Grube kobiety nie podobaja sie facetom

Ja nie mówię, że tak jak ja mają wszyscy ale w tym, że faceci lubią dowartościowywać się przez klasycznie estetyczne kobiety coś jest. Trzeba po prostu akceptować się samemu wtedy stado adoratorów wyrośnie jak spod ziemii.

Moja historia jest inna...troche dziwna na "europejskie myslenie" otoz.. pracowalam na wyspach (trzeciego swiata) - wybacznie nie podam konkretnie, gdzie mezczyzni wrecz uwielbiaja gube kobiety, co wiecej kobiety takze chca byc grube. Ja nie bylam bardzo gruba, ale w moim mniemaniu troche za duzo kilo.. na poczatku bylo mi ciezko bo na "dzien dobry", ale jestes gruuuba! - a to byl komplement. No coz zdna europejka nie chce uslyszec takich slow. Po czasie, zmiana diety, klimatu.itd.. schudlam i komentarze sie zmienily: "wolalem Ciebie jak bylas gruba" "ale brzydko wygladasz", "musisz wiecej jesc"..... haha.... paradox ale wciaz mnie lubili bo bylam biala:P heehe

Faceci to wzrokowcy, nie oszukujmy się. Poza tym w pierwszej kolejności zawsze patrzymy na cechy zewnętrzne, bo najzwyklej w świecie nie widać, czy ktoś ma "piękne wnętrze". Więc trudno, żeby facet zaczepił dziewczynę i powiedział "Wow, ale masz fantastyczne wnętrze!" Jednak nie dajmy się zwariować, mam kilka kilo za dużo (na granicy nadwagi i prawidłowej masy ciała) i NIGDY nie narzekałam na brak adoratorów, tak samo jak NIGDY nie umawiałam się tylko i wyłącznie z dobrze zbudowanymi facetami.

Uważam, że prawda co do upodobań leży zawsze po środku. Jedni lubią arbuz a drudzy jak im nogi cuchną w myśl wulgarnego powiedzenia "każda potwora..." ale problemem jest to, że tak ostentacyjny poklask dla szczupłych Pań i deprecjacja tych mocniejszej budowy jest wynikiem poprawności, której źródeł nie jestem w stanie zidentyfikować. Po części na pewno wynika z chęci dowartościowania się.

Prawda jest pośrodku. Oczywiście są tacy i tacy, jedni lubią arbuz a drudzy jak im nogi cuchną, tak jak w myśl tego wulgarnego powiedzenia o "każdej potworze...". Uważam, że ostentacyjny zachwyt dla szczupłych kobiet i deprecjacja tych lepiej zbudowanych jest wynikiem niezdrowej szowinistycznej poprawności, może chęci dowartościowania się. Wyrażać swój gust głośno wypada tym co lubią szczupłe ale w drugą stronę ciężko jest się przełamać, zupełnie tak jakby to nie wypadało... bzdura totalna. Ukuto taki wzorzec w telewizji, prasie, reklamie i dopiero ostatnio zaczęto się z niego nieco wycofywać (panie domu nie zawsze już muszą przypominać modelki) Szczupłe mają takie samo powodzenie jak Panie przy sobie i vice versa, tylko więcej prostaków niewychowanych i lubiących głośno wyrażać swoje szowinistyczne poglądy panoszy się po ulicach. Nikt im głośno nie podskoczy z obawy przed wyśmianiem. Można to porównać do sytuacji ludu, który obawiając się represji w państwie totalitarnym nie wyraża głośno swoich poglądów. Prędzej czy później nastąpi rewolucja. Lud jest liczniejszy od ciemiężycieli więc zwycięży. Lud to przenośnia - w żadnym razie nie należy wiązać upodobań o jakich mówimy z klasą społeczną. Uprzedzam przed tym tych, co chcieliby to wykorzystać.

Do Bobby---> nie masz racji, większość lubi zgrabne kobiety w rozmiarach 38-40, normalne!!!! nie anorektycznie chude i nie spasione, to że Ty znajdujesz się w mniejszości, która lubi pulchne nie znaczy że reszta to zakompleksieni, nie umiejący wyrażać swoich poglądów idioci, skrywający swoje prawdziwe upodobania. Z doświadczenia wiem, że grube kobiety są NIEATRAKCYJNE dla mężczyzn i nie dlatego, że szczupłymi chcą się dowartościować tylko dlatego, że szczupła kobieta kojarzy się ze zdrowiem, aktywnością, chęcią bywania wśród ludzi, uśmiechem, brakiem narzekania na własne ciało!!! Grube kojarzą się z lenistwem, brakiem samodysypliny i motywacji. W obecnych czasach mężczyzna chce mieć kobietę która dorówna mu kroku we wszystkich aspektach, jest aktywna i zaradna, grubaski się im z tym nie kojarzą wręcz przeciwnie. Może Ty masz jakieś kompleksy które nie pozwalają Ci na spojrzenie na ładną, szczupłą dziewczynę bo boisz się odrzucenia, Grubaska z założenia nie ma prawa wybierać i dlatego Mężczyźni w większości na nie nie patrzą przychylnie. Mężczyzna to zdobywca, więc po co mu taka która złapie byleby mieć???? Tak jak nie aprobuje się anoreksji tak samo nie powinno się aprobowac nadwagi i otyłości!!!

