowała, ze jej przykro, ale nie da rady. Powiedziala ze moze od czasu do czasu tylko popilnowac. Jestem w wielkim szoku! Bylam pewna ze tesciowa jako jedyna niepracujaca osoba na rencie nam pomoze! Tymczasem ona nam odmowila! Nie mamy teraz z kim dziecka zostawic.. Musimy specjalnie nianie nając.. Jak tak mozna? Jestesmy na kredytach, nie mamy pieniedzy, a ona takie odwala jaja. Jestem mega zawiedzona, tym bardziej ze chodzic moze, nie jest jakos mega chora. Miala tam jakies operacje ale zadne powazne typu woreczek zolciowy, itp. Ludzie dlaczego taka znieczulica panuje i do wsrod najblizszych???

jestem w szoku.... wymagasz od starszej schorowanej kobiety żeby ci się na full time dzieciakiem zajmowała za darmo tylko dlatego, że byłaś uprzejma urodzić jej wnuka? Cholernie roszczeniowa postawa, powiedział ci to ktoś już?

Wiesz.. powinnas pomyslec zanim zrobilas dzieciaka, z kim bedzie zostawalo, a nie liczysz na tesciowa.

Nie badz smieszna ona swoje dzieci wychowala z jakiej racji ma wychowac twoje:O Zrobiliscie sobie dziecko wy jestescie rodzicami ona moze pomagac w razie potrzeby czasami a nie jak niania wychowala swoje dzieci ,wiec teraz moze odpoczac takie moje zdanie dziadkowie nie sa od wychowywania tylko rodzice

Wynajmijcie opiekunke! Teściowa ci powiedziała od czasu do czasu i na tym koniec :)

Masz mądrą teściową :) nie daje z siebie zrobić darmowej niańki tylko żyje swoim życiem. Wasze dziecko, wasz problem, i nie wiem jak mogłaś sądzić że jest inaczej.

Mówisz, że nie macie pieniędzy? Jesteście na kredytach? I mimo to zdecydowaliście się na dziecko?? Czy wy myślicie??

Trzeba bylo myslec wczesniej, a nie teraz podrzucac!

Masz mądrą teściową :) nie daje z siebie zrobić darmowej niańki tylko żyje swoim życiem. Wasze dziecko, wasz problem, i nie wiem jak mogłaś sądzić że jest inaczej.

- Wasza sprawa. A jak liczylas,ze bedzie inaczej, to trzeba bylo wczesniej zapytac. Przed wzieciem kredytu.. A teraz zakasac rekawy i zarobic na nianie. Albo zostac w domu. Poradziecie sobie,zeobaczysz.

- Wasza sprawa. A jak liczylas,ze bedzie inaczej, to trzeba bylo wczesniej zapytac. Przed wzieciem kredytu.. A teraz zakasac rekawy i zarobic na nianie. Albo zostac w domu. Poradziecie sobie,zeobaczysz.

Twoje dziecko Twój problem. Ona swoje odchowała, a ty byś chciała darmową służącą..

smieszna jestes nic nie musi swoje dzieci wychowala teraz nalezy sie jej odpoczynek wiadomo,ze czasem moze pomoc,ale wy jestescie rodzicami i to wy macie sie dzieckiem zajmowac

że nie da rady nie rozumiesz po polsku? co ma jeszcze ci powiedzieć? Jak ma się podjąć takiego trudnego fizycznie obowiązku , jeśli nie ma na to siły i zdrowia? No jak? Chyba teściowa wie najlepiej że nie jest w stanie podjąć się stałej opieki. Roszczeniowa jesteś To twoje dziecko i nie przerzucaj odpowiedzialności za dziecko na inną osobę , której sił brakuje i zdrowia na taką odpowiedzialność

no trudno trzeba było wcześniej z nią to uzgodnić, z jakiej racji skoro nie chce ma to robic? Przecież to cieżka praca i spory obowiazek taki maluch szczególnie dla schorowanej osoby. Pomoże od czasu do czasu i trzeba to uszanować. Są żłobki.

