Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość olaczikaa

Coś z tego będzie? Warto kontynuować znajomość?

Polecane posty

Gość olaczikaa

Poznaliśmy się przez wspólnych znajomych. Widzieliśmy raz,a wczoraj spotkaliśmy już drugi. Sami. Rozmawialiśmy o wszystkim i o niczym. Widziałam ten jego wzrok. Chętny,by mnie pocałować. Nigdy,a trochę już żyję z nikim nie całowało mi się tak cudownie. Nie potrafiliśmy przestać. Na koniec rzucił: Spotkamy się jeszcze? Odpowiedziałam,że z mojej strony tak. On powiedział,że z jego też. Pojechał do domu. Dostałam smsa,że dojechał i buziaka. Nie wiem,co teraz? Dorosła baba ze mnie,a chyba wpadłam po uszy. Czekac teraz na jego ruch czy sama go pierwsza wykonać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kachacha
Miałam identycznie tylko ze miałam 20 lat:) myślę że on zrobi kolejny ruch:)mam nadzieję że mu odpisalas na tego smsa? :) Ty pierwsza narazie nic nie rób żeby nie czuł się za pewnie :) niech czuje że musi Cie troche "pozdobywać":) i powodzenia :)!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olaczikaa
Tak. Odpisałam mu na smsa. Dziś napisałam już kolejnego rano. Tylko on nie odpisał,a miał na 8 do pracy... A ja siedzę jak wariatka (nie mogę skupić się na swojej pracy).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kachacha
Spokojnie może zaspał, śpieszył się zapomniał telefon albo coś w tym stylu:) ale narazie nic więcej nie rób tylko poczekaj, nie może poczuć że w jakiś sposób się narzucasz bo się przestraszy. A jak Ci napisze coś to też specjalnie nie odpisuj mu od razu, żeby tez miał okazje trochę o Tobie pomyśleć;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czekaj jak odpisze. ja tak samo mialam. czekalam i rozne mysli do glowy przychodzily ze nie warto, nie zalezy mu itp. a napewno jest w pracy i akurat nie moze.ale napewno mysli o waszym spotkaniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olaczikaa
Ok. Poczekam. Nic nie będę już pisać. Wiecie,myślę,że może chodziło mu tylko wyłącznie o fizyczność. Na koniec spotkania stwierdził,ze może lepiej wyjdzie,bo nie da rady się powstrzymać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kachacha
Nie ja myślę że nie chodziło mu tylko o fizyczność, gdyby tak było to by nie wyszedł i wykorzystał by sytuację:) a skoro jest dorosłym facetem i może dawno z nikim nie był a do tego mu się podobasz to to normalne że go ciągło do Ciebie :) ale powstrzymał się wiec jest wporządku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olaczikaa
Zresztą w sumie ja to trochę stopowałam. Generalnie niewiadomo,jakby to się skończyło,gdybym poddała się namiętności. Było ostro,ale bez niczego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olaczikaa
A co,jeśli wcale się nie odezwie? Olać? I do kiedy czekać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli się dzisiaj nie odezwie to to olej, bo to bedzie znaczyło że nie jest Ciebie wart:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie od dziś wiadomo, że jesli facetowi zależy, to sie odezwie choćby skały srały:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olaczikaa
Tak też zrobię. Wiem,że nie będzie łatwo,bo cholernie mnie wzięło :( Masakra. Wczoraj,jak zapytał,czy spotkamy się jeszcze, zapytała kiedy? A on na to,czy muszę mieć teraz podany dzień, i że on tak nie lubi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olaczikaa
No,jasne,że jak facetowi zależy,to się odzywa. Ale jeśli facetowi zależy,to odzywa się chyba już od rana,nieprawdaż?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No teoretycznie tak ale nie wiadomo co się wydarzyło ale napisz nam jak się odezwie do CIebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olaczikaa
Mógł pomyślec,że nakręciłam go,a nic z tego nie wyszło. Tzn w pełni nie wyszło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znam facetów- są tacy zakręceni ze potrafia nawet po całym dniu milczenia odpisać i uważaja, że nic sie złego nie dzieje:D Tacy są juz faceci. Może tak troszkę cierpliwości?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olaczikaa
