Przestać w końcu ciągnąć te gierki czy kontynuować? A nóż się coś zmieni?

Facet. Zainteresowany mną równolatek. Swoje zainteresowanie pzrejawia pisząc smsy w postaci relacji z dnia. Bez żadnych "buziaków". nazywania mnie po imieniu. Bezosobowe suche relacje, zakończone zazwyczaj: "A Tobie jak dzień mija?". I tak już od prawie 3 miesięcy. Widujemy się. Teraz już rzadziej. Coraz gorzej mi się nie chce. Nie chodzi mi o wygląd,a brak męskiego zachowania. Nie potrafi zainicjowac pocałunku,nawet w policzek,objęcia. Zalezy mi na nim,jako na dobrym koledze... (tak mi się przynajmniej wydaje). Jest inteligentny. Ostatnio mu powiedziałam,co jest nie tak. Przez to,z eon taki jest,nie mam ochoty na bliższą relację...

Nikt mi nie powie,co mam zrobić??

to takie moim zdaniem na odpierdziel kontaktowanie sie. jak do niego napisze, to napisz "czesc XXX", niech zauwazy. a jak nie, to odpisuj mu tak samo - sucho. "u mnie ok, ide do kina. pozdrawiam." i tyle. po co masz sie wysilac?

no cóż, skoro nie masz ochoty na bliższą relację, to w czym problem? możesz śmiało sobie z nim rozmawiać, a jeśli na to też nie masz ochoty, to po prostu rozmawiaj, prosta sprawa.Może on traktuje Cię tytlko jak koleżankę, ot co

miało być nie rozmawiaj :) Podoba Ci się a Ty czekasz na pocałunek, albo na jakikolwiek znak, a on znaku nie daje więc ? sprawa chyba prosta

On jest mną zainteresowany. Powiedział tylko,że on się boi odrzucenia. Jak mu powiedziałam,jaki jest.

Właśnie: suche relacje i bez imienia,ale smsy co pół godziny. Co będzie robił,gdzie itd.

chciałabyś być z kimś, kto nie umie okazać Ci uczucia?, choć chciałby?

Świtnie zadane pytanie. Nie. Nie chciałabym...,ale pomyślałam,że moze mógłby się zmienić. Może nie ma obycia? Ale inni faceci od razu to potrafią. Być jednoczesnie przodującym,inicjującym,ale nie nachalnym i wtedy u mnie też się to wkręca,a tak on mnie kompletnie fizycznie nie pociąga.

A może on się po prostu Ciebie wstydzi? :)

prawdopodobnie mógłby się zmienić. Boi się? powiedz mu, kto nie ryzykuję, te nie ma.Swoją drogą nie dziwie Ci się, że dalej z nim rozmawiasz, ciekawy okaz, może troche nudny, ale za to unikalny :D

On mnie cholernie nudzi. Może spotykam się z nim,bo żadnego innego wartościowego na horyzoncie? Moze to taki zapas. Wcale mnie nie pociąga. Ja już mialam milosc od pierwszgeo wejrzenia,ale ta nie jest nawet od tysięcznego :/

no to po co się z nim kontaktujesz :O Baby to są jednak głupie :O

i nie wiedza, czego chca, a wymagaja od facetow. a facet robi swoje i sie nie oglada i nie analizuje.

skoro on Ci sie nie podoba, uwazasz ze jest nudny etc, to nie rozumiem czemu sie z nim kontaktujesz/spotykasz. jesli jest to na zasadzie 'z braku laku lepsze i to' to lepiej skoncz ta znajomosc bo niepotrzebnie bedziesz go ranic. z tego co piszesz, wyraznie widac ze jest Toba zainteresowany. moze poprostu ma problemy z okazywaniem uczuc, moze jest niesmialy, a moze poprostu boi sie odrzucenia z Twojej strony. Sama tez moglabys przejac inicjatywe, moze zeby zobaczyl ze ma u Ciebie szanse to jego zachowanie by sie zmienilo. hm, zreszta chyba nie ma sensu skoro mowisz ze on cie wogole nie pociaga i nudzi..

Też taki byłem "brak męskiego zachowania. Nie potrafi zainicjowac pocałunku,nawet w policzek,objęcia." dopóki nie spotkałem kobiety, którą kocham teraz nie mam problemów z pieszczotami, przytulaniem, pocałunkami. Ty spróbuj go przytulić, pocałować, i co tam jeszcze można ... oczywiście jeżeli jeżeli ci na nim zależy. Najważniejsze jest wnętrze dusza piszesz, że jest inteligentny. Jak to mówią lepiej z mądrym zgubić niż z głupim znaleźć. Zawsze możecie jak mawiał Don Vito Corleone po rozum ować czyli dojść do porozumienia Nie jestem stręczycielem ale najlepiej zaraz z nim się prześpij to powinno pomóc.

Dzięki za wypowiedzi,ale poprostru chyba już mi przestało cokolwiek interesowac z nim związane,a to właśnie przez to,jaki był na poczatku :( Niestety :(

Przespać? Watpię,czy on cokolwiek by potrafił. Sądzę,że nawet nie wiedziałby jak się za wszystko zabrać...