tyle pisałam i cos sie dzieje z kafe Zanim podjeciliście decyzje o pilnowaniu WASZEGo dziecka przez teściowa, powinniście jej zapytać o zdanie, a nie być tego pewnym. Jestes w szoku? Ja jestem w wiekszym po pzreczytanmiu Tojego posta i Twojego podejcia do sprawy. Nie rozumim jak mozesz ywmagac tego od starszej kobiety na rencie. To jest WASZE dziecko, Twoje i meża, nie teściowej, Wy powinniście zadbać o to jak to bedzie, a nie narzucać znadnia babci. Aż sie boje, jaka synowa mi sie trafi :O ;)

to dlaczego jej wczesniej nie zapytalas? proponowalas jej pieniadze? tesciowa tez chce miec wlasne zycie. swoje dzieci juz odchowala i ma dosyc. trzeba bylo sie nie decydowac na dziecko jak sie teraz nie ma kto nim zajmowac. brutalna rzeczywistosc: dziecko kosztuje, a kto tego wczesniej nie weznie pod uwage jest niestety ale niedojarzaly.

A co teściową obchodzą WASZE kredyty. W przyszłości także nie chciałabym żeby dziecko żądało ode mnie opieki nad wnukami.Owszem mogę ale na swoich warunkach.Myślisz że jak teściowa jest stara to nie może nic robić dla siebie

Ale to zadna znieczulica tylko moze boi sie brac odpowiedzialności za dziecko a jak by sie cos stało?? Nie wszyscy ludzi potrafia w takich sytuacjach szybko zareagować moja chrzesnica ma 2 latka a juz 2 razy by umarła bo sie zaksztusila i juz nie oddychała. Tobie łatwo powiedziec a jak by sie cos stalo to znajac zycie to nie wybaczyła bys jej tego do konca zycia. Moze nie czuje sie juz na silach a tu za takim dzieckiem trzeba latac czy tez jak małe to nosić. Mogliscie sie wczesniej zapytac mamy czy była by tak miła i popilnowała dziecka jak ty bys poszla do pracy?? Ale bylas pewna ze nie odmowi a jednak. No niestety wina lezy tylko po waszej stronie. Nie wolno nikogo stawiac przed faktem dokonanym bo zawsz jest jakies wyjscie.

to dlaczego jej wczesniej nie zapytalas? proponowalas jej pieniadze? tesciowa tez chce miec wlasne zycie. swoje dzieci juz odchowala i ma dosyc. trzeba bylo sie nie decydowac na dziecko jak sie teraz nie ma kto nim zajmowac. brutalna rzeczywistosc: dziecko kosztuje, a kto tego wczesniej nie weznie pod uwage jest niestety ale niedojarzaly.

teściowa juz sie napilnowała swych własnych dzieci wiec nie powinnas oczekiwac od niej pilnowania twoich dzieci...to wrecz durny pomysł byś jej to proponowała.ona potrzebuje odpoczynku a nie...pracy:(

w dodatku bardzo kiepska.

to nie może być prawda :)

ty mega ,mega jak ci nie wstyd wykorzystywać teściową i robić z schorowanej kobiety służącą,ona swoje dzieci wychowała i jeszcze mówić o jej znieczulicy,znieczulicę to masz ty twierdząc ,że nogi ją nie bolą,wstyd twoja mamusia niech się nim zajmie jak tak cię wychowała mega...mega...

fakt teściowa nie ma takiego obowiązku tym bardziej że małe dziecko to ogromna odpowiedzialność na niej spoczywa może rzeczywiście nie jest na siłach ja też bym się na jej miejscu wahała na szczęście moja teściowa pilnuje mi dziecko ale to może inna sytuacjia no i inna osoba

a niby z jakiej paki ma ci z dzieciakiem siedzieć?? zanim sie zdecydowałaś na ciążę trzeba było myśleć czy was na to stać czy nie

A co teściową obchodzą WASZE kredyty.Myślisz że jak ktoś stary to tylko do kościółka lekarza i wnuki pilnować

a nie spytaliscie jej wczesniej o zdanie? z gory zalozyliscie ze sie zgodzi??

a nie teściową może zajmie się twoim dzieckiem. poza tym osoby na emeryturze czy rencie nie mają obowiązku pilnowania dzieci swoich dzieci, to twoje dzieci i ty sie nimi zajmuj a nie podrzucaj starszym osobom, które może inaczej mają zmiar czas spędzić niz na opiekowaniu sie dziećmi jak mozna tak myslec że babcia jest od opieki nad dziećmi