u mnie gruba jest skreślona :O

A co o mnie powiecie? 14 lat, piwne oczy, ciemna karnacja, długie czarne włosy, twarz bez pryszczy itp., delikatne rysy twarzy, uszy normalne, zgrabny nos, normalne czoło, zadbane usta, 157cm wzrostu i 75kg. Proszę szczerze odpowiadać.

No i jeszcze : mała szyja, stanik B, brzuszek, średnio szerokie biodra, średnia długość nóg, rozmiar buta 38.

Pewnie jesteś ładna wszystko masz idealne i stopy takie małe u kobiety to podstawa a ja lubie stopy chcesz to napisz 441426

http://www.facebook.com/photo.php?fbid=585527518196249&set=a.313110775437926.71989.100002170189569&type=1&theater&notif_t=like

dla mnie to anormalne zeby kobieta byla gruba! facet ok ale kobieta? co? moze mi nie powiecie ze to wina wszystkiego innego niz samej siebie....

w ciazy wazyłam 90 kg schudlam narazie 15 waze tyle co przed ciążą ale mam zamiar schudnąć do 60 :D mam chlopaka ale fajnie jakby sie inni za mna oglądali hihi

moje drogie…ja mam 175 cm wzrostu, ważę 55 kg,mam długie nogi,buzia miła…zielone oczy, ciemne włosy, jasna cera…podobno jestem atrakcyjna i zgrabna. Z charakteru spokojna-dusza artystyczna…ale wiecie co!! mimo mojego wyglądu kolejki facetów do mnie sie nie ustawiały, nikt sie o mnie nie bił, zaciekle nie walczył. Moim zdaniem faceci, oczywiście ci prawdziwi patrzą na wnętrze. mężczyznę musi w kobiecie cos urzec…i tu przyklad. Mój maż był kiedys zwiazany z dziewczyną która miała nadwagę, nie podobały mu się szczupłe kobiety, ich zwiazek sie rozpadł. Potem my się poznaliśmy, i nie od razu była to miłość, spodobały się nam nasze wnętrza. Jeżeli ja bym była facetem to pomijajac wnetrze kobiety …szukała bym takiej ,,konkretnej,, naj lepiej malej rudej i z piegami…MI SIE PODOBAJA PUSZYSTE KOBIETY, a jesli wlasnie taka fajnie sie ubierze i jest zadbana…to nie jedna taka szczapinka jak ja jej zazdrości !!!!

przykre jest to ze kobieta postrzegana jest tylko i wyłącznie przez pryzmat modelek. Ja jestem okraglutka mam wspaniałaego i kochającego męża a poza tym nie będe tego zmieniac dobrze czuję sie sama ze sobą. Bo piekno i atrakcyjnośc kobiety pojawia się wtedy kiedy ona sama dobrze się ze sobą czuję. Jest wiele okrągłych kobiet za którymi uganiają sie tlumy facetów ale tylko dlatego że one same dobrze ze sobą się czują w nosie mają kompleksy rozmiar xxl itd. Moda ma wieszaki na ubrania mija bezpowrotnie

a mi osobiście podobają się tylko grube kobiety, bo jak dla mnie kobieta powinna być gruba, a nie chuda... nigdy mi się nie podobały chude panny dlatego się ciesze z tego bo lepsze są zwały tłuszczu niż skóra i kości...

jestem tęga,i mam powodzenie,zawsze miałam i z wiekiem mam nawet większe i to bez znaczenia,czy jestem "wymuskana" czy też saute przeważnie podobam się młodszym,i to sporo młodszym.