Ok. Ok,ale ja jestem z natury niecierpliwa. Chociaż na rannego smsa powinien odpisać. Ostatnio gdzieś czytałam,że facetów kręci nie tak seksowny wygląd, piękno i intelekt,jak udawanie niedostępnej i do końca niezainteresowanej. Zgadzacie się? Byłam w 8,5 letnim związku i już zapomniałam,jak wygladaja te euforie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ech, tyle wiecie o manipulowaniu co ja o balecie... Nie odpisujecie na smsy na samym początku znajomości? No i przyzwyczajacie faceta do tego. Potem, jak już Wam się wydaje, że macie go w garści to idzie sms za sms. Żadna nie wpadnie na to, że na początku właśnie powinna odpisywać natychmiast (co swoją drogą jest naturalnym zachowaniem jeśli kogoś się lubi) a za jakiś czas się powstrzymać. To dopiero budzi zainteresowanie. Ile jest tematów "mój facet przestał odpisywać na smsy"? Dlaczego nie ma tematów "moja dziewczyna przestała odpisywać"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olaczikaa
Ale co to ma do mego tematu??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olaczikaa
Przecież to on mi nie odpisał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Ostatnio gdzieś czytałam,że facetów kręci nie tak seksowny wygląd, piękno i intelekt,jak udawanie niedostępnej i do końca niezainteresowanej. Zgadzacie się?" - Nie zgadzacie:) Niezainteresowane mnie w ogóle nie kręcą. Niedostępnę stają się koleżankami (nie mylić z ficking friend). Seksowne ale puste są dobre na jeden raz. Najbardziej kręca mnie inteligentne. Bo tylko takie potrafią znaleźć równowagę między wzbudzaniem zazdrości a całkowitym oddaniem, pomiędzy uległością a nieustępliwością. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wszystko zależy od typa
My z moim facetem też całowaliśmy się na 1 randce, ale wcześniej już troszkę o sobie wiedzieliśmy i wiedziałam, że chce rozwijać znajomość, tak jak i On. Nie musiałam zastanawiac sie czy napisze, czy nie bo po prostu pisał, dzwonił i nie wyobrażam sobie inaczej, jeżeli ktoś jest zainteresowany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mało stanowczy-> chyba masz rację.. nigdy w ten sposób o tym nie myślałam :) ciekawe spostrzeżenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Przecież to on mi nie odpisał" - zgadza się, ale nie wiesz dlaczego nie odpisał. Ja bym się zwyczajnie spytał czy coś się stało, ale forumowe koleżanki już podsuwają Ci "genialne" rozwiązania na temat których się wypowiedziałem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"wszystko zależy od typa" - zgadza się, jeden typ lubi smarować smsy jak nakręcony a drugi telefonu nie znosi. Tylko nijak to się ma do zaangażowania w związek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olaczikaa
Ja z kolei widziałam go wczesniej tylko raz. Nie wiedziałam o nim właściwie nic. Dowiedziałam się dopiero wczoraj,dlatego pewnośc odnośnie czegokolwiek mam zerową. Mało stanowczy-a co jeśli dziewczyna jest b.atrakcyjna fizycznie,ale jednocześnie ma poukładane w głowie? facet,który widziją na dobrą sprawę po raz drugi nie ma możliwości poznania jej intelektu,a może nawet nie chce? Moge zapytać się,dlaczego nie odpisał,ale chyba nie od razu? Skoro nie odpisał od 3 godzin,to i teraz nie dostanę żadnej wiadomości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to już zauważyłam ze jestes baaardzo skromny :P ale można Ci to wybaczyc bo masz ciekawe spostrzeżenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olaczikaa
"wszystko zależy od typa" - zgadza się, jeden typ lubi smarować smsy jak nakręcony a drugi telefonu nie znosi. Tylko nijak to się ma do zaangażowania w związek - WOBEC TEGO,JAK WTEDY POZNAC,CZY FACET JEST ZAINTERESOWANY?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×