Jest tu jakas mama ok 24 lat co ma wiecej niz 2 dzieci?

jedno ma 10 miesiecy i moze jestem w ciazy jak sie udalo

masz 24 i 2 w drodze a ja mam 3 w drodze i wszyscy mnie obrzucaja błotem :(

czyli 2 w drodze a ja jak urodze 3 bede miec 24 ale wszyscy obrzucaja mnie blotem tutaj :(

jak chcesz miec duzo dzieci stac ciebie masz warunki to mniej to za przeproszeniem w dupie

a kiedy urodzilas pierwsze? tzn ile mialas lat?

a stac was na tyle dzieci??planowane czy wpadki?? Ja mam jednego synka i tez mam 24 i nie wyobrazam sobie teraz miec więcej dzieci więc narazie nie planujemy mąż bardzo by chciał ale...

a co ty sie przejmujesz ludzmi:> twoja sprawa ile masz dzieci:>

nie martw sie- niby madrze mowisz ale chcialam pogadac z babkami w podobnej sytuacji, znam z kafe jedna ktora jest kochana ale reszta to same karierowiczki ktore uwazaja ze posiadanie dzieci w tak mlodym wieku to patologia

witam, mam 23 lata i trojke slicznych maluszkow.blizniaki maja prawie 3 lata, corcia 8 miesiecy. koncze studia, maz ma firme budowlana i jestesmy szczesliwi++dzieci dzieki bogu zdrowe, nie ma co narzejac, najwazniejszy juest usmiech

ja mam 24 i tez jednego synka moze jestem w ciazy nie wiem czekam ale wole za jednym zamachem odchowac i potem isc do pracy .miec 30 zajac sie kariera zawodowa i miec odchowane dzieci niz przebierac pampersy

ja tak nie uwazam...o ile mloda mama zdazyla skoczyc szkole i stac ja na te dzieci...to moze nawet i 5 miec...

jak sobie radzicie z 3 maluchow?? czy robicie cos poza wychowaniem dzieci??

nawet jesli nie skonczyla szkol, nikr nie ma moralnego prawa obrzucac ja blotem za posiadanie potomstwa, nawet licznego. kazdy ma wlasne priorytety i nalezy to uszanowac.

planowane 20 jak ur 1sze!

aha ..LADY GUINEVERE ..zdradz mi, jak sie robi blizniaki;)???..tez chce..

mama 3 ..a zdazylas skoczyc jakas szkole?..

co robie poza wychowywaniem dzieci?koncze prace magisterska, udzielam korepetycji, zajmuje sie domem....poza tym gram na skrzypcach w zespole muzyki celtyckiej

ja mam 20lat:) i dwie córki. oliwia 2,5roku a Karinka 6 msc

:) essme, w rodzinie meza byly bliznieta, wiec to pewnie sprawa genow...stare przesady szkockie mowia, ze nalezy wlozyc pod loze nozyce do strzyzenia owiec:) sprobuj, a nuz zadziala:D

no u mojego tez byly w rodzinie...ale jak na razie u nas lipa...a moze te nozyce cos pomoga;)... interesujesz sie okultyzmem?...

wyroslam juz z run, magicznych kregow, blottir i seidhr'u :) wole sama kierowaqc swoim losem, ale zdemonami nie ma zartow, czasem lepiej z nimi nie zaczynac....smiechem zartem, ale wiele jest poiesni i podsan o matce, ktora wyblagala u diabla upragnione dziecko, ale musiala je oddac po pewnym czasie:D

kiedys pewnie bym w to uwierzyla....teraz juz nie;)...

LADY GUINEVERE i co jak lkudzie reagowali ze taka mloda a juz 3 dzieci ma?

nastoletnia mama a ty jak dalas rade psychicznie bo w polsce to nie ciezko o slowa krytyki dla mam tyle co kolo 20 z wieksza iloscia dzieci niz 1!

mama 3, powiem szczerze, ze kompletnie nie i9nteresuje mnie zdanie innych ludzi na moj temat.Faktem jednak jest, ze w oczy nikt mi nigdy nic nieuptrzejmego powiedzial. Posiadanie dzieci w mlodym wieku nie jest przestepstwem i nie wstydze sie tego, wiecej, jestem dumna z mojego malego klanu:) Wstydzilabym sie, gdybym pila, palila, wloczyla sie po nocach i zachowywala wulgarnie.jesli wiec w kwestii moich dzieci cos komus nie pasuje, to juz jego problem, a nie moj.

a jak sobie dajecie rade?? bo ja mam jeszcze studia zaocze synek 10 miesiecy moze jestem w ciazy i mysle ze nie dam rady chodz czasami mysle ze dam duzo watpliwosci chodzi mi po glowie. ja nie obrazam ludzi ktorzy maja duzo dzieci jesli te dzieci sa kochane czyste nakarmione i im niczego waznego nie brakuje nie obchodzi mnie czy rodzice maja studia czy podstwowke byle zeby starali sie wlasne dziecko dobrze wyksztalcic

lady ma racje posiadanie dzieci nawet przez bardzo mloda mame jest godne pochwaly taka nastolatke co zdecydowala sie urodzic wychowac to powinni na rekach nosic bo inne sie szmaca i usuwaja i ich nikt nie obraza bo nie wiem o tym co robia a taka z wozkiem obrazaja kiedys ksiadz dobrze powiedzial na mszy ze wlasnie taka matke samotka powinni wielbic a nei obrazac ..

wielbic to moze lekka przesada, bo zwykla jest rzec za ponosic konsekwencje swoich czynow i urodzic dziecko....ale zwyczajnie--nie obrazac, szanowac, wspierac...szacun, młode mamy!

no niby zwykla rzecz jest ponosic konsekwencje w postaci urodzenia i wyhcowania dziecka ty to wiesz i ja ze tak trzeba zrobic ale ile kobiet robi aborcje statystyki sa przerazajace i sa tez takie co robia to po ktorys raz z rzedu wola zabijac dziecko niz lepiej sie zabezpieczyc.. wiec z tym wielbieniem moze przegiecie ale napewno taka kobieta jest bohaterka dla mnie.w mlodym wieku urodzic wychowywac samotnie ja bym oczywiscie tez urodzila ale nie kazda tak umie