Witam ja nietety z nadwagą ciągle walcze i chciałabym schudnąć 30kg żeby być bardziej atrakcyjna-Owszem mam męża i córeczkę ale niestety po ciąży mi sie sporro przytyło i chociaż mój mąż mi nigdy nie powiedzał że jestem gruba to czuję że wolałby żebym była szczuplejsza ale brak mi silnej woli żeby wytrwać i schudnąć a niestety ważę 95kg masakra.Wiem że każdy facet ogląda sie za szprotkami a żal sie robi że ja taka nie jestem .

nie sądzę żebyś się z nią chciała zamienić http://www.papilot.pl/modelki/26113/Czy-to-NAJBRZYDSZA-modelka-swiata-Slicznotki-i-tak-moga-jej-pozazdroscic-kariery.html

Wracając do wątku tematu odpowiadam: Grube kobiety podobają się wielu mężczyznom, tyle że część z nich się do tego nie przyznaje - toteż nie mogą sobie pozwolić na pokazywanie się u boku takiej kobiety. Natomiast druga część tych mężczyzn (do której nota bene należę ja) nie ma z tym problemu i ubóstwia i podziwia okrągłe kobiety. Naturalnie jest też grupa mężczyzn (niestety a może stety - większość) której puszyste Panie się nie podobają. Myślę, że w przypadku kobiet kluczem do atrakcyjności nie jest tusza a poczucie o byciu atrakcyjną. Wiadomo, że trudno takie poczucie w sobie zbudować gdy spotyka się krytykę swojej tuszy, ale myślę, że nie należy na to zwracać uwagi. Kobietki + dbajcie o siebie i wierzcie mi - jesteście atrakcyjne - a dla pewnej grupy mężczyzn - nie jesteście atrakcyjne a jesteście bóstwami ;) Pozdrawiam

Jestem facetem w zaawansowanym wieku , miałem piękną kobietę byliśmy 12 lat ze sobą mam córkę też piękna . Odeszła od nas gdy córka miała 6 lat , jesteśmy sami i nam dobrze , mam obecnie panią jak brzmi obiegowa opinia kobietę przy kości , teraz wiem co znaczy kobieta i kobiecość .Panowie piękne kobiety są do podziwiania i oglądania , koniec cytatu.Może krzywdzę te panie które są uważane za piękne ale z moich doświadczeń i doświadczeń moich kolegów taki obraz się wyłania . Piękne kobiety są psute przez facetów to fakt gdyż dochodzą do wniosku że mogą wszystko z nami robić , czyli owinąć nas w okuł palca i to jest błąd .Jak wspomniałem mam teraz panią która nie mieszka z nami lecz jesteśmy ze sobą bardzo blisko i co ważne córka ją bardzo lubi i niestety widzi różnicę w codziennym życiu swojej mamy a obecną panią .Bardzo się cieszę z tej znajomości z moją córką gdyż córce nie będzie grozić samouwielbienie .Ja też mam lekki brzuszek lecz nie stanowi to żadnego problemu , widzi we mnie prawdziwego i dobrego faceta a niestety w życiu o to chodzi by przejść przez życie szczęśliwie i kochanym , jak na razie tak jest mam dwie kobiety które bezgranicznie kocham i zrobił bym bardzo dużo dla nich , czyli oddał bym nawet życie by je chronić od wszystkiego złego .

zalezy od faceta ;) ale ja zaczelam zauwazac, ze sie jakos ostatnio mniej podobam (tak 'ogolnie') bo troche mi sie przytylo. az sobie wzielam rower na raty w media expert i do wiosny zamierzam byc ksiezniczka. mimo wszystko.

Drobne kobiety sa ladniejsze : /

Właśnie wracam ze spotkania z człowiekiem poznanym gdzieś tam w internecie no i co i dupa bo jestem gruba taki już los

dyskryminować Ciebie żeś gruba ?? ja lubię okrąglutkie Odezwij sie do mnie

Wielu facetów chciałoby spróbować seksu z otyłą kobietą ale wielu z nich wstydzi się o tym otwarcie mówić. Czasem sobie tak myślę że faceci akceptują swoje grube żony bo są pewni ze od nich nie odejdą i nikogo innego nie poznają. Mój mi zawsze powtarza ze lubi mój tłuszczy na brzuchu ze ma na czym leżeć a nie odbijać się o kości. I wolalby zebym byla troszke wieksza. Żeby nie było jestem w miarę szczupła ale zawzielam się żeby zrzucić kilka kg i wyrzezbic ciało. Co się mojemu facetowi nie podoba. Ale to ja mam się podobać przede wszystkim sobie :)

chętnie zapoznam się z Paniami takiesobiekonto7@onet.pl

uwielbiam kształtne Panie są utaj jakieś ??

Z całą pewnością kobiety otyłe mają piękniejsze ciało,są seksowniejsze. Uwielbiam otyłe starsze panie i podziwiam wdzięki. Mają okrągłe pośladki śliczne brzuszki,piękne ramione i uda. Kobiety otyłe są miłe i przyjazne. Pozdrawiam.

Mi się udało bardzo dużo schudnąć na tej diecie: http://dieta-luks.pl/44865 Jest ona prosta i smaczna , korzystam już pół roku i efekty są bardzo widoczne, za mną już ponad 20kg :)